Anonim
Przyglądałam się również ostatnim dyskusją i zasmucił mnie fakt pojawienia się na forum pewnych osób które narzuciły nie przyjemny sposób przekazywania swej wiedzy.Chodzi mi o Kanarka Nortona i Seewy którego wypowiedż najbardziej mnie zbulwersowała.
W nie przyjemny sposób zaczynacie rozmowe a póżniej macie pretensje że ktoś żle się o was wyraził.
Kanarek zaczął dyskusje w taki sposób:ludzie poamiętajcie się to głupota,niektórzy potrafią napisać same głupoty,w to łykacie jak dzieci,,to są bzdury z kolorowych gazet(sam zacząl o gazetach a póżniej ma pretensje)dalej" mówisz że studiujesz więc powinnaś wiedzieć że to mity propagowane przez pisma kobiece,kolejny wątek z gazetą "nie jem po 18 i chudne bo tak napisali w gazecie",więc jak widzisz kanarku sam zacząleś obrażać dziewczyny tekstami o gazetach,aluzje co do wykształcenia wogóle zanim kto kolwiek powiedział o tobie coś nie miłego ty go uprzedziłeś,to jest moje zdanie jako kogoś kto to czytał z boku
Podobnie kolega Norton było coś o telepati albo hasło w stylu"udowodnij mi że jak siedzisz cały czas na dup.e to 1235 to dla ciebie za mało"mnie by to uraziło
Natomiast SEEWY to już naprawde przegioł twierdzi że kraj jest zacofany bo ludzie nie rozumieją co czytają,była to z pewnością aluzja do wypowiadających się tutaj(chociaż może nie świadomie uraziłeś swego kolege Nortona który jak dobrze pamiętam też coś żle zrozumiał czy niedoczytał)ale nie w tym sęk jak możesz tak dzielić ludzi na kategorie ten z zawodówki to głupek ciemniak który nic nie kapuje więc nie ma z nim co gadać z całym szacunkiem SEEWY ale nie jeden z tej zawodówki z której tak drwisz przewyższa ciebie przynajmniej kulturą osobistą
Zastanawiam się dlaczego Amazone tego nie zauważyła,kiedy dostrzegła wątek o cytowaniu z gazety
W każdym razie zostawcie już ten nieszczęsny wątek o nie jedzeniu po 18:00(bo głównie to tu poruszacie obok kalorii)
jeżeli komuś to służy to nie próbujcie mu na siłe powiedzieć że to mit ,albo jeżeli chcecie liczyć kalorie to liczcie ja osobiście tego nie robie,ale nie będe na siłe was od tego odciągać.
Powiem tak każdy sam najlepiej wie czy musi liczyć kalorie czy nie i w ten sposób który wybraliście napewno nikogo nie przekonacie,w końcu to chyba logiczne że ja najlepiej znam swój organizm i skoro ja jem dużo na montim i chudne to chyba tak to już zostawie
Ale nie podejmuje się dalszej rozmowy z wami bo nie chce aby w moją strone poleciały obrażliwe słowa o których wspomniałam na początku a już na pewno nie chce aby nazwano mnie tu zacofaną osobą z zawodówki
To jest naprawde fajne forum i takim go zostawmy plissss
Sandra
W nie przyjemny sposób zaczynacie rozmowe a póżniej macie pretensje że ktoś żle się o was wyraził.
Kanarek zaczął dyskusje w taki sposób:ludzie poamiętajcie się to głupota,niektórzy potrafią napisać same głupoty,w to łykacie jak dzieci,,to są bzdury z kolorowych gazet(sam zacząl o gazetach a póżniej ma pretensje)dalej" mówisz że studiujesz więc powinnaś wiedzieć że to mity propagowane przez pisma kobiece,kolejny wątek z gazetą "nie jem po 18 i chudne bo tak napisali w gazecie",więc jak widzisz kanarku sam zacząleś obrażać dziewczyny tekstami o gazetach,aluzje co do wykształcenia wogóle zanim kto kolwiek powiedział o tobie coś nie miłego ty go uprzedziłeś,to jest moje zdanie jako kogoś kto to czytał z boku
Podobnie kolega Norton było coś o telepati albo hasło w stylu"udowodnij mi że jak siedzisz cały czas na dup.e to 1235 to dla ciebie za mało"mnie by to uraziło
Natomiast SEEWY to już naprawde przegioł twierdzi że kraj jest zacofany bo ludzie nie rozumieją co czytają,była to z pewnością aluzja do wypowiadających się tutaj(chociaż może nie świadomie uraziłeś swego kolege Nortona który jak dobrze pamiętam też coś żle zrozumiał czy niedoczytał)ale nie w tym sęk jak możesz tak dzielić ludzi na kategorie ten z zawodówki to głupek ciemniak który nic nie kapuje więc nie ma z nim co gadać z całym szacunkiem SEEWY ale nie jeden z tej zawodówki z której tak drwisz przewyższa ciebie przynajmniej kulturą osobistą
Zastanawiam się dlaczego Amazone tego nie zauważyła,kiedy dostrzegła wątek o cytowaniu z gazety
W każdym razie zostawcie już ten nieszczęsny wątek o nie jedzeniu po 18:00(bo głównie to tu poruszacie obok kalorii)
jeżeli komuś to służy to nie próbujcie mu na siłe powiedzieć że to mit ,albo jeżeli chcecie liczyć kalorie to liczcie ja osobiście tego nie robie,ale nie będe na siłe was od tego odciągać.
Powiem tak każdy sam najlepiej wie czy musi liczyć kalorie czy nie i w ten sposób który wybraliście napewno nikogo nie przekonacie,w końcu to chyba logiczne że ja najlepiej znam swój organizm i skoro ja jem dużo na montim i chudne to chyba tak to już zostawie
Ale nie podejmuje się dalszej rozmowy z wami bo nie chce aby w moją strone poleciały obrażliwe słowa o których wspomniałam na początku a już na pewno nie chce aby nazwano mnie tu zacofaną osobą z zawodówki
To jest naprawde fajne forum i takim go zostawmy plissss
Sandra
Biniu
Ma 23 lata czyli etap intensywnego wzrostu ma za sobą nie rusza się zbyt dużo ma siedzącą prace jego bilans energetyczny jest dodatni ,ale jemu ogromny nadmiar kalorii nie szkodzi,jak to wytłumaczysz w świetle kalorii bo ja w świetle diety montignac powiem Ci że ma bardzo zdrową trzustkę mało wrażliwą na wysokie ig,po spożyciu produktów o wysokim ig jego trzustka nie produkuje tyle insuliny ile jest potrzebne do tycia i jest wiele takich ludzi o zdrowej trzustce ale podobno według badań trwa to do ok.30-stki potem trzustka składa broń bombardowana przez całe życie wysokim ig produktów to jest jego jedyna szansa bo jak na razie to mnóstwo kalorii nie działa,są też ludzie którzy rodzą się z chorą trzustką to dzieci które są puszyste od małego ze mną do zerówki chodziła dziewczynka która ważyła o wiele wiele więcej niż ja a jadła tyle samo bo ile może zjeść małe dziecko,jest taka do dzisiaj strasznie gruba ,chyba nie poznała jeszcze montiego
zastanów się przecież to ma sens
