Saida Nie chciałam żeby Ruda była smutna przeze mnie więc tak, czuję się winna
Stopuję z suplami póki co biorę tylko leki, czekam co Pani Szef powie za chwil parę na ten temat- wolę poczekać niż być może robić coś co nie pomaga
Rozkład też pewnie będzie do zmiany, roboczo przyjmę 110/50/200 bez podziału na DT i DNT, się okaże co trzeba to zmienię
Trening
1. mc
30kg x12/ 30kg x12 / 40 x12
ok 43kg x12/ ok 47kg x12 (na raty)/ ok 53kg x12(na raty)
2. suwnica
70kg x15/ 80kg x15/ 90kg x15
70kg x15/ 80kg x15/ 90kg x15
3. wypady ze sztangą
20kg x15 (na nogę)/25kg x15/ 25kg x15
ok 23kg x15 (na nogę)/ 27/28kg x15/ 33/34kg x15
4. łydki siedząc
30kg x15/35kg x15/40kg x15
30kg x15/35kg x15/40kg x15
5. podciąganie kolan ---> walczę
5+7 (12) /5+5+3 (13) / 5+7 (12)
14/12(po 3)/ 12(po3)
6. wznosy na rzymskiej
15/15/15
15/15/15
Miałam dodać filmik z MC ale zapomniałam włożyć kartę do aparatu, dodam po kolejnym treningu.
Małe obciążenie,próbowałam w jaki sposób będzie najlepiej technicznie,
1.bez podkładek pod piętami wychodzi mi RDL,
2.z podkładkami trochę lepiej ale nadal nie odkładam sztangi na podłogę,
3.z podkładkami pod piętami i podkładkami na sztangę (położyłam krążki żeby nie odkładać na podłogę ale ciut wyżej) było najlepiej.
Ale i tak straszne kalectwo, no i przyznaję że zrobiło się ciężej jak mogłam odkładać
Koniecznie muszę nagrać do kontroli bo czuję że to nie jest to.
Zmieniony przez - Miodowa w dniu 2014-02-14 22:21:45