SZTYWNY91/Forma is coming (92)

do kawy z przypraw warto dodac jeszcze cynamon i kakao ;) Cynamon pozytywnie wplywa miedzy innymi na gospodarke glukozowo - insulinowa , a kakao zawiera teobromine . Sam na redu eksperymentowalem z roznymi przyprawami do kawy .

cynamon + kakao dodaję po treningu do białka nie wiem czy poprostu thermospeeda sobie nie kupie, ostatnio miałem problemy żołądkowe dotyczące ostrych przypraw.

moim zdaniem nie oplaca sie wydawac kasy na takie piti pitu , jak spalacz to jakis konkretny ;)

2 lata temu brałem i się sprawdził ew. poczekam i ost. 4 tygodnia na scorcha przeznaczę

Co do diety to, nie czuję jakosć specjalnie głodu, jednak do słodkiego mnie ciągnie i chyba jutro czekolade sobie całą w szamie albo jakiegoś snickersa, dwa ew. siedem Lepiej chyba zrobić sobie raz czit mila niż mieć ciągoty do podjadania

cheat meal nic nie da, skonczy sie cheat dayem

nieee no taktyke przygotowałem, najpierw czyste jedzenie a wegle(słodycze) po 20-21

jutro tak powitam 1 września:
rano jajka, potem kurak z olejem, potem to samo no i po 20-21, może nawet wczesniej taki posiłek oszukany czyli 2 snickersy, 3 milki waya i 2 kinder niespodzianki mam nadzieje że starczy mi na 2-3 tygodnie.




Zmieniony przez - SZTYWNY91 w dniu 2013-09-01 00:42:27

Wymiary, 9 tydzień:

waga: 84,6/83,8/83,8/82,7/82,8/80,9/82,3/81,7/79,5/78,5(- 1kg)
wzrost: 174
bic: 39/39/39/39/39/38,5/38,5/38,5/38,5/38,5 (wtf)
klatka: 111/111/111/110,5/110,5/110/110/110/110/109,5(-0,5cm)
barki: 126,5/126,5/127/127/126/126/126/126/126 (wtf)
noga: 63/63/64/63,5/63,5/63/63/63/63/62
łydka: 41,5/41,5/41/41/41/41/40,5/40,5/40,5/40(-0,5cm)
talia: 87/87/86,5/85,5/85/83/83/83/82,5/81(-1,5cm)
pępek: 90 /90/89,5/88/87,5/85,5/86/85,5/85/84(-1cm)
pas: 92/92/91/90/89,5/87/87,5/87/86,5/85(-1,5cm)
dvpa: 102/102/101/100,5cm/100,5/99/99/99/98/97(-1cm)

wrażenia:
No i ładnie spada, w sumie pod koniec było bliżej 2800 kcal niż 2900, więc może dlatego. kilogram spadł z dnia na dzień, dlatego zrzucam te 100kcal i podbijam lekko tłuszcze. Dziwne, że barki, klatka i łapka praktycznie stoją w miejscu, zamiast lekko spadać, za to z tyłka i nóg leci. O łydy się trochę martwie, jak tak bdą spadac to w końcu same patyki zostaną.

zmiany:
dni treningowe -200 kcal węgli, + 100kcal fatu
dni nietreningowe -150 kcal węgli, + 100kcal fatu

dni treningowe:
2800 kcal
220/100/260

dni nietreningowe:
2400 kcal
200/100/170

tak na oko oczywiście, no i pora ziemniaków w końcu użyć w najbliższym czasie jako broni przeciwko głodu No i troszke płaski się zrobiłęm, ale to normalne po obniżeniu węgli, jesli ma fat lecieć jak leci to mogę i płaski być.

i jakiś filmik motywacyjny :



Zmieniony przez - SZTYWNY91 w dniu 2013-09-01 10:53:42

Zmieniony przez - SZTYWNY91 w dniu 2013-09-01 11:21:43

10 tydzień, 64 dzień

klatka + brzuch

1. wl
8-6p x 58/62/70/77/85, 60 x 6p 602,50 x 10p x 602
2. wyciskanie hantli skos
8-10p x 25,5/25,5/25,5/25,5/21,5/ileś tam x 15,5
3. rozpietki płaska 402 + środek klatki
15p x 11,5 x 4 serie (ok)
4. przenoszenie
13,5/15,5/17,5 x 20 (najlepiej czuję 15,5kg i niech już tak zostanie)

5a.allachy
15p x 20/22/24/26(+1kg)
5b. skośne hantlą
15p x 21,5/23,5/25,5/27,5(+1kg)
5c.spięcia leżąc
25/25/25/25

+40 minuty aero

wrażenia:
Trening bardzo dobry, czucie zayebiste, przy wyciskaniu kolegi mi pomagał, więc mogłem założyć więcej niż zwykle

filmy:
Rozpiętki małym cięzarem, ale zalezało mi głównie na rozciąganiu.
Jeśli chodzi o allachy i skośne to z techniką ok ?







no i fota po treningu w stylu:"na pąpie to każdy kozak" , myślę że już zaczynam się robić bardziej wyraźny

zdecydowanie widzisz, mało kcal, dużo aktywności i leci. Nie ma cudów