To jest tylko taki jeden dzien w tygodniu ze wychodzi mi ta dluga przerwa. Staram sie zjadac porzadny posilek o 21 i potem raczej nie jestem glodna, zazwyczaj o tej porze spie wiec widocznie organizm nie ma potrzeby jedzenia o 2 w nocy.
Dzisiaj wykonalam lekki trening z racji wczorajszych problemow ze zwracaniem kazdego posilku. Obciazenie tez bylo male, blam sie troszke o plecy ale na szczescie bylo ok i od poniedzialku normalne treningi.
Rozgrzewka
bieg 5 min
przysiady, pompki, podskoki, wykroki, rozciaganie
pull ups max= 7 i potem w dol 7/6/5/4/3/2/1
thruster 3x10 22,5/22,5/25
sciaganie linki wyciagu triceps 3x12 7,5kg
skuldrepress 3x12 5kg- kazda hantelka
wznosy ramion do przodu 3x12 2kg- kazda hantelka
obwod na brzuch: 3 serie
wznosy nog z leznia x6
nogi zgiete w kolanach i dotykanie stop w lezeniu na plecach 20 ( nie wiem jak sie nazywa to cwiczenie-
skosne miesnie brzucha)
maly WOD ( troche tesknie za crossfitem)
15-10-5
box jump
jump squat
burpees