MIKOŁAJ LUDWIN - DZIENNIK TRENINGOWY nabór 1

Marian - dziękówa, jeszcze trochę i będzie efekt końcowy

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

10.02.2015 - Śrem konsultacje

Dziś odbyły się moje ostatnie konsultacje przed debiutami. Bardzo owocne, Artur i Sylwia sprzedali mi dużo wskazówek i porad, wszystko zapisałem w notatniku Wykonaliśmy wszystkie pozy obowiązkowe w 2-3 turach razem z konstruktywną krytyką, potem układ dowolny i trening klatki. Wszystko przebiegło szybko i sprawnie, szczerze myślałem, że wypadnę trochę gorzej, ale nie było tak dużo poprawek w pozowaniu. Długie sesje przed lustrem i kamerką zaowocowały, ale efekt finalny zobaczymy 28 lutego. Na temat formy może wypowiedzą się szefowie.

Jeśli chodzi o dietę to czeka mnie jeszcze jutro dzień na niskich węglach, w czwartek doładowanie, a później stabilizujemy dietę by łatwiej wejść w diurezę i ładowanie pod docelowe zawody.

Jest plan wystartowania w Żelistrzewie, jeszcze nie wiem jaka kategoria, czy to będzie "kulturystyka juniorów" czy jednak klasyk z seniorami, kwestia do przemyślenia.

Klatka, łydka

1. Wyciskanie sztangi na skosie dolnym 10s x 10-12p

2. Brama 4s x 12-15p
Na początku filmiku boss Sandow Śrem później placek od 0:30




3. Wspięcia na palce stojąc 5s x 20p

+ 60 min aero na czczo

Komentarz do treningu

Fajny trening, bo totalna odskocznia od tego co zawsze robiłem. Ciężar założyliśmy umiarkowany i skupiłem się na pełnej amplitudzie ruchu oraz maksymalnym spięciu klatki piersiowej. Niepozornie.. a jednak jak wracałem autem do domu to czułem bolące cyce

Miałem jeszcze filmik jak pozuję z Arturem, ale nie wiem czy Sylwia to wywaliła czy ucięła, może jeszcze coś wrzuci

dieta

zjadłbym coś

pzdr.

Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2015-02-10 20:26:32

Teraz trochę ja powiem Dla ciekawych u mnie 94kg. dość gęstego mięsa - planuje start w klasyku w 2016r.
Arnold dziś bardzo miło nas zaskoczył. Faktycznie przyznam że forma poprawiła się kolosalnie a waga spadła nieznacznie.
Oznacza to utratę smalcu małym kosztem masy mięśniowej co w limicie klasyka jest bardzo ważne. Ten tydzień dieta jeszcze na rotacji i od kolejnego całkowita stabilizacja na stałym poziomie. Jak do tej pory zastosowane metody treningowe i dietetyczne owocują.
Bardzo miłym zaskoczeniem był dla mnie układ dowolny. Co prawda muza to nie moja dyskoteka ale układ fantastyczny choć dość szybki.
Arnold śmiga jak w baletkach
Dzisiejsza ocena praktycznie w formie startowej zostało tylko zrzucenie wody i opalanie. Oczywiście ostatnim kluczem do sukcesu a zwłaszcza w klasyku będzie umiejętne ładowanie. Biorąc pod uwagę przebyte próby i obserwacje powinno się udać.

Artur - klatka dobrze nabita i to przy estetycznej sylwetce.

Artur Ś. - właśnie o taką opinie mi chodziło, bo samemu o sobie to się dziwnie pisze dzięki wielkie, myślę, że na ten etap zrobiliśmy mądrze wszystko co się dało przy możliwych warunkach. Od czasu kiedy jestem na rotacji odczuwam na własnej skórze co to są przygotowania do zawodów w kulturystyce, ale twardo trzymam się planu i nie odpuszczę bo już za blisko

BestiaXXL - dziękuje, chociaż przy obecnych ilościach węglowodanów szczerze mówiąc jestem płaski jak naleśnik. Zobaczymy jak to będzie się prezentowało po ładowaniu i pompie nie mogę się doczekać hehe

Lepiej bardziej płasko a docięty, niż nabity i zalany (co jest ostatnio modne).

a jeszcze lepiej docięty i nabity oraz pękaty to będzie cel na debiuty

Tzn. chodziło mi o to, że powszechny widok to zawodnicy "przeładowani" gdzie znikają detale i liczy się tylko wielkość i to ile ważę. Jak mówił Dorian, jeżeli teraz na MR.O wychodzą po 270lbs a oni wychodzili w latach 90 po 240/250 to te 20-30lbs musi być "bull$hit".

Jest fajnie :) ..

Gienus12 - dzięki za opinie mam nadzieję, że fajnie to bedzie 28 lutego.

---------------------------

12.02.2015 - plecy

1. Podciąganie na maszynie z przeciwwagą 4s x 10-12p + dropset

2. Wiosłowanie w opadzie tułowia 4-5s x 10-15p + dropy

3. Wiosłowanie siedząc 4s x 12p + dropy

4a. Przyciąganie uchwytów do klatki 3s x 10p

4b. Przyciąganie linek górnego wyciągu do bioder w opadzie tułowia 3s x 15p

5. Ściąganie drążka do karku 4s x 12-15p

6a. Dzieńdobry 4s x 12p

6b. Szrugsy 4s x 12p

komentarz do treningu

Dziś dzień "doładowania", więc delikatnie większa pompa. Trening na bez spiny z tego względu, że odzywa się moja kontuzja czworobocznych grzbietu (boli i tak specyficznie "rwie" jak obracam głową) - więc ciężary na bok i skupiłem się maksymalnie na spięciu danych grup mięśniowych. Wyszło bardzo dobrze i bez ryzyka pogłębienia kontuzji.

dieta

2 burgery ponad stan, głód dalej... od jutra stabilizacja diety, o szczegółach napiszę wkrótce

Pzdr.

Napewno, bede na miejscu to odrazu zobaczę i będę kibicował.