pawel1235 - dziennik

6 litrów dziennie
mi jest czasem w dnt ciężko wypic 1,5 bo mi trawienie utrudnia jak dam <1h przed/po posiłku a w innym czasie mi sie nie chce pić i na siłe dużo w siebie nie wleje

Nie ma co na siłę.

Cholera, mam zakwasy między łopatkami po wczorajszym trenie klaty

a ja co do tej wody mam zupełnie inaczej - w ciągu dnia wypiję 3l, a na siłowni maks 500ml, nie wiem dlaczego - nawet po ciężkich siadach czy ciągach dużo nie wypiję

A widzisz, co człowiek to inne potrzeby. Dlatego gadki, że trzeba wypić min. 2-3l dziennie/każdy były dla mnie bzdurami.

06.06.2012

PLECY + KAPTURY + TRICEPS

1. Drążek nachwytem:
- 6 reps.
- 7
- 5 (+5kg)
- 3 (+10kg)
- 4
- 4
2. Wyciąg za kark:
- 15 x III
- 10 x IV
- 15 x III
- 25 x II
3. DUALSET: Wyciąg górny wąsko młotkowo do klatki + wyciąg górny proste ręce w pochyleniu
- III + V x 15
- III + V x 15
- III + V x 15
- II x 20 + IV x 25
4. TRISET: wiosło hantlem + wiosło jednorącz z supinacją wyc. dolny + unoszenie tułowia
- 15 x 16kg + 15 x V + 12 x cc.
- 15 x 14kg + 15 x V + 12 x cc.
- 20 x 13kg + 20 x IV + 12 x cc.

5. Szrugs hantlami:
- 15 x 17kg
- 15 x 20kg
- 15 x 23kg
- 15 x 24kg
- 20 x 20kg
- 25 x 17kg

6. DUALSET w jednym ruchu: francuz leżąc za głowę + wycisk wąsko
- 15 x 14kg
- 15 x 16,5kg
- 15 x 19kg
- 15 x 24kg
- 15 x 19kg
- 20 x 16,5kg
7. Prostowanie ramiona na wyciągu podchwytem:
- 15 x IV
- 15 x V
- 15 x IV
- 20 x III

---------------------------------------------------------
1:30h

Na początku byłem ospały, ale gdzieś w połowie się rozkręciłem.
Mimo, że ćw. 2 i 3 szły średnio:
- dołożyłem kg w drążku dla testu i ogólnie więcej reps. niż ostatnio.
- dołożyłem serię w ćw. nr 3
- dołożyłem kg w ćw. 4 w wiośle hantlem i dzięki temu, że jest pierwsze zrobiłem je wydajniej, bez straty na drugiej cz. ćw.
- dołożyłem serię w szrugsach.
- dołożyłem kg w dualsecie na triceps (ćw. nr 6).

Coś tam do przodu

I o to chodzi Niby tylko "coś tam do przodu", ale tak na prawdę aż "coś tam do przodu"

kurde ale najszersze to nieźle doyebujesz tym trenem

wszędzie dokładasz to jest dobrze oby tak dalej

W drążku już dycha -elegancko. Ja tam muszę jeszcze negatyw ogarnąć i też sobie zaczne podwieszać. Szkoda że dipsów nie robisz - trice by ładnie ruszyły, mi tylko to pomogło na tricepsy, których zawsze miałem brak, a dipsy to ładnie "leczą"

vixen3

kurde ale najszersze to nieźle doyebujesz tym trenem

wszędzie dokładasz to jest dobrze oby tak dalej

Właśnie o to chodzi, chce być szeerrookkii
A najszerszy nie dostał tak jak powinien, czuję niedosyt. Następnym razem doyebię go mocniej Może wrzucę spowrotem wiosło w opadzie, zawsze je lubiłem...

Cokta

W drążku już dycha -elegancko. Ja tam muszę jeszcze negatyw ogarnąć i też sobie zaczne podwieszać. Szkoda że dipsów nie robisz - trice by ładnie ruszyły, mi tylko to pomogło na tricepsy, których zawsze miałem brak, a dipsy to ładnie "leczą"

Chyba faktycznie porobię dipsy, bo dawno ich nie trzaskałem. I masz rację, dobrze ruszają trice. Musze popracować ogólnie nad rękami, bo mam szczupłe.

Z drążka będę zadowolony jak już w końcu zrobię 10 podciągnięć


Czasami mam wrażenie, że robię nieco chaotyczny trening, bo nie liczę za bardzo serii, nie pilnuję się reguł mówiących np. o maksymalnej liczbie serii na tydzień. Czując potem domsy, wiem że nie jest chyba tak źle. Chyba...
Ogólnie wydajnościowo i siłowo daję radę. Waga leciutko spada, mimo że jem w miarę normalnie. Wczoraj na trenie pokazało ~72,5kg, czyli spadło pół kilo w ostatnich dniach.
Mam wrażenie, że trening z wysoką liczbą powtórzeń nieco zastępuje aeroby.
Mam też wrażenie, że wysoka liczba powtórzeń uzależnia... Kurcze, nie wyobrażam sobie już teraz serii na 6-8 repsów (pomijając drążek), bo wydaje mi się stratą tak mała liczba powtórzeń. To ledwie rozgrzewa mięsień. Ile ja takich serii musiałbym zrobić, żeby mieć satyskację...
Poza tym przekonałem się, że faktycznie wystarczy jeden trening partii na tydzień, w co kiedyś nie mogłem uwierzyć.

Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2012-06-07 17:06:30