KLATKA + TRICEPS + BRZUCH
1. DUALSET hantalmi skos+ : wycisk + rozpiętki
- 15 x 10,5kg + 6kg
- 15 x 13,0kg + 6kg
- 15 x 16,0kg + 6kg
- 15 x 16,0kg + 6kg
- 20 x 8,0kg + 6kg
2. DUALSET: wycisk młotkowy na maszynie siedząc + przenosy:
- 15 x 30 + 15 x 16kg
- 15 x 30 + 15 x 16kg
- 15 x 30 + 15 x 16kg
- 20 x 20 + 20 x 13kg
3. Prostowanie ramiona na wyciągu, gryf skośny, od czoła:
- 15 x V
- 15 x V
- 15 x V
- 15 x V
4. Unoszenie hantla zza głowy oburącz, siedząc:
- 12 x 13kg
- 12 x 13kg
- 12 x 13kg
5. Brzuch: allahy + wznosy nóg + skręty tułowia. Po 4 serie.
-------------------------------------------------------------
1:30 h
Dwa kiepskie posiłki przed siłownią od rana (~1000 kcal). Na szczęście po siłce zjadłem konkretnie. Waga mniej niż 71kg wg wagi na siłce, czyli spadło 4kg. W pasie mniej cm. Siła mniej więcej na tym samym poziomie.
- Klatkę czułem bardzo dobrze. Maszyna jak zwykle mocno weszła. Dziś jakoś szczególnie przenosy dobrze weszły, tzn. rozciągnęły klatkę po spięciach na maszynie. Czułem klatkę na całej długości, a nie triceps.
- Triceps dostał swoje, ale nie jakoś szczególnie mocno.
- Brzuch dowaliłem mocniej niż ostatnio. W allahach więcej ciężaru i na prawdę bolało. Jutro będzie nieciekawie :)
Jak dobrze pójdzie, będę mógł zrobić treningi w środę i piątek, przez najbliższe 3-4 tygodnie. Będzie klasyczny split.