KAROLINA NOSKOVITZ - Puchar Polski 2017 - Bikini fitness

09.03.2017 - nie treningowy

Dzisiaj dzien bez treningu za to poranek spedzony na konsultacji u Agnieszki.
Jest progres i sylwetka coraz bardziej sie poprawia i wszystko idzie w dobrym kierunku. To nad czym musze sie teraz skupic to na plecach bo troche stracily na szerokosci i musze je troche odbudowac, dodatkowo w dalszym ciagu skupiamy sie na barkach i dalej rzezbimy dolek zeby barki szly na szerokosc.
Tylek wyglada coraz lepiej ( a mi sie wydaje caly czas ze jest nalesnikiem i ze jest go malo, duzo za malo).

Dalszy plan jest taki, ze dalej palimy fat i powiekszamy posladki bo tego w bikini nigdy za wiele no i poprawiamy plecy.
Jesli chodzi o nogi to nabraly fajnego ksztaltu szczegolnie glowa przysrodkowa i czworki, w pozie bokiem widac odciecie czworki od dwojki i zaczyna sie pojawiac porzadany dolek w posladku, ktory w dalszym ciagu musi byc poglebiany.
Najwazniejsze jest to, ze widac postepy, sylwetka sie zmienia i to wszystko robi sie takie fajne ksztaltne po malu, ale zeby ni ebylo zbyt kolorowo to dalej trzeba pracowac na szczegolami i skupic sie na poprawie tego co trzeba poprawic

wybaczcie czaszke w miejscu glowy, ale moja twarz ostatnio wymaga gruntownego remontu

Bardzo apetycznie.

A plany są bardzo ciekawe- takie delikatnie mówiąc trudne połączenie- palenie fatu + budowanie mięśni :P Możliwe tylko w przygotowaniach bikini :P

Ciekawa jestem bardzo kostiumu. To żeby się ten nie marnował to w tym roku na plaży będziesz błyszczeć :P

Nie będę Ci słodził, bo cukier nie jest dla Ciebie obecnie wskazany

Paula przed kotem bede w nim biegać hahaha

No ciekawe połączenie, ale jak na razie dajemy radę, sama jestem ciekawa jak to koniec koncow wyjdzie mam nadzieję, ze tak jak zakładamy hahahaha najwyżej będę grubą fitnesska hahaha

Ania jakie slodzenie? Nie ma czego slidzic. Jak wyjdzie końcowa forma to wtedy możesz mi polukrowac półtora miesiąca juz tylko....ale ten czas zapyerdala.

10 treningowy – dolne partie

1a. Sumo deadlift 5x12
1b. Cable hip extension 5x25
2a.Split Squat 5x12
2b. RDL 5x12
3a. Side abdustion 5x25
3b. swing 5x15

11 treningowy – plecy

1a. sciaganie wyciagu do klatki 4x15
1b. przciaganie do brzucha 4x15
2. face pulls 4x15
3. wisolo jednoracz 4x15
4. sciaganie linki wyciagu gornego jednoracz 4x15
5. brzuch
6. cardio - power walko 35 min


12 nietreningowy - off

13-14 treningowy dol/barki/dol

1. Hip Thrust 10x10
2. RDL 4x15
3. Uginanie nog lezac 4x12
4. Wchodzenie na skrzynie 4x10


1a. reverse butterfly 4x15
1b. sciaganie wyciagu do dolu 4x15
1c. uginanie linmi wyciagu dolnego 4x15
2. unosze na boki 4x15
3a. unoszenie w opadzie na boki 4x15
3b. unoszenie do tylu w opadzie 4x15
4 podciaganie sztangi do brody 4x15 - nie zrobione z powodu bolu rotatora
5. brzuch
6. cardio - power walk 35 min

15 off

Teraz bedzie troche prywaty.
Dzisiaj rozlozyla mnie choroba i jestem zasmarkana z bolacym gardlem i glowa.

Podjelam decyzje ze przekladam start i nie bede wychodzic teraz na MP.
Moze wyjde latem lub jesienia tego nie jestem na chwile obecna w stanie jednoznacznie okreslic.
Pewne prywatne zobowiazania ktore mam zwiazane z praca nie pozwalaja mi na chwile obecna polaczyc startu w zawodach z normlanym zyciem.
Oczywiscie dalej trzymam diete i cwicze ale robie to bardziej dla siebie i wiem ze na jesien „przyp******e” taka forme ze wszystkim opadnie szczena.
Dodatkowo za 3 tygodnie mam bardzo ciezki probny egzamin z jezyka, ktory finalnie bede zdawac w polowie czerwca i jest to dla mnie priorytet, a nie ukrywam ze myslac ciagle o jedzeniu i bedac zmeczona od treningow moja nauka ostatnio pozostawiala wiele do zyczenia. Moze gdybym nie miala regularnej pracy albo mial prace tylko mniej odpowiedzialna to byloby mi to latwiej polaczyc, ale na chwile obecna takie polaczenie nie wchodzi w gre.
Nie ukrywam, ze jest mi przykro i smutno z tego powodu bo forme mam konkretna na chwile obecna i jestem z siebie mega dumna, ale czasami musimy podjac takie decyzje a nie inne.
Uwazam, ze jest ona dojrzala i madra i mam nadzieje, ze niedlugo zaowocuje.
Dalej bede sie spotykac z Agnieszka na konsultacje, to ze przekladam teraz start nie znaczy ze odpuszczam diete i treningi, o nie co to to nie! Tylko ni ebede teraz musiala ich robic a bede chciala i jak nie zrobie raz lub dwa cardio to sie nic zlego nie stanie, bo wizja formy startowej bedzie zagrozona.

Na koniec dolaczam foitke z dzisiaj zeby nie bylo ze odpuszczam bo jestem leszczem i nie zrobilam formy, tylko wbrew przeciwnie boli mnie serce i jest mi przykro bo musze odpuscic w tak dobrej formie. Dla niektorych moge wyglaadac przecietnie, albo w ogole byc bez formy ale w moich oczach wygladam najlepiej w ciagu calego mojego 32 letniego zycia, strach si ebac co to bedzie na jesien jak mi stuknie 33 :)

Szkoda że nie wychodzisz, liczyłem na wspólne foto z MP Forma znakomita, wyglądasz spokojnie na 10 lat mniej niż te 33, których się tak boisz

Szkoda trochę bo forma super, ale czasem ważniejsze są rzeczy w życiu. Dalej dopinguje

Plaża w tym roku jest Twoja

Co to za języka się uczysz ?

Dzieki chlopaki <zawstydzona> Na pewno bedzie jeszcze nie jedna okazja do zrobienia wspolnej fotki

Anubis moja i albo bede na niej foka albo konikiem morskim, to sie jeszcze okaze hahahahah

Ucze sie angielskiego tzn ja znam ten jezyk bardzo dobrze na poziomie bardzo wysokim, ale teraz ucze sie technik egzaminacyjnych na poziomie CPE. Musze zdac ten egzam w czerwcu, a to jest w sumie najwyzszy certyfikat z angielskiego, niestety problem polega na tym, ze nawet znajac jezyk bardzo dobrze mozna nie zdac tylko dlatego bo nie zna si etechnik egzaminacyjnych i to jest slabe, no ale nic nie zrobie musze to ogarnac i poprostu odhaczyc kolejny osiagniety i zrealizowany cel :)