...
Napisał(a)
jestem nadal na tłuszczach. Zredukuje juz do końca na tłuszczach, bez sensu żebym teraz na węgle wchodził, bo wtedy totalnie wszystko poszło by się walić. 8 miesięcy stracone dlatego że nie zrobiłem na nich żadnych dodatkowych czystych mięśni. Jak wiadomo zap*****lamy po to żeby co roku coś mięsa dokładać. Pompa była dobra na dużych tłuszczach, teraz przy redu słabiutka, U mnie tak naprawdę robiłem masę na węglach, doszedłem do mojego maxa 112kg i nie chciało już ani drgnąć, nawet na insie.Wtedy zdecydowałem z Robertem że zredukujemy na tłuszczach, żeby forma była na wiosnę na zawody, ale po przejściu na tłuszcze nagle waga zaczęła rosnąć więc po konsultacji stwierdziliśmy że wykorzystamy ten moment na zbudowania jak najwiecej masy i mięsa. Doszedłem do 118, rosłem w oczach. Wydawało by się że jest super że będzie forma życiowa, ale przy redukcji okazuje się że schodzi z ciebie dużo więcej niż przy węglach.
...
Napisał(a)
Mało tego ja na węglach przy redukcji waga spadała do pewnego czasu, później potrafiłem rosnąć podczas gdy fet malał. Niech nikt nie odbiera tego jako ataku czy negowania tej diety. Na mnie nie działa w sensie budowy mięśni, jedynie utrzymuje to co było. Dla mnie to za mało. Na ten rok miałem duże plany, wszystko podporządkowane treningowi, nigdy nie przetrenowałem tak ciężko sezonu jak teraz. No i nigdy nie było tak że na końcu jestem w dupie czyli w tym samym miejscu co rok wcześniej. Samopoczucie oczywiście cudowne, stały poziom energi , brak jakiejkolwiek senności i zmęczenia w ciągu dnia. Spię jak małe dziecko w nocy. To napewno zalety niepodważalne.
Reasumując uważam że jest zbyt mało białka aby budować mięśnie. Samo paliwo, energia w postaci tłuszczu to za mało. Ja i tak miałem i mam 1,5g/kg i nie mam zamiaru schodzić niżej. Niewyobrażalne jest dla mnie budowanie mięsa na 100g białka dziennie przy 100kg chłopie.
Zmieniony przez - azazelll w dniu 2016-05-26 20:06:42
Reasumując uważam że jest zbyt mało białka aby budować mięśnie. Samo paliwo, energia w postaci tłuszczu to za mało. Ja i tak miałem i mam 1,5g/kg i nie mam zamiaru schodzić niżej. Niewyobrażalne jest dla mnie budowanie mięsa na 100g białka dziennie przy 100kg chłopie.
Zmieniony przez - azazelll w dniu 2016-05-26 20:06:42
...
Napisał(a)
A jak było z suplmentacją? Czy trzeba było dwukrotnie więcej kreatyny z powodu tak niskiego białka 1g na kg masy? Czy też to mało istotne?
...
Napisał(a)
wiesz teoria mówi że na tej diecie praktycznie wszystko dostarczasz w pożywieniu. U mnie z supli aktualnie tylko kreatyna, bcaa, gluta, aakg. I to wszystko. Podczas masy dodawałem 20g vitargo podczas treningu.
...
Napisał(a)
Dostarczasz wszystko jesli chodzi o zwyklego Kowalskiego, ktorego aktywnoscia fizyczna jest pojscie do pracy i normalne obowiazki. Dla osoby ciezko trenujacej + SAA potrzeba tego wiecej jesli chodzi o nakladanie kg, na redukcji to juz co innego.
Sam teraz zaczynam redu a pozniej na masie troche inaczej rozłożę makro i zobaczymy co z tego wyjdzie, na pewno tłuszcze beda w miare wysoko ale takze bialko i wegle
Zmieniony przez - snuffer w dniu 2016-05-26 21:15:10
Sam teraz zaczynam redu a pozniej na masie troche inaczej rozłożę makro i zobaczymy co z tego wyjdzie, na pewno tłuszcze beda w miare wysoko ale takze bialko i wegle
Zmieniony przez - snuffer w dniu 2016-05-26 21:15:10
2
...
Napisał(a)
zwykły Kowalski na tej diecie ma 1g białka/kg, ja mam 1,5g/kg. Dając więcej i białka i węgli a w miarę wysoko tłuszcze to będzie już inna dieta. Nie ta o której tu rozmawiamy. Sam teraz zastanawiam się czy nie zwiększyć białka a jeszcze delikatnie obniżyć tłuszcz. Tak żeby białko do tłuszczu było 1;1. I zobaczyć co przez tydzień będzxie się działo:)
2
...
Napisał(a)
Dieta optymalna ma proporcje B:T:W - 1:2-2,5:0,8, dajac wiecej jakiegokolwiek makro juz to nie jest optymalne dochodzi SAA to tymbardziej nie jest
1
...
Napisał(a)
azazellljestem nadal na tłuszczach. Zredukuje juz do końca na tłuszczach, bez sensu żebym teraz na węgle wchodził, bo wtedy totalnie wszystko poszło by się walić. 8 miesięcy stracone dlatego że nie zrobiłem na nich żadnych dodatkowych czystych mięśni. Jak wiadomo zap*****lamy po to żeby co roku coś mięsa dokładać. Pompa była dobra na dużych tłuszczach, teraz przy redu słabiutka, U mnie tak naprawdę robiłem masę na węglach, doszedłem do mojego maxa 112kg i nie chciało już ani drgnąć, nawet na insie.Wtedy zdecydowałem z Robertem że zredukujemy na tłuszczach, żeby forma była na wiosnę na zawody, ale po przejściu na tłuszcze nagle waga zaczęła rosnąć więc po konsultacji stwierdziliśmy że wykorzystamy ten moment na zbudowania jak najwiecej masy i mięsa. Doszedłem do 118, rosłem w oczach. Wydawało by się że jest super że będzie forma życiowa, ale przy redukcji okazuje się że schodzi z ciebie dużo więcej niż przy węglach.
Dzieki za info przydatne. Teraz przynajmiej wiesz jaka droge obrac, niektorzy ta droge szukaja dluzej niz 8 miesiecy, powodzenia w przyszlych startach
...
Napisał(a)
pozwólcie, że się wypowiem odnośnie wysokiego udziału tłuszczów w diecie, bo widzę, że wątek wciąż aktualny.
sam się żywię w ten sposób już ponad rok, z tym, że nie skupiam się już na kulturystycznym podejściu do sprawy bo priorytety się zmieniły, jednak tkanka tłuszczowa na tej diecie rzeczywiście schodzi przy dość wysokiej podaży kalorii ogółem. Głodu nie czuć. Zauważalnie większa chęć do spożywania wody, przez co też samoistnie eliminacja skurczów potreningowych czy choćby tych spowodowanych samą wagą ciała. Masa mięśniowa rozwija się bardzo powoli, dla kulturystów pewnie będzie to przeszkodą, ale siła za to jest rewelacja. Wszystkie rekordy siłowe biłem na tłuszczu, sprawność i ogólnie kondycja, brak zamulenia też o wiele lepiej wypada na tłuszczu. Towaru nie używam, jednakże jak wejdę na teścia to również postaram się obserwować reakcje organizmu.
sam się żywię w ten sposób już ponad rok, z tym, że nie skupiam się już na kulturystycznym podejściu do sprawy bo priorytety się zmieniły, jednak tkanka tłuszczowa na tej diecie rzeczywiście schodzi przy dość wysokiej podaży kalorii ogółem. Głodu nie czuć. Zauważalnie większa chęć do spożywania wody, przez co też samoistnie eliminacja skurczów potreningowych czy choćby tych spowodowanych samą wagą ciała. Masa mięśniowa rozwija się bardzo powoli, dla kulturystów pewnie będzie to przeszkodą, ale siła za to jest rewelacja. Wszystkie rekordy siłowe biłem na tłuszczu, sprawność i ogólnie kondycja, brak zamulenia też o wiele lepiej wypada na tłuszczu. Towaru nie używam, jednakże jak wejdę na teścia to również postaram się obserwować reakcje organizmu.
1
...
Napisał(a)
Tak trochę z innej beczki... Jakie produkty uwzględniacie w swojej diecie? Chodzi mi o wysoko tłuszczowe, co jecie śniadanie, obiad, kolacje, może jakieś fajne produkty znacie które mogą wpaść miedzy głównymi posiłkami?
Poprzedni temat
Czy to ginekomastia albo lipomastia?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- ...
- 222
Następny temat
problem z masa
Polecane artykuły