Kowanator - W pogoni za siłą.!/Foty str 74/75

1:
Gruba$$$$






















2:
good job

Zmieniony przez - bula0160 w dniu 2012-07-30 17:24:23

Dzieki ale dluga droga przede mną :D mam pytanie odnosnie treningu,czy bedzie mialo znaczenie jezeli zamienial bym np w klatce sztange plasko na sztange skos hantle skos na hantle plasko ? Wiem że 'jakies' tam zanczenie bedzie mialo ale chyba nie wielkie ?

oczywiscie ze ma to znaczenie i to duze, skosy dodatnie rozwijają bardziej góre klatki, musisz wtedy opuszczać sztangę ew prowadzic hantle na linii tej ,,dziury" pod szyja,sztanga sama tam opadnie :) . Zobacz u mnie co robię skosy pierwsze i sporo skosow w ogole ,rozpietki tez na skosie gdyz mam slaba gore (oczywiscie dolu rewelacyjnego tez nie posiadam) ale jest taki myk ze jak gore zakreslisz to automatycznie klatka wydaje sie wieksza - stad mój myk :) oczywiście wyciskanie na skosie dodatnim jest duzo trudniejsze niz na płasko (to moje odczucie) mimo że np. dzis obserwujesz u mnie gorszą ilośc powtórzen na wl, ale tylko dlatego że troszke wypadłem z trybu. Powodzonka cisnij

Ciekawie to rozplanowałeś w czasie z tego co pamietam to Prz tak robi że z czasem schodzi z powtórzeń i dalej progresuje z ciężarem w podstawach. Jak będę miał czas na dłuższy cykl to też spróbuje czegoś takiego

no Prz mi to podrzucil ;] dziku ogolnie gora u mnie wydaje sie dosc dobra i poteżna podlug dolu ale nie moge go robic bo nie mam skosu w dol ;/ ,na gorze klaty przy napieciu widac jak poruszaja sie aktony klatki i wydaje mi sie ze to w miare moja mocna strona,wszystko sie odkryje ale dopiero za rok ;] poki co wrzucam male aero na rowereze 20 min po trenie no i kompleksy w dnt ale rezygnuje z miska bo partole technike w nim glownie przy zarzucie ;/,przejde na tradycyjny komplex,pozdr i dzieki za wypowiedzi ;]

Kowanciu pójdę Twą droga, postawie na czucie i pompe

A ja dla odmiany od jutra zacznę budować monstrualną siłe ! :DD Pozostając na tej samej wadze :D

Freak - tak trzymaj :D
Fuun -sily to i tak masz od hoya :D

Daj spokój lipa straszna, odstawiłem teraz na chwile sztangę kosztem wytrzymałości/kondycji i od razu lekko spadło z siły. Trzeba wszystko równomiernie robić. Siła być musi

no sila to podstawa :D