Dzię dobry!
Nie mam wypisek jedzeniowych, walczę z leczeniem zębów i czasem posiłek wypada, staram się żeby było czysto chociaż jest niewiele. Przyznaję się również iż w piątek wypiłam trochę wina.
W międzyczasie zrobiłam również badania krwi, nie będę ich już umieszczać w dzienniku
(jeśli ktoś jest ciekawy to priv ) rzeknę jedynie że TSH się spsuło oraz morfologia nadal coś szwankuje, w najbliższym czasie postaram się to skonsultować z lekarzem.
Rozpiska treningów
niedziela- nogi
poniedziałek-klatka
wtorek-off
środa-off
czwartek-plecy
piątek- metaboliczny/obwodowy
sobota off
Przez najbliższe miesiące tylko w zaznaczone dni jestem w stanie zrobić treningi, liczę że tym razem uda mi się pociągnąć co najmniej 6 tygodni bez przerwy.
Trening
Przysiad ze sztangą- 3x3-5
3x 20/25/30/35/40/45/50x3+50x3+50x3 +12x 30
*
Goblet sqat 3x8-10
ok34kgx10/ok34kgx10/ok34kgx10
RDL jednonóż ze sztangielkami 3x12
ok12kg x12/ok12kg x12/ok12kg x12
Wyprosty podudzi + Uginanie w leżeniu + wspięcia na palce 3x12
10kg+15kg+45kg x12/10kg+15kg+45kg x12/10kg+20kg+45kg x12
Face pull 4x15
15kg x15/15kg x15/ 20kg x15/ 15kg x15
Unoszenie ramion bokiem ze sztangielkami w opadzie tułowia 3x12
3kg x12/3kg x12/ 3kg x 12
Exercise ball butt ups(wersja z prostymi nogami) 3x
10/10/10
*- w założonej progresji miałam startować od 55kg lecz forma jest tak słaba że 50kg ledwo poszło i postanowiłam się na tym zatrzymać. Przy 12x30kg bardzo mocno rozbolało mnie kolano ( dawno tak nie kłuło) podejrzewam jednak że jest to związane z brakiem ruchu.
Trening słaby, nie mogłam się rozgrzać cały czas było mi zimno, no cóż może jutro będzie lepiej.
Mawashi Czy przewidujesz jakieś zmiany treningowe? Pamiętam że coś na ten temat mówiłeś ale nie wiem dokładnie co
Zmieniony przez - Miodowa w dniu 2014-10-05 21:21:34