No to się nam wywiązała dyskusja o paliwie treningowym, bardzo zresztą pouczająca, także dziękuje
terco,a widzisz u mnie odwrotnie. Na długo odpuściłam siłowe i zostały same biegi. Potem dodałam kettle, trochę gimnastyki i powoli wracam do siłowych
Hormony zignorowałam, tzn dalej jem leki - na obniżenie prolaktyny bromergon a na @ luteinę, ale po konsultacjach z lekarką jakoś szczególnie o nich nie myślę. Będzie co ma być, podstawą jest spokój wewnętrzny
Na maraton się jeszcze nie porywam, nie wiem czy w ogóle kiedyś skusi mnie taki dystans. Do takiej Hiszpanii mogłabym jechać, także cieszę się twoim szczęściem - powodzenia i wytrwałości w przygotowaniach
26.07.2012
SP2- Bieg progowy
Założenia:
Rozgrzewka - 10 min BS
Tren. właściwy - 40min w tempie P
Wychłodzenie - 10min BS
BS- 5:40 min/km +/- 6sec
P- 4:33 min/km +/- 6 sec
Moje średnie tempa:
BS/P/BS
5:06/4:47/5:27
Łącznie:
Dystans
12.15 km
Czas trwania
1g:00m:00s
Średnia prędkość
4:56 min/km
Max prędkość
2:28 min/km
Tętno
172 / 184
- Biegło się ciężko - ogólnie ostatnio przy każdym SP czuje się, jakbym miała skończyć z pawiem
Dziś koło 35 min w tempie P zaczął powracać królik z obiadu.
Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2012-07-26 22:56:59