adam77Zazdraszczam. Ale tak pozytywnie
Dzięki nawet taki krótki wyjazd to cudowny reset dla mózgownicy
Dzisiaj trucht. 9 km w tempie ultra. Wbrew pozorom to nasze zielonogórskie ultra jakieś takie specjalnie luźne nie jest. 14:30 limit czasu, 103 km po zróżnicowanym terenie. Wychodzi 8:26 min / km żeby się w limicie zmieścić. Teoretycznie tylko trucht, ale tak trzeba stówkę przetruchtać, doliczając jeszcze przerwy ma jedzenie, ewentualną zmianę ciuchów itp.
No to do boju
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html
"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)
"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)