SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT ajronmen - cel: Bieg Ultra Granią Tatr 2017

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 164455

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
wszystko zależy od tego jak wielkie są to kielichy

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
ojan
Po jednym kielichu chyba Cię tak szybko nie ruszy!


Ot, mądrego i dobrze posłuchać

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
Ajronie, za rok będzie meta
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Będzie. A jak się wkurzę, to i 50 mil morskich dzięki

Dzisiaj z rana szybka joga i 4 km na rozbieganie. Nie jest źle, aczkolwiek apetytu strasznie jakoś wielkiego nie mam. Jednakowoż coś tam zjadłem

Okres współpracy z węglowodanami uważam za zakończony. Nie biegało mi się jakoś lepiej, a kłopotów z robieniem, targaniem żeli i tak dalej za dużo. Jako, że kolejne starty (dycha za dwa tygodnie, za 3 tygodnie 28 km na Chojniku i półmaraton Jawor za miesiąc) mają być z założenia li tylko treningowe, pozwolę sobie na zmianę i pójdę w kierunku makr opisanych przez Volka i Phinneya w "the art and science of low carbohydtrate performance", tak żeby Sudecką Setkę pobiec już LC typowo. HOWGH


Zmieniony przez - ajronmen w dniu 2016-05-05 10:47:39

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Uff, dopiero wczoraj się najadłem dwa dni pracy fizycznej, delikatny ruch i wieczorem właczyło się ssanie. Doładowałem paliwa do pieca, waga w dół, humor super - odżywam

Na razie planu większego na to co mam robić nie mam. W przyszłym tygodniu mam się spotkać z nowym trenerem, a i tak czy tak starty mam teraz często więc i tak nie ma nie wiadomo co wymyślać. Skupię się po prostu na przejściu na keto, powrocie do sensownych kilometrów tygodniowo i Easy strenght. Zatęskniło mi się za rowerem, więc dojdzie w jakiejś dawce. Cholera, leżą też rolki a nie mam gdzie ich wcisnąć a za cienki jestem żeby na nich dojechać do pracy. Zastanawiam się, czy nie wstawić ich w poniedziałek i piątek, czyli dni bez biegania i popracować na tyle intensywnie, żeby się jednak jakoś te 8 km przeteleportować kuszą mnie innymi bodźcami, do tego użycie kijów - może być ciekawie

A na razie kawa z masłem i w las - niskie tętno, wolno, słuchanie śpiewu ptaków

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Keto jak keto. Nie jestem pewien jak zareagujesz na wysiłek pod keto.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
MaGor
Keto jak keto. Nie jestem pewien jak zareagujesz na wysiłek pod keto.

Czas się przekonać. Przy niskich tętnach na pewno nie będzie problemu. Przy wyższych mogę podsypać węgla okołotreningowo (o ile będzie taka potrzeba) Zawsze mi się dobrze działało na niskich węglach, a teraz mam dwa miesiące, żeby to przetestować.

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Ideał wolnego wybiegania: 7,65 km, pace 7:57 (w tym pierwsze i ostatnie 500 metrów marszu), 62% Hrmax. Teraz jeszcze tylko zrobić na takich parametrach Setkę w górach i będę zadowolony

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
ajronmen
Ideał wolnego wybiegania: 7,65 km, pace 7:57 (w tym pierwsze i ostatnie 500 metrów marszu), 62% Hrmax. Teraz jeszcze tylko zrobić na takich parametrach Setkę w górach i będę zadowolony


Grzesiek, muszę Ci to napisać ;) W ogóle to przepraszam z góry, ja się nie znam, mało biegam, ale wydaje mi się, że takie bieganie nie prowadzi w dobrą stronę. 7:57 pace to raczej marszobieg. Może to i dobre jako strategia na ultra ( też się nie znam ) , ale na trening wątpię. Trening w moim odczuciu ma nas rozwijać, a 62% hrmax to wg mnie jest regeneracja bardziej niż wolne wybieganie. Ot, takie tam pisaniny shadowa ;)

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Eee tam tak jak pisałem: potrzebuje czasu żeby przestawić się na ketony. Nie byłoby rozsądnie zaczynać od mocnych treningów: im wyższe tętno, tym większy udział glikogenu w procesach metabolicznych, glikogenu, którego nie mam za dużo organizm musi się przestawić na tłuszcz. Więc go tego uczę: dietą wysycam mięśnie kwasami tłuszczowymi, a treningiem uczę, że można biegać bez węgli. Mocniejsze treningi wejdą koło wtorku / środy. A co do tempa, to też ma takie być: to nie jest tempo na płaski półmaraton, tylko na Sudecką Setkę przy przewyższeniach raczej mało realne, ale jest do czego dążyć

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Alkohol i cała reszta...

Następny temat

muzzyman / dziennik / KREW POT I ŁZY / redukcja

forma lato