[BLOG] Trening i zdrowe podejście do diety by ryba266 fotki str. 63

Tak zachowanie poprawnej pozycji kręgosłupa jest ważniejsza niż głębokość przynajmniej na tą chwilę.

DZISIEJSZY TRENING:


KOMENTARZ:
1. +2,5kg
2. Na razie zostanę na takim ciężarze i będę pracował nad techniką.
4. No niestety musiałem to zamienić za high pull bo przy nim też czuję ból ręki. Jak wyleczę rękę to to ćwiczenie na pewno wróci bo jest fajne.
5. +3kg.





High Pull taka bym powiedział wersja bardziej kulturystyczna. Ze zwolnioną fazą ekscentryczną:




To ćwiczenie to jest poprostu mistrzostwo świata Dzięki Rion




Tu jeszcze taka wersja z "wypuszczeniem" łopatki, Najszersze się pięknie rozciągają




DIETA:
http://www.myfitnesspal.com/food/diary/ryba266 

no za kółko to szacunek

Dzięki Trochę czasu minęło nim to dobrze opanowałem, pamiętam czasy jak miałem zrezygnować z tego ćwiczenia z powodu chronicznego bólu pleców zaraz po siłowni. Wszystko kwestia stabilizacji.

Rion mógłbyś mi doradzić jak dobrze ustabilizować barki podczas wyciskania hantli nad głowę siedząc. W żołnierskim nie mam z tym problemu, tutaj już tak. Wiadomo ściągam łopatki w tył i w dół i zaczynam wyciskać. Ale to co pisze Kelly Starrett o rotacjach stawów barkowych w celu stabilizacji. W którą stronę powinienem rotować ramiona w tym ćwiczeniu? Prawa ręka w kierunku wskazówek zegara, lewa w odwrotnym?
Pytam bo czasem jest taki problem, szczególnie w ostatnich seriach tego wyciskania. że gdy prostuję ręce nad głowę to czasem nie jestem w stanie utrzymać tego ściągnięcia łopatki w dół i ona ucieka do góry co objawia się taki nie przyjemnym przeskoczeniem w barku. Czasem jest to prawa czasem lewa ręka.
Jak dobrze ustabilizować te łopatki w w dół?
Może skrócić ruch i nie prostować całkiem rąk nad głową?

Łopatki ściągnij tył dół i pilnuj żeby łokcie nie cofały Ci się do tyłu. PoMocny na yt fajnie to tłumaczył na jednym ze swoich filmików ;)

Mozesz podac linka albo tytuł filmu?

Dziękuję za link, wygląda na to że znalazłem w tych materiałach mój błąd. W piątek będę testował i wtedy dam znać czy pomogło. Generalnie chodzi o to że ja chyba za mocno jakby otwierałem ramiona na zewnątrz. Jeśli wiecie o co mi chodzi. Łokcie muszą być delikatnie z przodu, przed tułowiem. To ma być tylko delikatnie, dzięki temu bark jest bardziej "swobodny" Ja pchałem je na siłę na zewnątrz, do tyłu. To ustawiało bark w nie naturalnej pozycji, dlatego jakoś dziwnie przeskakiwał.

DZISIEJSZY TRENING:


KOMENTARZ:
Co tu dużo gadać wszędzie progresja
1. +2 powtórzenia. Było ciężko ale poszło, za tydzień zrobię jeszcze raz tym samym ciężarem, pewnie będzie lżej.
2. +1kg ale zyebałem podejście i tylko 4 powtórzenia. Za tydzień spróbuję jeszcze raz.
3. +2 powtórzenia. Co prawda jakość tych powtórzeń nie była za dobra. Za tydzień nie dokładam ciężaru, alo postaram się zrobić ładniejsze powtórzenia.
4. +5kg z powtórzeniami będę stopniowo dochodził.
5. Od tego tygodnia już w rampie.
6. Tutaj bez zmian.














DIETA:
http://www.myfitnesspal.com/food/diary/ryba266 

Doczytam wszystko jak wrócę do domu bo w pracy nie mogę odtworzyć razem z dźwiękiem.