Mariusz Żaba: MPJ 2015 str 34, Kłodzko 44

wczoraj był tył to dziś dam przód

lepiej juz nie bedzie w tym okresie masowym bo praktycznie za tydzien rozpoczynam roztrenowanie

szału nie ma tragedi chyba tez nie-według mnie

kilka kg odbudowane po zawodach, wiec mysle ze to co było popalone wrociło
wiadomo wody i fatu tez wpadło ale mysle ze z nacikiem na wode

waga sie waha 94-95kg

Sporo kg wpadło a forma nadal mega Ja nie wiem jak Ty to robisz

dzieki, kilka kg wpadło a ile dobrego to sie okarze kiedyś po redu

No i jest fajnie, nawet cały rok trzymać taki bf , bez wstydu :D

Marian masz zdjęcia z okresu +- rok wstecz? Było by porównanie.. Chyba ze dawałeś a przegapiłem to sorry

gdzies tam było dawane, zaraz moze znajde

edit:

tutaj dawałem porównanie

https://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000-s88.html

wiec tam tez sa fotki z grudnia rok temu wiec mozna porównac do tego


rok róznicy jest, tylko trzeba wziac pod uwage ze okres startowy był długi...bo praktycznie od marca trwały przygotowania do sopotu, a potem juz celem były MPJ w pazdzierniku


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2016-01-18 09:07:11

17.01.2016 klata,bic, brzuch


1.Dipsy r10 +drop
2.wyc. skos 5x 8 8 10 12 15
3.gilotyna 4x12
4a. rozpiętki skos 4x15
4b. rozpiętki poziomo 4x12

5.uginanie przedramina ze sztanga 4x12
6.uginanie hantlami siedzac w opraciu o ławkę 4x10
7. "21" 3 serie

20min aerobów

brzuch

Kolejny trening u siebie w mordowni.

dano nie robiłem dipsów jako pierwszego cwiczenia i rewelacja
zaczynałem od CC i co seria 5kg wiec kilka seri wyszło;d

wyc, na skosie fajnie dobił, gilotyna tez ok, 50-60kg a ciązyło;d

rozpiętki to juz była pompka

no i bicek

uginanie sztanga spoko

hantlami troche ciezej bo zaduze skreciłem a nie chciało mi sie rokzreac to robilem po 10 pow

21 juz solidna pompka

na koniec 20min aerobów


MICHA I SUPLE:

suple podstawy białko bcaa, aakg

micha:

1.6jaj, 10g lnianego
2. 100g ryżu, 40g białka, jbałko, 50g rodzynek
3.100g ryżu, 250g piersi
4j/w
5.170g białek jaj, 1 jajko całe, 60g twaróg, 60g owsa, 60g skrobi ziemniaczanej, 150g jabłka, 70g masła orzechowego



~~~~~~~~~


dzis DNT


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2016-01-18 09:22:08

Żyję cwiczę jem trenuje

Od poniedziałku rana do wczoraj poza domem, więc brak wpiski

W poniedziałek DNT, wtorek barki i tric, środa DNT.

Wtorek 19.01.2016


1.wyc. hantli 5x12-10 +drop
2.unoszenie na boki 5x12-15+drop
3a. podciąganie hantli wzdłuż tułowia do brody 4x12
3b. unoszenie przodem chwyt młotkowy 4x12
4.unoszenie jednorącz w bramie 3x15
5.unoszenie na boki na masyznie 2s

6.sciąganie drązka wyciągu gónego nachwytem 4x12-15
7.dipsy 4x15
8.sciąganie sznura wyciąg górny 3x15

potem jeszcze zrobiłem krzyzowanie linek w bramie, opad

brzuch

aero brak

Trening zrobiony w Krakowie na siłowni White Star Power. Jak dla mnie zayebista siłka naprawdę, spodobało się, żałuję że nic nie nagrałem. BO o dziwo w lustrze to jakos wygladało;d
Ludzi sporo ale wyróżniajacych się moze z 2-3, oczywiście beze mnie


Trening miał byc tak bardziej na spokojnie bo z dziewczyna i jej koleżanką, ale i nawet udało sie konkretnie poćwiczyć

Wyc. hantli dwie ostatnie serie na 35kg z zapasem.

potem to juz raczej mniej siłowo, unoszenie ostania seria 17,5kg potem dropek

unoszenie na boki na masyznie pierwszy raz robiłem i spoko poszło.

Tric to juz takie kombinowanie bo mało czasu było wiec troche tu troche tu






MICHA


W poniedziałek leciałem cały dzień b+f bo dnt i tak mi było najłatwiej, nawet na noc nie dałem węgli.

We wtorek to był taki misz masz, posiłki opóźnione itp drugi drugi posiłek zjadłem jakos po 13 na siłke udało się dotrzeć dopiero po 15, ale żeby nie było bcaa poszło, co by katabolizm nie dopadł

A potem po treningu no cóż uległem dziewczyną, poszliśmy na burgera...taki 400g wołowiny a ogólem waga 700g wszedł nosem...bo po treningu wypiłem tylko białeczko. A że nie mialem nic przy sobie do jedzenia to potem jeszcze kebab i lody

Ale ogólnie przez cał dzien tyle wiec bilans pewno plus minus nie duzo na plus.

Dzis waga ~94kg, wiec spoko nawet


Sroda DNT

wiec micha z przewagą fatu, jedynie na noc posilek b+t, 160g owsa, jabłko, 30g wpc



DZiś w planie nogi.

Powoli też juz muszę zaczynac trenować lżej, bo czas odpoczynku w końcu














Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2016-01-21 09:22:47

21.01.2016 nogi+brzuch

1.siady r8
2.wykroki na suwnicy smitha 4x12
3.wypychanie na suwnicy ala platz 4x15
4.prostowaniena maszynie 5x 12 15 20 20 30
5.mcnpn hantlami 5x15
6.uginanie na maszynie siedząć 5x15-20
7. superman 3x20

brzuch

20min aerobów

Ogólnie to nie było checi na trening, miałem zacząc od wstępnego zmęczenia na maszynie do prostowania ale zajeta była przez jakieś baby a nie chciało mi się szarpac
Więc poszły siady i mimo ze mocy nie czułem 170kg lajtowo, dlaej nie szarzowałem bo wkońcu mam teraz lżej cwiczyc...a i tak nogi doj**ałem tak ze po schodach nie mogłem zejsc....


Wyroki jak zrobiłem to sumie na czwórki miałbym już dosyc, mocna pompkaa i wyroki w tej wersji mi mega wchodzą...
Suwnica inny rozstaw stóp niż zwykle i weszło tez rewelacyjnie

prostowanie to już palenie;d

martwy na większa ilośc pow ale z mnieszym ciezarem(hantla 20kg) wchodzi też bajkowo, zayebiste czucie wtedy mam

uginanie z wiekszym cieżarem, superman na pompke

MICHa

1.6jajek, 10g lnianego
2.100g ryżu, 150g piersi
3.100g ryżu, 50g rodzynek, 40g białka
4.100g ryzu, 200g piersi
5. j/w
6,70g owsa, 250g twarogu, kakao, 15 lnianego


Ogólnie to taki apetyt ze masakra...chyba dobrze metabolizm jeszcze hula
zarcia przecież jakos mało nie ma a ssanie jest po każdym posiłku i sie nie moge doczekac na kolejny

DNT wiec 5 posiłków b+f a osttani z węglami