Proszę moda, ja nie kłamię, wszystkie kłótnie wygrywam w spamie

Przy puarowych zasadach Chandler zasłoniłby łeb rękami i wstawał

nie dałby rady, bo edi by zaczął się przegryzać do rdzenia kręgowego, majac jego kark pod swoją facjatą

Ciekawi mnie czy jakby można było uderzać z łokcia w tył głowy (i łokciem z góry do dołu) to czy masakrycznie wpłynęłoby to na obronę przed obaleniami

Wpłynęłoby pewnie na ilość ofiar śmiertelnych w mma

siema. o ktorej ta gala sie zaczyna?

Puar myślę ,że bardziej nawet niż Kolana czy soccer kicki

Puar

Ciekawi mnie czy jakby można było uderzać z łokcia w tył głowy (i łokciem z góry do dołu) to czy masakrycznie wpłynęłoby to na obronę przed obaleniami

błagam Cię Puar, to już jest chore nie można pięścią bić w tył głowy bo wiadomo jakie są skutki, a Ty się zastanawiasz co by było jakby łokciami mogli bić ...
ciekawe jakby to wpłynęło na wizerunek mma jakby co druga walka kończyła się śmiercią albo kalectwem zawdonika

k***a, po prostu ciekawi mnie czy w ramach walki na serio łokieć w tył głowy miałby duży wpływ na obronę przed obaleniem a tu jak zwykle wyskakujecie z płaczem o kalectwie w mma

Przecież to kiedyś było legalne, można sobie stare walki pooglądać. Pamiętam właśnie jak jeden zawodnik próbował zatrzymać obalenie łokciami 12-6, a przeciwnik jakby nigdy nic, dalej obalał i wcale nie było śmierci czy kalectwa. Zdaje się to było za czasów HW tournament

Tak często tego nie używano kiedyś z braku okazji bo potyczka kogoś kto umie obalać kontra jakiś miszcz z certyfikatami i brzuchem wiadomo jak się kończyła... co innego jakby dwie strony miały pojęcie o wszystkich aspektach walki



Niedawno taka akcja była. Większość z tego nie była nawet w tył głowy

Zmieniony przez - Puar w dniu 2013-11-02 23:57:06