Loża Szyderców - spam post Senior SFD

Się z Ojanem zdublowaliśmy

ojan

]Oczywiście, że to miałem na myśli, że środowisko nie określa z góry naszych zachowań.

Bardzo ryzykowna teza panie Janku. Nasze dziecinstwo i otoczenie w jakim sie wychowujemy ma kolosalny wplyw na to kim jestesmy i jak sie zachowujemy w doroslym zyciu. Ale nie mi to udowadniac, jest milion piecset ksiazek na ten temat - mozna poczytac.

ajazy

fanslaska

ajazy

Fan, nikt nie pozwoli alkoholikom adoptować dziecka,

Dlaczego?

Bo nie są w stanie zapewnić dziecku warunków dla prawidłowego rozwoju. Nie dlatego, że piją, ale że przez picie nie gwarantują zapewnienia podstawowych potrzeb dziecka

O jakich potrzebach piszesz? Jak sraja pieniedzmi to dzieciom niczego nie braknie a alkoholik to nie znaczy lump spod sklepu (jeden nawet jest przewodniczacym komisji europejskiej )

Fan - i Ty i ja jesteśmy przykładem na to, że jest inaczej! Obaj jesteśmy porządnymi ludźmi

fanslaska

ojan

]Oczywiście, że to miałem na myśli, że środowisko nie określa z góry naszych zachowań.

Bardzo ryzykowna teza panie Janku. Nasze dziecinstwo i otoczenie w jakim sie wychowujemy ma kolosalny wplyw na to kim jestesmy i jak sie zachowujemy w doroslym zyciu. Ale nie mi to udowadniac, jest milion piecset ksiazek na ten temat - mozna poczytac.

Nie potrzeba książek aby to zauważyć --wystarczy tylko usłyszeć--wysłuchać innych ludzi co mają do powiedzenia i co przeżyli ,ile złego dostali od innych a póżniej ile złego przekazali dalej nie potrafiąc sobie radzić w życiu bo nikt tego ich nie nauczył ,nie pokazał ,myślę że grubo ponad 80% powiela zachowania jakie wyniósł z domu oraz tego co doznał w dzieciństwie nie tylko od rodziców

ojan

Fan - i Ty i ja jesteśmy przykładem na to, że jest inaczej! Obaj jesteśmy porządnymi ludźmi

- nie jestem adoptowany
- nie jestem alkoholikiem
- nie jestem synem alkoholikow
- tylko kobiety mnie pociagaja
- i znam tylko jednego pedzia, ale reki mu na wszelki wypadek nie podaje, cholera go tam wiec co w niej trzymal

wiec, nie bardzo cyknalem o co panu chodzi?

ps. nie jestem tez przekonany ze jestem porzadny, do kosciola co niedziele nie chodze, muslimow nie kocham a i wszelkie choroby to bym leczyl a nie w telewizji pokazywal czy dzieci im dawal.

Fan...oczywiście masz rację. Dziecko wychowane,a właściwie wegetujące w rodzinie uzależnionej, ma większe szanse uzależnić się czy wejść na drogę przestępczą niż w tzw. normalnej rodzinie. Podobnie jak dziecko wychowane w rodzinie dysfunkcyjnej (ojciec sadysta/znerwicowana matka/dewocja) ma większe niż inni szanse na powielenie tego rodzaju zachowań. Ale my mówimy o orientacji seksualnej...jednak tych wszystkich homoseksualnych urodziły kobiety, ze związku z mężczyzną, i wychowali się w zwykłych rodzinach. To skąd ich "wynaturzenie"? I czy jest możliwe, że dziecko wychowane w rodzinie pełnej miłości przez dwóch facetów lub dwie babki będzie hetero? Nie wiem, Ty też. Więc jakby dyskusja jest bezprzedmiotowa
Występuję troszkę w roli adwokata diabła, ale jedna z niewielu rzeczy, jaka mnie irytuje, to przekonanie o nieomylności własnych sądów i ich bezapelacyjnej racji
TVN-u nie oglądam. Jedynki też nie. Ani Trwam, ani Polsatu.

"i znam tylko jednego pedzia, ale reki mu na wszelki wypadek nie podaje, cholera go tam wiec co w niej trzymal "...k***a, masz rację, żadnemu facetowi już reki nie podam

Podpisuję protokół rozbieżności i zakończam swój udział w dyskusji w temacie wpływu środowiska na wychowanie dzieci.

Fan - nie chciałem Cię urazić

A wszystko przez Kuźniara...