pitbull61 - DT - droga do startu w MPJiW 2020 start masy, str 15

MASA DAY 24

TRENING

Push 1

1. WL

10x40 / 10x50 / 10x60 / 10x70 / 10x80 / 9x90 +3powt

2. Wyciskanie hantli skos

10x28 / 10x28 / 10x28 / 12x26 / 15x24 +2kg

3. Gironda chest dips 4x10

10xCC / 10xCC / 8xCC (film) / 8xCC





4. Wycisk hantli siedząc

10x20 / 10x20 / 10x20 / 10x20 / 10x20 / 10x20 / 10x20 / 10x20 / 10x20 / 10x20 +2kg

5. Wyciskanie wąsko

10x55 / 10x55 / 10x55 / 10x55 / 10x55 / 10x55 / 10x55 / 10x55 / 10x55 / 10x55 +5kg

Cardio

20min

Z dipsami musze kombinować, bo nie ma poręczy w 3 poziomowej siłowni... ech...

Dzisiaj nogi, spróbuję siady porobić, zobaczymy co z tego wyjdzie..

No i oczywiście obiecałem, że będzie coś na ślinotok, a nazbierało się trochę tego i parę eksperymentów było, także potem zbiór fot żarła,,

Jedna na zachętę, taka najbardziej fit

pitbull61

Z dipsami musze kombinować, bo nie ma poręczy w 3 poziomowej siłowni... ech...

Dzisiaj nogi, spróbuję siady porobić, zobaczymy co z tego wyjdzie..

Dipy możesz też robić na kółkach.

A w końcu co wyszło z tym kolanem?

Wiem i chyba sie przerzucę. Bedzie to na bank przekładać się na ilość powt., ale mniej je.b.ania...

Nie zrobiłem jeszcze usg. Póki co jestem po 3 wizycie u fizjo. Wygląda na to, że jest szansa, że to nie jest peknięcie łękotki.
Miałem kolejne ścięgienka w kolanie pospinane mega, porozbijane już, tak samo czwórka cała i to według fizjo skutkuje bólem w kolanie.
Także, jak pisałem wyżej 1 dzień poświęcam na poprawę mobilności i rozciągać porządnie 2-jki i 3-jki.

Jutro wyjeżdżam na tydzień, ale hotel full wyposażony jeśli chodzi o siłownię i sprzęt, także będę działał mocno. Choć z nosa cieknie i kaszel męczy niestety

Wczoraj nogi poszły - nie za bardzo zadowolony z treningu jestem, ale o tym w wypisce wieczorem.

Napięcia w przedniej i tylnej taśmie mogą objawiać się bólem kolana. Wiem z doświadczenia.

No waśnie, a u mnie to napięcie to baaardzo delikatne stwierdzenie.. Wczoraj próbowałem zrobić siad tak głęboko jak to możliwe i wygląda to słabo baaardzo. Zrobiłem filmy, to wrzucę z wypiską. Dodam, że zawsze ATG u mnie... Masz jakieś tricki w związku z tym Fighter ?

Polecam wałkowanie głowy przyśrodkowej oraz obszernej bocznej czworogłowego, mięśni pośladkowych, oraz dwugłowych nad przyczepami. Dodatkowo "Coach stretch" plus w moim przypadku cuda zdziałała elektrostymulacja (mam elektrostym Globus Triathlon), zwłaszcza na bardzo wysokich Hz.

Może to być również nierównowaga napięciowa między przednia, a tylną taśmą, dysbalanse mięśniowe. U mnie na przykład bardziej spięty jest prawy poślad, ale testy funkcjonalne wykazały, że jest on słabszy i dodatkowo (co ciekawe) zmiany przeciążeniowe są w lewym pośladkowym konretnie średnim. Zawiłe to wszystko.

Na pocieszenie powiem, że u sportowców większość tego typu dolegliwości ma swoje powody w mięśniach/ powięziach, a nie uszkodzeniach strukturalnych np. łąkotki. Dopiero po dłuższym czasie te zaniedbania mogą się przełożyć na uszkodzenia struktur stawowych ze względu na kumulację mikroprzeciążeń.



Zmieniony przez - 4mass w dniu 2019-01-27 19:09:16

Dzięki Panowie, aby było jak piszecie..

Fighter - przetestuję.

4mass - własnie ja mam podobno dysproporcję sporą pomiędzy 2-ką, a 4-ką, na korzyść czwórki, stąd może się to brać też, tak jak piszesz.
Tyle, że ja nigdy nie miałem najmniejszych problemów z kolanami..

.........