"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Dobra nie ma się co rozczulać.
Spróbuje póki co ustawić makro na jednym poziomie 220/80/200 + 4 treningi w tygodniu i zobaczę czy to coś pomoże.
Ale trzeba sobie z tym radzić
Także wiem co możesz czuć Wojtek
Trzymam kciuki
BLOG TRENINGOWY http://www.sfd.pl/[BLOG]Melo_15/Początki_z_IF-t1034320-s32.html#post5
BLOG KULINARNY http://www.sfd.pl/[BLOG]_melo15_Nie_ma_bardziej_szczerej_miłości_niż_miłość_do_jedzenia_-t1116447.html
ZAPRASZAM!!!
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html
Kalorii dużo, z pewnością 3k albo wiecej.
Mimo tego miałem identyczne objawy - dopychanie lodów na siłę, marsy, zapiekanki etc.
Od kilku dni nie jem syfu, makro jest nadal wysokie, ale z 'czystych' produktów - poprawa kompozycji sylwetki, brak ochoty na syf. I do syfu nie ciągnie, bo jem smacznie.
Oczywiście może być odbitka, kiedy już zjem coś 'lepszego' - tego nie wiem.
Ale może warto spróbować tego sposobu? Tylko jedno jest ważne - nie może być znacznego deficytu kcal
'There is no secret
Secret is just CONSISTENCY WITH HARD WORK'
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html
'There is no secret
Secret is just CONSISTENCY WITH HARD WORK'
Ale nie zmniejszam kaloryki, póki siła idzie do przodu z treningu na trening. Do wakacji mam od cholerę czasu, jak dalej uparcie będzie stać + nie będzie progresu na innych obszarach, to wtedy się pomyśli.
Zmieniony przez - Dremor w dniu 2016-10-11 16:17:11
Nie ortoreksja.
Ale eliminacja wszystkich przetworzonych produktów.
Wszystkich.
Bazowanie tylko i wyłącznie na produktach gęstych odżywczo.
Ale druga strona mówi - czy to nie spowoduje czestszych niekontrolowanych napadów?
Skoro to co zakazane bardziej kusi.
Może pójdziesz w tą stronę?
Opcja 1?
Wiadomo też że stosując czysta dietę następuje tak jakby reset.
I już nie ciągnie do słodyczy.
Tak niby jest ale co w takich przypadkach jak Ty?
Wszytsko działa ale nie na wszystkich.
Byleby to nie okazała się kolejna przeszkoda lub coś co tylko nasili objawy.
Ale jeśli nie spróbujesz nie dowiesz się nigdy!
Czyli clean ale nie w chorej wersji?
Makro na stałym poziomie ed. tak jak napisałes.
Up e14d.
Pomyśl tylko nad tym jednym dniem gdzie podaż kcal na poziomie 25%.
Nie musi być ale imo jeden dzień to nie dużo a zawsze ograniczy możliwe podlanie.
Oczywiście bez planowanego wcześniej zwiekszenia kcal dzień wcześniej.
Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-10-11 16:20:49
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Wojtek grubasie!!
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- ...
- 119