Tested - Adam Suker UNS Team - Spełniamy marzenia z UNS

w ciagach zostawiasz zapas? czy lecisz do upadku?

W ch... moc na ciągach :O

W ciagach odkladasz sztangę co powtórzenie i zaczynasz z martwego punktu czy tylko poniżej linii kolan?

W ciągach serie z 180 i 200kg robie powiedzmy na maxa, nie na 100% że żyłuje to kupy w gaciach, ale tak że już więcej poprawnie nie dam rady. Może jeszcze 1 czy nawet 2 powtórzenia bym wyciągnął ale kalecząc technikę lub ledwo uciągając. Nie interesują mnie rekordy a praca pleców więc srednio nie widze sensu robienia kolejnego powt jeśli wiem że bedzie z pomocą wszystkiego tylko nie tego co planowałem trenować.

200kg x10, nie uważam przy wadze 110kg za jakiś szał dupy.

Ciągi robie tylko jeśli jestem na sali gdzie są duże krazki ewentualnie podkładam maty po krązki. Jeśli musze schodzić zbyt nisko, za mocno angazuje nogi a ich treningiem tego dnia nie jestem zainteresowany,
Co to odkłądania to nie odkładam, nie robie tego na zaliczenie, staram się utrzymać stałe napięcie.
Wygląda to tak:




tylko nieco mniej placków na bokach i ćwiczący tylko ciut mniejszy

albo zatrzymuje minimalnie na ziemią albo lekko odbijam. Lekko tzn jak Evan, stuknięcie i w górę(możliwe że ciut to pomaga w pierwszej fazie ruchu, ale to w niej najwięcej pracują nogi, a nie na nich mi tego dnia zalezy + nie robie tego na zaliczenie tylko w celu przetrenowania pleców). Bo odbijanie nie którzy kojarza z tym że po wypoście tułowia niemal bezwładnie puszcza się sztange na ziemie że ta rąbnie na pół siłowni i znowu leci w górę. Znam takich co tak robią, ale nie polecam się na nich wzorować

Adam wracasz na stare smieci, ale to nie tam gdzie mysle?
Wczoraj widze u wszystkich prawie grane plecy

Pamiętam jak całkiem nie dawno robiłem MC 170kg x5, wielce siła, jak się odbija właśnie sztangę od ziemi, dodatkowo pracuje wszystko po trochu ... Potem zrozumiałem że bez sensu więc zakładałem 85kg 4x10p mega powolny ruch, tylko i wyłącznie prostowniki pracowały i puchły równo, nie ma co się szarpąć ... No a aktualnie już nie robię mc :)

Adam, głupie pytanie - jak robić uda/łydki, żeby nie rosły xD?

Siema, wróciłem po cały dniu w trasie

Wróciłem dziś na stare śmieci do siłownii Progress którą w sumie najbardziej sobie chwaliłem(relakz i Anka tam ćwiczą). Sam szykowałem się na wiosnę. Wiem jedno że już tam zostaje, bo wszedzie dobrze ale w doma najlepiej

Barki
- Odwrotny butterfly 5s 20, 15, 10, 10, 10
- Maszyna do unoszenia bokiem 5s 20-10p
- Wyciskanie siedząc 5s 15,12,10,8,6
- Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 4s 15, 12, 12, 12
- Unoszenie przodem z rotacją kciuka w dół i zbliżeniem dłoni + unoszenie młotkowo 3s 12 + 6-8p



Biceps
- Uginanie w bramie, jak do bicepsy przodem 4s 20, 15, 12, 10p
- Uginanie ze sztangą stojąc 3s 12, 10 ,8 +3 wymuszone
- Uginanie z supinacją i cofiętymi łokciami - sztangielki 3s 12-15p
- Uginanie "kratą" młotkowo 3s 10, 8, 8p

Wszędzie spokojna faza ekscentryczna i dymiczna koncetryczna z zatrzymaniem na ułamek sek. w pełnym spięciu.
No i w końcu pieściłem moją starą, ukochaną maszyne do unoszenia bokiem jutro wrzuce jej foto

Przed treningiem
3tab kofeiny
miarka BETA ALA

W czasie treningu
15g Re-Loader

Po treningu
3g Leucyny
15g Re-Loader


Szmexy - nie ćwiczyć? opcja nr 2 jak sprawić by było nadal jędrne i ładne ale nie rosły? lekki trening raz na 2 tyg. Wyporsty w zakresie 30-20p, uginania tak samo, wyciskanie jednonóz i obunoż po 30-50p. Nic do upadku mięsniowego, nic cieżkiego tylko pompowanko. Nie przesadzać tez z objętością
Opcja 3cia - przejdź się po siłowniach i zapytaj chłopaków więkosć z nich najczęsciej jak wracam gdzieś gdzie dawno nie byłem nie zmienia się w ciągu roku w ogóle, a nogi to już pewne jak amen w pacierzu oni mają na to jakiś patent

Hahaha trzecia opcja mega :D dzięki :D

swoja droga tacy ludzie to dopiero maja motywacja chodza na siłownie tyle czasu... a efektow brak ale dalej chodza !