Sevenload92 - siłowa podróż do przyszłości

Dopiero tu dotarłem

To samo jak gdzieś wyżej, dobre podejście! Dobry wiek młodszych coraz wiecej
Będę wpadał.

A co do nóg to się cieszę, że nie należe do tych młodzików - jakieś tam nózki mam, ciągle do poprawy

Powodzonka!

no Buczek coraz mlodsi mlodsze walcza :) tak że ten nie bedziesz sam :D

No to Maksiu będzie zazdrosny o taką grupę wielbicieli

Duuużo seri na barki :D ogólnie fajny trening podoba mi się , w ciągu dwóch tygodni sylwetka może się dużo zmienić :D a o formie startowej już nie mówie.. tam może się zmienić wszystko w ciągu kilku minut heheh :D

Laura – wstydzę nie wstydzę… po prostu nie jestem zwolennikiem nałogowego pstrykania zdjęć

Popuri – ach ta anonimowość…

Kamil – Zapraszam co do tego serka wiejskiego, to powiem, że nie jadłam go chyba z miesiąc, a jajka wpadają u mnie codziennie po 6szt.

MAgdaLenka88 – Cieszę się, że będziesz zaglądać :) zapraszam

Buczeri – nas młodszych jest coraz więcej i bardzo dobrze Mam nadzieję, że będzie to szło w dobrym kierunku i zacznie nas przybywać

Cielu – większa konkurencja

Bebolek – pewnie dlatego wraca do Polski a skubany sobie pretekst wymyślił

Black-Wolf – trening również mi się bardzo podoba, a co najważniejsze - dobrze mi się nim trenuje co do tej sylwetki, to u mnie jeszcze nie pora na mówienie o sylwetce startowej, także w kilka minut mi się nic nie zmieni Chyba, że jak dobrze zjem, to mi brzuch wywali

Dzisiaj przy 2serii przysiadów poczułam ogromny dyskomfort w okolicach powięzi szerokiej. Już przy pierwszym ćwiczeniu zastanawiałam się czy nie zejść trochę z ciężarem, bo naprawdę uczucie nie było przyjemne. Jednak nic nie modyfikowałam i ukończyłam tak ćwiczenie jak miałam to wcześniej zaplanowane. Odpuściłam dzisiaj interwały po treningu siłowym, bo cały czas czułam spięcie właśnie w (mniej/więcej) środkowej części z zewnętrznej strony uda. Najbardziej nasilony mam ten dyskomfort przy wykonywaniu przysiadów, czy wchodzeniu po schodach. Dodam jeszcze, że to uczucie utrzymuje mi się do teraz.


DIETA



TRENING
Nogi
1. Przysiady ze sztangą 20x20kg/6x30kg/6x35kg/6x40kg/6x45kg/12x30kg/12x30kg/25x25kg/25x25kg
2. Wykroki długie chodzone z hantlami 12x(2*9kg)/ 12x(2*13kg)/ 12x(2*15kg)/ 24x(2*9kg)/ 40x(2x3kg)
3. Martwy ciąg na prostych nogach z hantlami 15/15/15/15 - 2x8kg
4. Rolowanie piłki fitness w leżeniu tyłem 20/20/20
5. Odwodzenie nogi w tył na wyciągu dolnym 12x10kg/12x10kg/12x10kg
6. Spięcia pośladków ze sztangą w leżeniu tyłem 10x40kg/10x40kg/10x40kg
7. Wspięcia na palce na maszynie 12x85kg/12x105kg/12x125kg

jak wyglada cała twoja dieta w ciagu dnia?

U to sobie naciagnelas nie dobrze :)

Sevenload92

Odpuściłam dzisiaj interwały po treningu siłowym, bo cały czas czułam spięcie właśnie w (mniej/więcej) środkowej części z zewnętrznej strony uda. Najbardziej nasilony mam ten dyskomfort przy wykonywaniu przysiadów, czy wchodzeniu po schodach. Dodam jeszcze, że to uczucie utrzymuje mi się do teraz.

Wygląda na to, że jakiś komar Cię dziabnął



Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2015-06-18 11:44:49

Polka – na chwilę obecną BWT 120/180/50 (z tym, że nie liczę białka roślinnego) Przykładowo:
1. 1Jajko całe, 1białko jaja, 50g płatki owsiane, 15g wpc, 60g jogurt naturalny, 4g wiórki kokosowe, 10g rodzynki
2. 100g białko jaja, 65g płatki owsiane górskie, 13g wpc, 15g masło orzechowe
3. 55g kasza jaglana, 100g piersi z kurczaka, 22g orzechy nerkowca, warzywa
TRENING + 18g wpc potreningowego (którego nie wliczam)
4. Jw. Tylko bez orzechów (ew. inne mięso)
5. 140g Twaróg półtłusty, 13g masło orzechowe
przeważnie jem to samo, więc wygląda to tak jak wyżej napisałam
(ostatnio jadam jajka na kolacje zamiast twarogu i masła orzechowego)


Cielu – no chyba na to wygląda :/ Nie jest za ciekawie, bo ciężko mi się przy tym wykonuje jakiekolwiek ćwiczenie czy prace fizyczne. A jakby tego było mało to jeszcze boli mnie kolano.
Ech, więcej narzekania niż to warte

Arnold – noooo bardzo śmieszne… To nie żadna wymówka! Na serio boli No tak, ale Ciebie po tym komarze też bolało haha



Dzisiaj DNT
Wczoraj byłam u lekarza po coś na alergie, bo odkąd się zaczęło ocieplać, to nie mogę się pozbyć kataru i nagminnie łzawiących oczu. Lekarka przepisała mi tabletki, które miały mi pomóc nie otumaniając mnie jednocześnie. Od razu po wizycie poszłam do apteki, jednak nie było tych tabletek, które chciałam, ale za to był ich odpowiednik. Nie chciało mi się iść już do innej apteki i kupiłam to co mi zaproponowała farmaceutka. Dzisiaj rano zażyłam tabletkę i po paru godzinach od jej wzięcia zrobiłam się strasznie ospała i słaba, a do tego bolała mnie głowa. Nie wiem jakim cudem, ale przysypiałam na siedząco, aż w końcu zasnęłam Potem trochę poczytałam o tym co jest napisane na ulotce i w rubryce "najczęściej występujące" są wypisane : bóle głowy, senność, suchość w gardle i kołatanie serca - (na chwilę obecną u mnie występują te 3pierwsze). Szczerze mówiąc, to nie wiem jak jutro zrobię trening jak będę tak samo się czuła jak dzisiaj. Tak czy inaczej trzeba będzie na ten trening iść, bo tabletki mam zżywać jeszcze przez 2tygodnie

Dzisiaj rano byłam jeszcze pobrać krew do badań i zrobić ekg - jutro będą wyniki