Dzięki, langrafio, będę ćwiczyć, bo moja sytuacja rodzinno-zwierzęca nie pozwala w tym roku na wyjazd, ale będę się byczyć u siebie na wsi
..
A teraz będę zrzędzić, uprzedzam ... Trenerze, merytorycznie zrzędzę, więc Trener musi przeczytać
Trening ten należy zmienić
, bo dla mnie robienie mc po przysiadzie się nie sprawdza.
Już jak robię przysiad, robię asekurancko i z zapasem " no bo trzeba mieć siłę na MC"
Ale jak robię MC, to już nie mam siły i się wkurzam, że małe obciążenie.
Poza tym mimo wszystko taki układ obciąża mi odcinek lędźwiowy
Generalnie taki układ ćwiczeń mnie stresuje, a ja się nie chcę stresować, Trener coś zaradzi?
1.Przysiad Rampa 5
20, 30, 40, 42,5, 45
20, 30, 35, 37,5, 40, 42,5
20, 30, 35, 37,5, 40, 42,5
2.Martwy ciąg Rampa 5 po przysiadach to tak średnio z mocą, co już sygnalizowałam w części wstępnej
40, 42,5, 45
20,40, 45, 47,5, 50
20, 40, 45, 47,5
3. Wykroki ze sztangą Rampa 8 - z workiem, czyli obciążenie łączne
8, 12, 12
8, 12, 17
8, 12, 17
4.Uginanie podudzi Rampa 8
20, 25, 30, 35, 40
20, 25, 30, 35, 40
20, 25, 30, 35, 40 - te 40 to takie bez rewelacji
5.
Wspięcia na palce 5 x 30 gryf plus 10 na stronę -
5x20
20, 15, 20, 20, 20
30, 25, 25, 15, 15
No aero, ten trening całościowo jest dla mnie za ciężki, stresuje mnie i go nie lubię