SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Proszę moda, ja nie kłamię, wszystkie kłótnie wygrywam w spamie

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 158089

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Można być amoralistą i być dobrym człowiekiem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Kiedyś też myśleli, że słońce jest bogiem i krąży wokół ziemii

Zależy. Raczej mówili że Słońce to boski twór i ma swojego pomniejszego opiekuna

Poza tym jak już wcześniej pisałem, niektóre religie już kilka tysięcy lat temu pisały o Wielkich Wybuchach tak jak te indoeuropejskie a potem hinduistyczne i buddyjskie

http://www.metta.lk/tipitaka/2Sutta-Pitaka/5Khuddaka-Nikaya/04Itivuttaka/itivittaka-pl-1.html

Zmieniony przez - Puar w dniu 2013-11-01 23:12:50

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Jakto Ernest Hemingway powiedział "Każdy myślący człowiek jest ateistą"

Religia to jest coś, co zabiera człowiekowi zdolnośc myślenia.

Każdy człowiek sie rodzi ateistą.

Religie powstały z tego, że ludzie nie umieli wytłumaczyć sobie na samym początku tego co ich otacza.

Potem służyły do manipulowania ludźmi. Chrześcijanstwo, islam - jeden pies. To są ssytemy polityczne. Ciapaci robią teraz dokładnie to co katole pareset lat temu.

Uczy sie takiego dzieciaka dziś, że jest sobie bóg, stworzył świat, i jak będziesz zły to pójdziesz do piekła. I potem taki dorosły człowiek wierzy w to, że jest jakaś istota która nad nim czuwa, i trzeba jej oddawać cześć. No pewnie, po co ma myśleć, jeszcze naukowcem zostanie i odkryje, że tak nie jest...

Współczesne religie powstały by manipulować społeczeństwem.

Zmieniony przez - Seba- w dniu 2013-11-01 23:21:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1193 Napisanych postów 8529 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 108293
Mówiąc o przypadkowych wydarzeniach na starcie mówisz o rozwoju płodowym? O tym że mózgi różnych osób rozwijają się na różnorodne sposoby, dlatego też jeden ma predyspozycje do jednego a drugi do całkowicie innej rzeczy? Nadal nie wyjaśnia to dlaczego JA czy TY istniejemy akurat w tych czasach, ciałach i dlaczego narodziliśmy się w ciałach o takich właśnie predyspozycjach.
nie wyjaśnia, bo w jaki sposób chciałbyś to wyjaśnić? Tak można rozkminiać o wszystkim do usranej śmierci i tak nic z tego nie wyjdzie...
Tak się geny jakoś tworzyły od Twoich przodków, że TY "wyszedłeś" taki akurat teraz a nie np X lat temu jako Twój dajmy na to dziadek. Jakiś wyższył sił bym do tego nie dorobiał, bo IMO nie idzie tego inaczej wytłumaczyć, gdybanie.. nic innego.

Załóżmy że mamy Andrzeja Kamińskiego, rocznik 93'. W 1992 pary na całym globie się pukały, ale dopiero to coś co siedzi w Andrzeju może odbierać ten świat. Żeby to zrozumieć to każdy musi odpowiedzieć sobie ze SWOJEJ perspektywy dlaczego jest akurat tu i teraz. Bo dla rodziców, znajomych i otoczenia, nie ma znaczenia jakie JA siedzi w Andrzeju, dla nich zawsze to będzie Andrzej, z tymi samymi predyspozycjami i wyglądem.

zadawałeś sobie takie pytanie? dlaczego tu i teraz a nie 1000 lat temu?
urodziłeś się tu i teraz i nie miałeś na to żadnego wpływu, najmniejszego. Urodziłbyś się gdzieś w Afryce w domku z gliny to byś inaczej odbierał otoczenie, podchodził do życia, niż jak się urodziłeś w o wiele bardziej rozwiniętym środowisku.

Dlatego to że błędnie (chyba :P) przypisuje się najgłębsze JA, ego do ciała może mieć wpływ na to że twierdzi się że po śmierci nie ma nic. A tak na prawdę nic poza predyspozycjami nie różni umysłu jednego człowieka od drugiego... czy żyliśmy przed śmiercią? Nie (odłóżmy na chwilę rozważania od reinkarnacji). A mimo to jesteśmy więc nie ma powodu dla którego nie miałoby to się stawać znowu i znowu... tylko po resetach tożsamości. Tożsamość jest ruchoma i nietrwała a nasze istnienie, korzeń bytu, dusza czy cząstka boskości przeciwnie
Czyli po śmierci Twoje JA się resetuje, gdzieś fruwa w chmurkach i mówi sobie "o teraz wejdę do małego murzynka z getta". Zapomina, że wcześniej było Puarem i staje się murzynem z getta. Tego zastrzeliła policja w wieku 15 lat i znów jego Ja się resetuje i wędruje do przyszłego papieża?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Chyba patrzysz na to wszystko za bardzo przez pryzmat katolicyzmu Rakhu. Jeśli Bóg istnieje to dlaczego ma istnieć coś takiego jak wieczne piekło jako kara za jakieś złe uczynki?

Bo patrząc przez pryzmat takiego hinduizmu, to karą może być zła inkarnacja, jakieś nieprzyjemne jazdy zaraz po śmierci albo w ciężkich przypadkach odrodzenie nawet w piekle które jednak NIE JEST WIECZNE

Już sam nie wiem czy Ty Rakhu jesteś ateistą czy nie, ale często rozwala mnie podejście tych "inteligentnych" i wielce "oświeconych" ateistów - często stają się tymi kim są bo nie usłyszą jakiś dogmat od księdza że np, taka Maryja była ZAWSZE dziewicą albo że świat powstał w 7 dni i dla nich jest to "dowód" na nieistnienie Boga czy życia po śmierci. Tacy są dla mnie jeszcze głupsi niż Ahmedy którzy wysadzają się w imię Allaha. Krytykują (na przykład) "katoli" (tych którzy łykają WSZYSTKO co powie im pierwszy lepszy ksiądz), a sami nie potrafią na świat spojrzeć w szerszej perspektywie.

Oprócz przykładu kary za złe uczynki można dawać inne rzeczy z różnych religii jak np kwestia stworzenia Wszechświata (i setki innych przykładów), która choćby w takim hinduizmie jest na prawdę sensowna. A oni w większości wierzą w ten Absolut-Boga. Więc gdzie np tu argument gimbo-zj**o-ateistów?



Zmieniony przez - Puar w dniu 2013-11-01 23:25:56

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
często rozwala mnie podejście tych "inteligentnych" i wielce "oświeconych" ateistów

Mnie też

Ja jak widać mam argumenty na swoje tezy.

Kiedyś byłem nonteistą ale z czasem stałem się ateistą.

Im więcej WIEM, tym silniej sie w tym ateizmie utwierdzam.

A jak wytłumaczyć zjawiska niewyjaśnione - o tym pisałem na początku
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Jakto Ernest Hemingway powiedział "Każdy myślący człowiek jest ateistą"

Ciekawe, zwłaszcza jeśli wiedzieć że np taki Erwin Schrodinger, jeden z twórców mechaniki kwantowej, tworzył ją będąc pod wpływem filozofii i religii hinduistycznej.

Religia to jest coś, co zabiera człowiekowi zdolnośc myślenia.
Każdy człowiek sie rodzi ateistą.


Każdy narodzony człowiek zanim wyrobi sobie poglądy jest też podatny, zwłaszcza jako dziecko, na manipulację co nie znaczy że jest to dobre, po pewnym czasie się to zmienia. Może odnośnie do ateizmu to lepiej byłoby użyć sformułowania - czy ateizm jest naturalny

Religie powstały z tego, że ludzie nie umieli wytłumaczyć sobie na samym początku tego co ich otacza.

Dalej nie umieją.

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No nie umieją ale już o tym pisałem, wszystko po kolei sobie tłumaczymy.

Ciekawe, zwłaszcza jeśli wiedzieć że np taki Erwin Schrodinger, jeden z twórców mechaniki kwantowej, tworzył ją będąc pod wpływem filozofii i religii hinduistycznej.

A to naukowiec nie mozę być religijny? Jak swoim odkryciom i nauce przypisuje ingerencje wyższej istoty jego sprawa. Dla mnie istotniejesze jest to co odkrył i co jest oczywiste, a nie co on jeszcze dodatkowego temu przypisuje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
A jak wytłumaczyć zjawiska niewyjaśnione - o tym pisałem na początku

Tylko widzisz, jak już pisałem, wiele rzeczy które teraz są "odkrywane" wiedziano już wcześniej. Pomijając Wielkie Wybuchy do których nie doszli metodą "szkiełka i oka", a idąc w kierunku naszego ciała, to jeszcze do niedawna współczesna nauka uważała szyszynkę za coś co ma "funkcję" niczym wyrostek robaczkowy

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Seba-
No nie umieją ale już o tym pisałem, wszystko po kolei sobie tłumaczymy.

Ciekawe, zwłaszcza jeśli wiedzieć że np taki Erwin Schrodinger, jeden z twórców mechaniki kwantowej, tworzył ją będąc pod wpływem filozofii i religii hinduistycznej.

A to naukowiec nie mozę być religijny? Jak swoim odkryciom i nauce przypisuje ingerencje wyższej istoty jego sprawa. Dla mnie istotniejesze jest to co odkrył i co jest oczywiste, a nie co on jeszcze dodatkowego temu przypisuje.


To nie tak. Nie mówił że to Bóg zesłał mu wiedzę, tylko mówi że wiedza jaką jest mechanika kwantowa - opisuje świat który pochodzi od Boga-Absolutu I że każdy z nas jest jego częścią. To oczywiście nie jedyna sprawa którą zajmuje się mechanika kwantowa

Poczytaj jego książkę pod tytułem "Czym jest życie"

Zmieniony przez - Puar w dniu 2013-11-01 23:40:44

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Bellator 102 - Wyniki

Następny temat

UFC Fight Night: Maia vs Shields live!

WHEY premium