Kapitan Wodka - Pol-czlowiek, pol-litra

Soplica wiśniowa zapijana gazowaną wodą to najlepszy sposób na.....rankę :D kupujesz 0.5L, do tego 1L wody i idziesz z Panną w plener :D
Tak mnie jedna babeczka nauczyła :P Ekonomicznie, mało dźwigasz, nie sikasz :D jest spoko :)

Panowie powaznie spyerdalajcie z tym spamem.

Kapitan Wodka

W MC czuje wzrost sily, niemniej musze sie skupiac na technice nadal.

Wpisałem dzisiaj u siebie, że walnąłem rekord w MC 108,5 kg w sobote w ostatniej serii. Potem jakoś leciałem po dziennikach Ladies, i widziałem jakis nowy wpis, że 100 pękła w MC
Pipa z tymi ciężarami u mnie...

Kapitan Wodka

Panowie powaznie spyerdalajcie z tym spamem.

z MC to jest tak, że bardzo często można poprawić maksy. Tylko trzeba odważnie podejść i się nie rzucić za bardzo. Niedawno robiłem 110kg, teraz 140, gdzie niedawno 150 był moim maksem.
Tak samo siady, ale tutaj się boję bo robię sam :P
Ciśniemy Panowie :D

Macie fajny trening :)

Zmieniony przez - Ejdem w dniu 2013-01-28 14:30:41

Ja pyerdole, dziennik zalozony pare dni temu a juz zayebany spamem o alko Ale nic to, ponoc spam w dzienniku to prestiz, oznaka uwielbienia


Dzis totalnie DNT, nawet bez aero bo mi sie nie chce.


Pare minut temu zauwazylem jak sobie po raz kolejny koncertowo samoboja do bramki strzelilem - pepsi, ktorej butelke wypilem przez ostatnie 4 dni nie byla zero Nie wiem jak, chyba na szybkiego zakupy zrobilem i zlapalem zwykla. Takze jakies 750 kcal weszlo nieswiadomie, brawo Kapitanie.


Jakby co to ja warzyw nie licze do bilansu, a codziennie jakies spozywam. Nieduzo raczej, ale jednak.





Zmieniony przez - Kapitan Wodka w dniu 2013-01-29 06:17:29

Ciesz się ze w 4 dni a nie w 1:)
Ale fakt, takie akcje odbijają troche.

Tam na dalekim wschodzie normalnie można dostać Sprajty/Fanty zero? Czy jak u nas po 6-7 zł / L ?

Mozna dostac niemal wszystko co w Polsce, lacznie ze slodyczami firmy "Solidarnosc" czy "Wawel" Jedyne czego zaluje to brak dostepu do kaszy, zwyklej kaszy, np. gryczanej. No i moze z rybami wbre pozorom jest tak sobie - losos jest ok, ale inne sa drogie i nie kupuje bo by wyszlo za drogo. Co do cen - ciezko przeliczac, ale butelka Pepsi 1.5 kosztuje 200 yenow, czyli jakies 6.5 - 7 zl.

Kapitanie, nie chce mi sie czytac poprzedniego dziennika od poczatku, wiec moze pisales juz...ale jedno mnie interesuje: gdzie zes sie nauczyl jezyka i w jakim celu. Chciales od mlodego jechac w ten rejon swiata, czy jakos wszystko wyszlo przypadkiem.

Japonskiego nie znam, jesli o to pytasz Raczej podstawowe zwroty zeby sobie poradzic w sklepie czy knajpie, zapytac sie gdzie co jest itd. Do tego czytam 2 z 3 alfabetow i znam pare tych znakow-krzaczkow. Porozumiewam sie po angielsku, a wyjazd poniewaz nadarzyla sie okazja i skorzystalem. Japonia pociagala w jakis sposob, ale planow nie snulem nigdy.