SOBOTA - DT
Dieta:
Śniadanie:
1. Frittata z kurczakiem i warzywami
- jajka x3 - 25/20/0
- kurczak gotowany (wędlina) - 100g - 20/0/0
- grejpfrut 200 - 0/0/20
BTW:
45/20/20
Pre-Workout
- owoce (brzoskwinia, jagody) - 200g - 0/0/20
- izolat - 35g - 30/0/0
- olej kokosowy 10g - 0/10/0
BTW:
30/10/20
Post-Workout
- izolat - 55g - 50/0/0
- Snickers - 1 - 0/10/30
BTW:
50/10/30
Posiłek potreningowy
- makaron - 100 - 0/0/60
- wołowina - 400 - 80/10/0
- grahamka - 1 - 0/0/45
- masło 10g - 0/10/0
BTW:
80/20/105
Przed snem
- baton proteinowy
BTW:
45/10/20
Całość: BTW 250/70/195
Myślałem, że mam jeszcze tran, a tu zonk.
Jutro dokupię i będzie do ostatniego posiłku.
Trening:
- wiosło - 8/8/6/6/4 - 70/70/90/90/100
Triple set:
- przyciąganie do karku - 4x8-10
- przyciąganie do klatki - 4xmax
- przyciąganie wąsko podchwyt - 4xmax
Superseria:
- unoszenie na boki w opadzie - 4x8-10
- odwrotny motylek - 4x8-10
Bieżnia - 20min - 5km/h, 12st.
Podsumowanie:
No, dzisiaj elegancko.
Zmieniłem siłownię.
Trochę taka lanserska, ale wielu dobrze porobionych gości tam chodzi, więc dodatkowa motywacja.
Do tego sporo fajnych maszyn - hammer strength itp
I lekko coś ruszyło, nie było nic z przymusu - fajnie.
Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2016-10-01 21:37:33
Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2016-10-01 21:39:11