SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Spawareczka wychodzi z krzaków

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 71380

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Słowo się rzekło... i wdrażamy kontrolę michy.
Pierwszy dzień trochę spalony, wpadły mi extra "otrębusie" ;P Wrzuciłam w bilans i nie wyszło tak źle.
Dziś mam nadzieję trzymać się rozkładu, choć pierwszych kilka dni zawsze idzie opornie.

Czwartek: DNT



" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Jakby ci czekolaada wpadła to by była tragedia ... Otrębusie są ok .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
K@$#$%&// - kolejne DNT. Niestety, czasami najchytrzejszy plan zostaje zaburzony, zmiażdżony, dezaktywowany!
Może i dobrze, pozbyłam się zakwasów tricepsów i pleców, jeśli nie wywieje mi śniegu w Jakuszycach, jutro latam na biegówkach do zniemocnienia permanentnego.

Micha za to dużo lepsza niż wczorajsza. Ostatni otrębuś pożarty na śniadaniu i nie zaliczyłam żadnych wtop, poza oblizywaniem łyżki po gulaszu z serduszek






PS. zielsko: marchew x 1, pomidor x 2, ogór kiszony x nie pamiętam, ale był przedni , sałata lodowa - kilka liści, nać pietruszki, pieczary, cebula, suszone grzybki.



Zmieniony przez - Spawareczk w dniu 2015-01-09 23:36:05

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
DUDEK
Jakby ci czekolaada wpadła to by była tragedia ... Otrębusie są ok .


Dudek, ze słodyczy to ja najbardziej golonkę lubię:) Jakby chudło się stawiając na jakość, byłabym na mistrzowskim BF-ie:)
Z reguły moje chytrzejsze plany redukcyjne niszczy ilość, lub mój MościPan i jego grochówka ... mniam:)

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Na naszym poziomie zatluszczenia jakosc produktow spozywczych to, coraz czesciej dochodze do przekonania - mit. Gdyby czystosc miski i objetosc treningowa wprost przekladaly sie na BF - to jak nic mialbym 6% okraglutki rok ;) Paradoksalnie, najlepiej czuje się i "wygladam" na ostatni posilek majac w menu lody - i to najlepiej te gorszej jakosci - marketowe - takie gdzie wegli duzo a tluszczu malo :)

Szczerze zazdroszcze nart, w tym roku po przeprowadzce mialem plan biegac przynajmniej raz w tygodniu - mam teraz tylko 150 km do osrodka narciarskiego.. niestety, sniegu nie ma i nic nie zapowiada, by mial byc..

Moglabys w wolnej chwili wyludzic od meza przepis na grochowke ? :)

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
xzaar77
Na naszym poziomie zatluszczenia jakosc produktow spozywczych to, coraz czesciej dochodze do przekonania - mit. Gdyby czystosc miski i objetosc treningowa wprost przekladaly sie na BF - to jak nic mialbym 6% okraglutki rok ;) Paradoksalnie, najlepiej czuje się i "wygladam" na ostatni posilek majac w menu lody - i to najlepiej te gorszej jakosci - marketowe - takie gdzie wegli duzo a tluszczu malo :)

Szczerze zazdroszcze nart, w tym roku po przeprowadzce mialem plan biegac przynajmniej raz w tygodniu - mam teraz tylko 150 km do osrodka narciarskiego.. niestety, sniegu nie ma i nic nie zapowiada, by mial byc..

Moglabys w wolnej chwili wyludzic od meza przepis na grochowke ? :)



Oj.. nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam lody:)
Nie wiem do którego ośrodka masz 150 km ( nie jesteś przypadkiem z Zielonej Góry?), ale u mnie w Jakuszycach śnieg się trzyma, choć dziś trochę pływałam.

Co do grochówki: 500 g grochu łuskanego, 300 g boczku wędzonego i jedno pętko kiełbasy (podwawelska lub śląska).
Groch wypłukać do pozbycia się mętnego osadu, zalać wodą z dużym zapasem (groch i tak wchłonie wodę) i moczyć przez minimum 12 h. Po tym czasie przesypać do większego garnka ( o ile ten do moczenia był za mały), dolać wody tak, żeby wszystkiego było do 3,5 - 4 l. W międzyczasie podsmażyć boczek i kiełbę pokrojone w kostkę i dorzucić do grochówy w trakcie gotowania. Doprawić do smaku ( Mój prywatny Kucharz wrzuca vegetę, pieprz i dwie czubate łychy majeranku). Gotować do czasu, kiedy groch zacznie się rozłazić. Pałaszować ze smakiem:).

Z uwagi na to, ze kiełby nie jadam, zawsze łowię gęste bez rzeczonej, czasami tylko udaję, ze nie widzę boczku, który teleportował mi sie do talerza:)

Smacznego

(PS. idę moczyć groch.)

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Bardziej Neuss am Rhein, okolice Dusseldorf i Dortmund - najblizsze pasmo to Winterberg ;) W poniedzialek gotuje, bo jutro sklepy zamkniete ;) Dzieki :)

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
W czwartek w treningu przeszkodził mi niezapowiedziany gość, w piątek mój brat, po którego na spontana musiałam dymać z wieczora do Wrocławia. Dziś rano termometry pokazywały 14 stopni, w Jakuszycach było 7, na szczęście władcy zimy, zarządcy śniegu, pół nocy ubijali trasy ratrakiem i nie było mocnych strat w pokrywie, pomijajac jedynie to, ze śneg się zapadał a ja uprawiałam narciarstwo wodne

Z michy jestem dumna, złapałam dyscyplinę mimo PMS-sa. Dziś małym grzeszkiem jest mająca właśnie miejsce suplementacja winem rozcieńczonym wodą w ilości - lampek jedna :)






" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
xzaar77
Bardziej Neuss am Rhein, okolice Dusseldorf i Dortmund - najblizsze pasmo to Winterberg ;) W poniedzialek gotuje, bo jutro sklepy zamkniete ;) Dzieki :)
"


No tak... :) w takim razie pozdrów ode mnie tor saneczkowy (bobslejowy) w Winterbergu! Za młodu śmigałam w kadrze polski saneczkarzy lodowych (niszowa dyscyplina w Polsce, ale w Germanii to tradycja i kult sportu po dziś dzień), kilak razy obijałam sobie tyłek o lód w Winterbergu właśnie. jeden z najtrudniejszych torów, na jakich śmigałam:)

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
11.01.2015

Trajning:


1.Przysiad (głęboki)
12 x 24 kg (2 x 12), 12 x 24 kg (2 x 12), 13 x 24 kg (2 x 12)

2.Wykroki (naprzemienne)
20 x 24 kg (2 x 12 kg), 20 x 24 kg (2 x 12 kg), 22 x 24 kg (2 x 12 kg)

3.MC
20 x 24 kg, 20 x 24 kg, 22 x 24 kg

4. Uginanie nóg pod siebie na piłce leżąc na plecach
13 x cc, 14 x cc, 12 x cc, 12 x cc, 12 x cc

5. Podnoszenie nóg w leżeniu brzuchem na piłce podpierając się rękami
15 x cc, 15 x cc, 17 x cc, 16 x cc, 18 x cc

6.Wznosy bioder w oparciu o ławkę
10 x 12 kg, 10 x 12 kg, 10 x 12 kg, 12 x 12 kg

7. podciąganie kettla wzdłuż tułowia (pod brodę) z przytrzymaniem 1 s
15 x 12 kg,, 12 x 12 kg, 13 x 12 kg, 15 x 12 kg, 15 x 12 kg

8. Rozpiętki Kettel 12 kg na jedną rękę
10 x 12 kg, 10 x 12 kg, 12 x 12 kg, 10 x 12 kg, 10 x 12 kg

9. Czachołamacz
12 x 12 kg, 13 x 12 kg, 15 x 12 kg, 12 x 12 kg, 15 x 12 kg

10. Deska – 60’

Zdecydowanie powinnam raz w tygodniu chodzić na siłkę, żeby powalczyć trochę z ciężarami innymi niż kettle. Brakuje mi ciężaru w MC, kettle przy przysiadach są bardzo nieporęczne, a jest zapas. Chciałabym z czystej ciekawości zobaczyć ile jestem w stanie wycisnąć na klatę . Muszę podumać....

Tymczasem, borem i lasem, moja micha z dnia na dzień czystsza i ładniejsza i prostsza do ułożenia.






Zielsko: pomidor, ogórek, ogórek kiszony, cebula, sałata lodowa, nać pietruchy.



Zmieniony przez - Spawareczk w dniu 2015-01-11 23:44:35

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Głodnej baby dziennik

Następny temat

Zuzka light

WHEY premium