Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
jeżeli chcesz bardziej zaangażować najszerszy grzbietu to łapiesz szeroko i starasz sie prowadzić łokcie jak najbliżej ciała
jak ma wejść bardziej w środek pleców to łapiesz wąsko
i generalnie jeżeli chodzi o prowadzenie to ja słyszałem, że przy prawidłowym wykonaniu sztanga ma szorować po udach celując w dół brzucha
ale ja się nie znam, więc może wpadnie jeszcze flex, masti albo Kuba i coś podpowiedzą,
Ilu trenerów tyle metod/wariantów. Z innej beczki - ostatnio czytałem ze szerokość chwytu przy ściąganiu wyciągu nie ma znaczenia bo te same mięśnie pracują tak samo.
A co ci powiedział trener na twojej siłce?
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
kabo9nie indywidualnie tylko zależy jaki jest cel ćwiczenia i które mięśnie mają pracować
jeżeli chcesz bardziej zaangażować najszerszy grzbietu to łapiesz szeroko i starasz sie prowadzić łokcie jak najbliżej ciała
jak ma wejść bardziej w środek pleców to łapiesz wąsko
i generalnie jeżeli chodzi o prowadzenie to ja słyszałem, że przy prawidłowym wykonaniu sztanga ma szorować po udach celując w dół brzucha
ale ja się nie znam, więc może wpadnie jeszcze flex, masti albo Kuba i coś podpowiedzą,
Zgadzam się!
Na górę pleców szeroki nachwyt i większe pochylenie (tzn. bardziej poziomo); środek - tak jak na filmiku; dół najszerszego tak jak napisał kabo .
GwidI tak sie kończy pytanie o technikę
Ilu trenerów tyle metod/wariantów. Z innej beczki - ostatnio czytałem ze szerokość chwytu przy ściąganiu wyciągu nie ma znaczenia bo te same mięśnie pracują tak samo.
A co ci powiedział trener na twojej siłce?
Na mojej siłce większość "trenerów" wygląda jakby ich połapali z lekcji WF w liceum i wygląda gorzej niż ja więc ich nie pytam bo nie ma o co . W zasadzie tylko jeden, którego niedawno jeszcze widziałem tylko w roli klienta to widać że ćwiczy i wie co robi .
Natomiast jak kiedyś robiłem wiosło to podszedł gość koło 50, który widać było że ćwiczy i mi wytłumaczył to co napisałem wyżej. Łapiesz wiosło szeroko to robisz szerokość, wąsko to grubość, a jak łapiesz bez ładu i składu to nic z wielkich pleców nie będzie .
A jeszcze inną sprawą jest pochylenie tułowia, o czym piszę ojan i którym też można regulować i przyatakować trochę inne partie.
Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2014-05-25 09:45:18
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html
Cele 2016:
1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html
Cele 2016:
1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016
1. ODŻYWIANIE
2 392,6kcal B: 239,5g, WW: 51,4g T:137,3g
W diecie nic się nie zmienia, więc nie będę powielał zrzutów.
2. TRENING
Tylko lub aż 45 minut biegania, za to w zdecydowanie mocniejszym tempie. Obowiązki rodzinne trochę zmieniły moje plany, dlatego wieczorem chciałem nadrobić w czasie jaki mogłem wygospodarować - miało być długie wybieganie, było krótkie a mocne. Tempo zdecydowanie najszybsze od początku mojej przygody z bieganiem. Tak szybkie (jak na mnie), że endomondo zgłupiało totalnie i pokazało głupoty, łącznie z przebiegiem trasy, która w realu w ogóle nie istniej :) ;) Tak więc endo wklejam tylko dla potwierdzenia odbycia treningu, ale dane są absolutnie absurdalne. Patrząc na zwykły zegarek wyszło około 40 minut i dystans 6km + łącznie około 5 minut stracone na światłach.
3. PODSUMOWANIE DNIA
Sytuacja trochę się skomplikowała - ale nie wpływa to w większym stopniu na realizację planu. Wczoraj dokonałem pomiarów, bo prawdę mówiąc kilka dni temu wszedłem na wagę i trochę spadło moje morale, ale już wczoraj rano wszystko było jak należy. :)
Zaczynam odczuwać działanie Orange Triad - albo organizm się przystosował, tzn stawy przestają boleć, nie chodzę połamany, więc jest komfortowo :)
W czasie biegania zauważyłem, że zdarza mi się próbować odetchnąć tak zdecydowanie pełną piersią i niestety nie mogę przeskoczyć tego progu oddechu który daje chwilowy komfort. Muszę biec dalej i po kolejnych próbach raz na jakiś czas się uda. Nie jest to żaden problem, a lekkie poczucie dyskomfortu.
Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2014-05-26 10:20:36
Dieta i trening do oceny - redukcja
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- ...
- 114