[Dziennik treningowy] Porandojin i Marian- nigdy się niepoddawać

Od dziś już po lesie chodzić nie można, chyba że się jest myśliwym.

Dzień A
1. Box squats 4x12 zamiennie z front sq kettle
12/12/16/16
30/30/30/30
12/12/16/16
12/12/12/12×15
12/12/12/12 fs
8/8/12/12
8/8/12/12
2a. Hip thrust 4x10
60/60/60/65
60/60/60/65
60/60/60/60
55/55/55/60
50/50/50/54
50/50/50/50
30/35/40/40
2b. Mc na prostych 3x15
30/35/35
30/30/30
30/30/30
30/30/30
30/30/30
25/30/30
20/26/30
3. Uginanie nog leżąc lub siedząc 3x20
17/17/17×12
15/15/15
15/15/15
15/15/15
15/15/15
10/12/15
10/10/10
4. Bulgarski 2x12
3/3/3
3/3
3/3
2,5/2,5
2,5/2,5
2/2
2/2
5a. Odwodziciele 3x20-25
Guma
4/5/5
Guma
4/4/4
Guma
4/4/4
Guma
5b. Przywodziciele 3x20-25
Guma
4/5/5
Guma
4/4/4
Guma
4/4/4
Guma
6. Wspiecia na palce stojąc 4x12
7070/80/80
70/70/80/80
70/70/80/80
70/70/70/70
60/60/60/60×15
50/50/50/50
40/40/40/40
7. Cardio
25min rowerek
25min rowerek
20min rowerek
25min rowerek
20min rowerek
20min rowerek
20min rowerek

Jakiś ból mi wszedł w biodra przy unikaniu nóg i ostatnia seria tylko 12x.

Viki

Od dziś już po lesie chodzić nie można, chyba że się jest myśliwym.

No właśnie wiem. Załamało mnie to. Zapewne nie dotyczy to terenu prywatnego, ale mój plac z sadem ma jakieś 100m i musiałabym biegać jak chomik. Z kolei prywatny kawałek lasku to teren z wysokim wzniesieniem, więc i tak tylko podbiegi ewentualnie.

Przez ten zakaz mam takie nerwy, że zastanawiam się dlaczego stworzono uprzywilejowaną kastę myśliwych. Czerpanie przyjemności z odbierania życia bezbronnym istotom jest dla mnie całkowicie niezrozumiałe, ale wykorzystywanie sytuacji epidemii aby sobie stworzyć jeszcze bardziej dogodne ku temu warunki to jest już szczyt wszystkiego.


Zmieniony przez - porandojin w dniu 2020-04-03 19:32:34

Poran też mam nerwa, bo teraz to już wogóle nie ma jak wyjść i nie wyobrażam sobie siedzieć z dzieckiem tyle czasu w domu.

ja wychodze teraz na spacer autem%)
co do zakazu faktycznie dotyczy wylacznie lasow panstwowych i obowiazuje do 11 kwietnia.
z jednej strony jest to "ochrona" nas przed strzalami mysliwych, z drugiej wiadomo...%)

Hm. Zgubił się chyba gdzieś trening B


Dzień A
1. Box squats 4x12 zamiennie z front sq kettle
30/30/35/35
12/12/16/16
30/30/30/30
12/12/16/16
12/12/12/12×15
12/12/12/12 fs
8/8/12/12
8/8/12/12
2a. Hip thrust 4x10
70/70/70/70
60/60/60/65
60/60/60/65
60/60/60/60
55/55/55/60
50/50/50/54
50/50/50/50
30/35/40/40
2b. Mc na prostych 3x15
35/35/35
30/35/35
30/30/30
30/30/30
30/30/30
30/30/30
25/30/30
20/26/30
3. Uginanie nog leżąc lub siedząc 3x20
17/17/17×19
17/17/17×12
15/15/15
15/15/15
15/15/15
15/15/15
10/12/15
10/10/10
4. Bulgarski 2x12
3/3
3/3
3/3
3/3
2,5/2,5
2,5/2,5
2/2
2/2
5a. Odwodziciele 3x20-25
5/5/5
Guma
4/5/5
Guma
4/4/4
Guma
4/4/4
Guma
5b. Przywodziciele 3x20-25
5/5/5
Guma
4/5/5
Guma
4/4/4
Guma
4/4/4
Guma
6. Wspiecia na palce stojąc 4x12
80/80/80/80
70/70/80/80
70/70/80/80
70/70/80/80
70/70/70/70
60/60/60/60×15
50/50/50/50
40/40/40/40
7. Cardio
25min rowerek
25min rowerek
25min rowerek
20min rowerek
25min rowerek
20min rowerek
20min rowerek
20min rowerek

W przysiadach na niskim boxie pojawił się dosyć intensywny ból w okolicach blizny po przeszczepie. W ostatniej serii odpuściłam przez to końcówkę.
Nie wiem czemu się pojawił. Może muszę zacząć masować te tkanki wokół blizn?

Uginanie nóg nie wyszło. Zabrakło sił na ostatnie powtórzenie.

Reszta ok.

Wczoraj bawiłam się w chomika.
Weszło 5km biegu po ogrodzie. Masakra.






Zmieniony przez - porandojin w dniu 2020-04-08 21:46:40

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2020-04-08 21:47:29

Fajny wykresiki trasy:)

Można pajacyki robić w miejscu, to jest wysiłek porównywalny z biegami górskimi. Podrzucam artykuł biegowo wirusowy. https://www.o2.pl/artykul/koronawirus-biegacze-i-rowerzysci-bardziej-narazeni-zobacz-symulacje-6497936008902785a 

ja wlasnie robie pajacyki w formie tabaty ostatnio i daja popalic

TRENING B

1. Ściąganie drążka 4x12
24/24/24/24
22/22/22/22
20/20/20/20
20/20/20/20
20/20/20/20
18/18/20/20
2. Wiosło hantlą 3x10
13/13/13
12/12/12
12/12/12
12/12/12
12/12/12
10/10/10
3. Wyciskanie na skosie 4x12
9/9/9/9
9/9/9/9
8/8/9/9
7/7/7/7
7/7/7/7
7/7/7/7
4. Unoszenie hantli bokiem 4x15
3/3/3/3
3/3/3/3
2,5/2,5/2,5/2,5
2/2/2,5/2,5
2,5/2,5/2,5/2,5
2/2/2/2
5a. Face Puli 3x20
9/9/9
8/8/8
8/8/8
7/7/7
7/7/7
5/5/7
5b. Unoszenie hantli przodem 3x12
3/3/3
3/3/3
3/3/3
2,5/2,5/2,5
2,5/2,5/2,5
2/2/2
6a. Tricepsy 4x12
14/14/14/14
14/14/14/14
12/12/14/14
12/12/12/12×15
10/10/12/12
10/10/10/10
6b. Biceps 4x12
5/5/5/5
5/5/5/5
5/5/5/5
5/5/5/5
5/5/5/5
5/5/5/5
7. Allahy 4x12
24/24/24/24
20/22/24/26×10
18/20/22/24
18/18/18/18
18/18/20/20
15/16/18/18
8. Plan 3xmax
52/37/40
40/35/40
50/43/40
50/40/41
40/35/40
35/33/30
9. Cardio
25min rowerek
25min rowerek
25min rowerek
20min rowerek
20min rowerek
20min rowerek
15min rowerek

Ciężko się ćwiczy ostatnio, ale chodzi mi o nastawienie psychiczne. Jakoś tak bez polotu. Zmienili mi system pracy i nie mogę nic sobie zaplanować przez co działam spontanicznie A to niestety nawet dla amatorìw sportu raczej nie wskazane.
No cóż- może niedługo się jakoś ustabilizuje wszystko.
Na razie staram się robić swoje.


Zmieniony przez - porandojin w dniu 2020-04-11 16:31:32