Wstałam, poszłam, zrobiłam prezentuję wyniki ( do lekarza pójdę z nimi jakoś w połowie września dlatego bardzo proszę aby ktoś kto rozumie o co w nich chodzi rzekł słowo, chociaż czy się martwić czy nie
)
Treningu nie zrobiłam bo faktycznie byłam słaba, pospałam zamiast tego
Miska- nie liczona, spożyłam glukozę ( obrzydlistwo
mam nadzieję że to już ostatni raz ) , kurczaka, kaszę gryczaną, ryż, czyli to co zwykle tylko bez 1 posiłku... no i bez owoców bo się zasłodziłam oporowo
Ogłaszam
Z okazji zbliżających się urodzin, wybieram się na 5 dniowe wakacje nad morzem,jutro zaplanuję jakieś realistyczne wyjazdowe miski i wkleję ale pewnie zniknę na parę dni, więc proszę nie krzyczeć
Biorę ciuchy treningowe jak się nawinie siłka to może i zawitam
Zmieniony przez - Miodowa w dniu 2013-08-20 22:59:34