Kapitan Wodka - Pol-czlowiek, pol-litra

Zeszlifowałeś stalagmit jak wszyscy wyszli z szatni?

To Dżapsy szlifowały na widok klaty Kapitana.

Jestescie tacy niedojrzali...

Anyway, czuje sie nadal dziwnie. Mam nadzieje, ze moj organizm sie w koncu zdecyduje i albo mnie rozlozy albo sie wylize.

Cycuszki juz teraz czuje i nie moge sie nimi bawic bo mnie bola.

Zmieniony przez - Kapitan Wodka w dniu 2013-03-15 07:00:15

DNT

Pozno skonczylem, ale prawdziwy powod to byle jakie samopoczucie. DOMSy na piersiowych zacne i miska trzymana - chociaz tyle.

Do mnie - jesc wiecej warzyw!

Ja to spojrzałem na michę co sam robiłem ostatnimi dniami, porównałem z tym co mi faftaq wrzuca w abonamencie potreningu.pl i się załamałem. Poczułem się jak śmietnik. Co prawda nie było u mnie śmieci, ale prawie żadnych warzyw. U faftaqa ogromne ilości. Dlatego też znowu wrzucam ile się da. Z lenistwa wkręcam się w mrożonki (warzywa lub zupy). Dodatkowo ostatnio mnie ssie strasznie i nie ma się czym zapchać. Warzywkami właśnie lajtowo można. Do tego mam w domu w ciągłym dostępie marchew, jak znowu zasysa a micha już "zamknięta", to mnie jakoś ratuje (lub litry coli, co to jeszcze mam do wypicia :)

U mnie nie z glodu tylko dla zdrowia - stanowczo za malo jem zieleniny i troche to powiazuje z chwilowa niedyspozycja.

A tak to dzis wyszlo:





Zmieniony przez - Kapitan Wodka w dniu 2013-03-15 13:22:19

a jak to rozbijasz godzinowo (mniej więcej) no i czy głodny jestes?

Teraz to glodny nie jestem bo nie cwicze za bardzo

W kazdym razie wyglada to tak

12-13 - pierwszy posilek, ok. 30% calej puli
14-17 - drugi, ok. 20%
20-21 - ostatni, potreningowy - okolo polowa zapotrzebowania

Z tym ze ja sie nie spinam z tymi godzinami. Przykladowo, jak mi wyjdzie ze mam zjesc o 23 to tak jem i tyle. Musze dodac, ze to dla mnie z racji na wygode glownie bo srednio lubie jesc sniadania,a do pierwszego posilku zglodnieje i jem ze smakiem

a zapomniałem że jedziesz z tym planem (sorki nie wiem jak się zwie), co to popołudniem wrzucasz wszystko. Posiłi sa zatem bardzo syte. Wrzucasz w 3 to co ja w 5 czasem 6

Bardzo syte to nie sa bo z 2300 kcal to nie poszalejesz Raczej standardowa wielkosc.