Karol Małecki - Dziennik Treningowy

.

koszulka super , hantle robią wrażenie a z tyłu widać Karol nie próżnuje między seriami zasuwa na kółeczku :)

Wlasnie doczolgalem sie do domu... Chyba przydaly by mi sie kule ;o masakra Karol ten Twoj trening! W polowie myslalem ze lepiej wrocic do domu i isc spac takie zmeczenie! PETARDA

ja jutro testuje, już nie mogę się doczekać !!

jak zawsze ogień Karol :) Klata pełna a robiona 2 cwiczeniami, nieźle :)

taksowke sobie zamow po, ja tak zrobilem bo nie wyobrazalem sobie iscia na nogach do domu ;o

Jestem z Was dumny, że tak ostro dajecie Jeżeli chcecie się poddać to pomyślcie, że konkurencja nie śpi. Wiadomo, że nie mogą robić cięższych treningów, dlatego w Waszym słowniku niema takich słów jak: nie dam rady, nie umiem albo nie mogę. Zawsze dacie radę, trzeba tylko dobrze się nastawić

dzisiaj piekielnie skatowałem barki i tricepsy, ale już nie mogę się doczekać pn - nogi Zakwasy mam nadzieję, że zejdą mi do pn. Dajcie znać kiedy Wam zeszły zakwasy i jak samopoczucie?

podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia 4x10
unoszenia sztangielek bokiem w górę 4x35 ale jazda
tylne aktony i szrugsy 4x5,10,15
francuskie wyciskanie na wyciągach dolnych 4x10
wyprosty nachwytem 4x10
francuskie wyciskanie stojąc ze sztangielką 2x8

U mnie obolalosc mega intensywna. Ledwo sie podnioslem z lozka, a patrzac na to ze przy chodzeniu glownie dwojki dzialaja to i tak sie nogi uginaja ;o a samopoczucie? uwielbiam po calym tygodniu wpasc na silownie i wyrzucic wszystko z siebie, cala zlosc nerwy problemy i skatowac nogi. Zawsze robilem co innego rzadko kiedy mialem taki sam trening nog, ale od wczoraj juz wiem ze czworki bede zawsze tak katowac jak pokazales Karol :D

Elegancko
Ja po weekendzie jestem w pełni zregenerowany i jutro zrobię piekielnie nogi, oczywiście zdam relację żebyście mogli doświadczyć tego samego

wyprosty
4x20
3x15+10+5 z progresją obciążenie
3x5+10+15 z regresją obciążenia nie mogłem już zginać nogi w kolanie
przysiad suwnica Smitha
5x10
3x20
wyprosty jednonóż
3x15-10

Dzisiaj tylko tyle Jakoś przeżyłem...