SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Paula- mama wraca do formy str. 182

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 292900

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Wczoraj szykując śniadanie na dzisiaj potwierdziłam po raz kolejny jaka ze mnie pierdoła i jaki błąd popełniałam przez ostatnie 2 tygodnie. Robiłam kaszę jaglaną a że do bilansu pasowało mi 60 gr musiałam pootwierać opakowania bo mam kaszę w woreczkach. Nie wiem czemu ubzdurałam sobie, że woreczek ma 50 gr a on ma 100!!! Co oznacza, że kilkukrotnie jadłam dwa razy więcej kaszy i WW niż miałam w bilansie... Jak sobie to wpisałam to okazało się że dobiłam do 2000 kcal i oczywiście przekroczyłam węglowodany.

W sumie dobry zbieg okoliczności bo nie wiem kiedy bym się zorientowała.

Nic więc dziwnego że waga mi podskoczyła. ALE... zastanawiam się czy skoro mój organizm tak szybko reaguje na nadwyżkę węglowodanów to czy nie wskazane byłoby zadziałanie w drugą stronę i obcięcie samych węgli. Korci mnie obcięcie na początek 25 gr czyli 100 kcal (bo nawet jak jadłam te 280 gr to spadki były bardzo słabe).

Jakby mi ktoś podpowiedział czy to dobry pomysł to byłoby super :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
50gr kaszy ma ok 35ww wiec watpie zeby to spowodowalo skok wagi. Bo suma sumarum ladowalas na jakis ciut powyzej 200 ww tak? To przy dobrym treningu to w zasadzie mozesz stac w miejscu, ale tyc to raczej nie bardzo. I sie nie ma co biczowac tylko ogarnac liczenie :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Dokładnie ładowałam powyżej 200 ww. Do pomiarów sobotnich niedaleko więc zobaczymy, ale ważę się codziennie (wiem wiem że nie powinno się) i powoli powoli szło w górę i już jest 1 kg więcej i żeby nie było mierzyłam też cm i też było więcej o 1 cm w brzuchu. Więc może jestem bardzo wrażliwa. W artykule co jedzą ledies była taka rozpiska o ilości węgli dla różnych typów budowy. I dla tych ze skłonnością do tycia w brzuchu (nie mogę teraz tego znaleźć) była info o 3 porcjach po 30 gr do głównych posiłków i ok. 10 do dodatkowych posiłków razem jakieś 110 gr. Stąd moje myśli krążące wokół ograniczenia WW.

No nic do ważenia i mierzenia sobotniego nic nie robię i cierpliwie czekam i przede wszystkim wszystko ważę :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
To waz jedzenie, a nie siebie poki co :) Wegle zatrzymuja wode w miesniach. A to jeszcze nic nie oznacza. 110g ww to jest low carb i jezeli sa wskazania to mozna i tak jechac, ale nie ciagle.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Tetiszeri
To waz jedzenie, a nie siebie poki co :) Wegle zatrzymuja wode w miesniach. A to jeszcze nic nie oznacza.


I taka informacja jest pocieszająca i motywuje do niekombinowania. Dzięki :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
13.03

Wczoraj umierałam z bólu. I był powiedzmy, że mały grzeszek. Wieczorem niedojadłam kolacji- brak apetytu ale za to zjadłam z pół czekolady Oreo. Mój facet przyniósł na poprawę nastroju i w sumie pomogło więc chociaż tyle.

Dzisiaj poczułam się dużo lepiej. Jako, że jutro chcę iść na siłownię na lajtowy trening i mam mega wyrzuty sumienia z powodu tygodniowego lenistwa zrobiłam trening w domu.

„Miekkie Nogi”

1 burpee – 15 przysiadów
2 burpee – 14 przysiadów
3 burpee – 13 przysiadów
...........
15 burpee – 1 przysiad

MASAKRA!!!!! Od 9 burpree już było bez wyskoków i miałam przerwy na oddech po każdej serii ale dałam radę!!

Wklejam dzisiejszą miskę.






...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 1976 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 19239
Pół czekolady Oreo to chyba nie taki mały grzeszek Chociaż ja swojego czasu wsuwałam całą w 3 minuty.

Polecam spróbować z własnymi wyrobami typu batony i ciastka, które mogą poleżeć i być przydatne w kryzysowych momentach.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Ja doskonale wiem że nie był mały. Ale ona była taka pyszna. ... Normalnie mój facet ma zakaz takich zakupów a ja sama z siebie nie kupuje a na chwile słabości starcza mi jogurt z jakimiś owocami. Nie mniej jednak jakieś mufinki będę chciała wypróbować :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 203 Napisanych postów 8582 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 74835
paula.cw
ALE... zastanawiam się czy skoro mój organizm tak szybko reaguje na nadwyżkę węglowodanów to czy nie wskazane byłoby zadziałanie w drugą stronę i obcięcie samych węgli. Korci mnie obcięcie na początek 25 gr czyli 100 kcal (bo nawet jak jadłam te 280 gr to spadki były bardzo słabe).

Jakby mi ktoś podpowiedział czy to dobry pomysł to byłoby super :)


Ej serio…. ale tak serio, serio? Skupiasz się na takich drobiazgach i kombinujesz jak koń pod górę, a później zjadasz pół tabliczki czekolady z oreo? I usprawiedliwiasz się tym, że w sumie polepszyła Ci humor. Po co w ogóle kombinujesz z jakimś obcinaniem węgli…. Jak chcesz widzieć spadki, jak wcinasz czekoladę i to taką najgorszą z najgorszych?

KOMPLETNIE nie tędy droga. Zmień myślenie. Zamiast kombinować z szukaniem słodyczy i ich zastępników, to po prostu się odzwyczaj je jeść. Upieczesz "zdrowe" ciasto i zamiast zjeść kawałka wsuniesz całą blachę? Absolutnie nie panujesz nad swoimi ciągotami do słodkości. Po prostu wywal z michy cały ten cukier i syf i wytrzymaj chociaż ze 2 tygodnie bez jakiegokolwiek podjadania…. to będzie dobry pomysł na początek. Sprawdź czy w ogóle jesteś w stanie się z tym zmierzyć.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Hetavel ma rację. Ja jak zjadłabym chociaż 1 kostkę czekolady, to wiem, że na jednej się nie skończy. Cukier pogania cukier. Jak zjesz coś słodkiego, to nie przestaniesz. Lepiej zrób sobie placki z płatków owsianych z bananem, jajkiem i łyżką wiórków kokosowych. Płatki spowodują, że nie będzie cię ciągnęło do słodkiego, a banan i wiórki dodadzą słodyczy.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

upadki i wzloty... moja walka o idealną sylwetkę- podejście 109342293 ;)

Następny temat

Rekompozycja czteromiesięczna

WHEY premium