pawel1235 - dziennik

Dziennik tylko w kalendarzu...;p ale forum samo mi podpowiada co jak robić:)

widze ze ladne dupeczki tu u Ciebie co do splita to mysle ze wszytskiego trzeba sprobowac i im dluzej jest sie w tym sporcie tym wiecej trzeba by zmeczyc dana partje tak by sie regenerowala odpowiedni czas z Tad split jest ok :)

Wciapne dupeczki w formacie *.JPG zawsze najłatwiej 'uchwycić'

A propos regeneracji. Jeszcze mnie napyerdalają łydki po środowym 1 obwodzie szoperxa. Masakra. Mam nadzieję, że jutro będę mógł je ćwiczyć.

27.08.2012
2 tydzień Mikrocyklu nr I

NOGI

1. FSQ:
- 8 x 32,5kg
- 8 x 37,5
- 8 x 42,5
- 8 x 47,5
2. Wyciskanie nogami na suwnicy:
- 8 x 40kg (+ciężar suwnicy oczywiście)
- 8 x 45
- 8 x 50
- 8 x 55
- 15 x 40
3. Prostowanie nóg:
- 8 x V sztabka
- 8 x VI
- 8 x VII
- 8 x VIII
- 15 x V

4. Uginanie nóg leżąc:
- 8 x II sztabka
- 8 x III
- 8 x III
- 8 x IV
- 15 x II
5. MC na prostych/sztywnych nogach:
- 8 x 40kg
- 8 x 45
- 8 x 50
- 8 x 55
- 15 x 40

6. Łydki: połowa obwodu Szoperxa

--------------------------------------------------------------------
1:30 min

Łydki jeszcze bolały po poprzednim trenie, ale nie przeszkadzały znacznie w ćwiczeniach. Jedynie sam ich trening musiałem jeszcze obciąć do minimum, bo dokuczały. Następnym razem dostaną wpyerdol.
Oprócz MC, w każdym ćw. większy ciężar niż w poprzednim treningu. Zaczynałem lajtowo i na wyczucie, więc nie mam się czym podniecać na razie. Ćw. na tył ud wchodzą jak szalone, bo same dwugłowe są totalnie niedotrenowane. Łeb mnie napyerdalał na trenie, więc nie dupy nie urywało, mało werwy.

Anegdotka: Trenuje ze mną od tego roku jeden spoko koleś. Taki cichy blondas, o niewinnej twarzy, lekko przygarbiony od kompa. Nie ma nikogo znajomego na siłce. Generalnie teraz już tylko jego twarz wygląda niewinnie, bo doyebał konkretnie masy! Zrobił 10kg w 8 miesięcy, ale nie jest znacznie zalany. Pamiętam jak jeszcze był chudy i siłował się z 40kg na sztandze. Łapa gruba, plecy to samo, klata konkret i 100kg w serii na sztandze. Trudno wierzyć obcym ludziom, ale z rozmowy wynikło, że stosuje tylko białko i ostatnio kreatynę. Poza tym je normalnie 5 posiłków, co jakieś 3 godziny. Do każdego stara się dorzucać białko. Źródłem wiedzy jest jego kumpel, który trenuje w domu. Rozpisał mu też trening. Od 3 tygodni ma 5-dniwy plan, KLATA+BIC, PLECY+TRIC, NOGI, BIC+TRIC, BARKI. Klasyka.
Kolo najbardziej się zmienił odkąd plan zaczął rozpisywać mu kumpel. Co jest najlepsze? Na każdą partię ma po 2 ćwiczenia (same typowe), 4s x 6 powt. na dużym ciężarze. Jedynie na nogi ma więcej powtórzeń, ale robi tylko przysiad i uginanie. I tylko w dniu samych łap ma po 3 ćw. na bic i tric. Jak to zobaczyłem, to kosmos... Ale skutkuje, uwierzcie mi, że zrobił gigantyczny postęp. Kolo swoją sylwetką yebie system, aż miło.





Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2012-08-27 21:46:37

Jakby dało radę to zrób fotkę planu, to zobaczmy co to za specyfik. ;]

Albo namów na sfd :)

Primo Bambino chłopcy- 10 kg w pierwsze 8 miesięcy to w miarę normalny progres. Wystarczy dużo jeść i się nie opyerdalać jak 95 % ludzi w tym dziale.

Primo Bambino Ultimo- wszyscy ku.rwa ćwiczą na sucho, Kai Greene i Coleman też. (Tzn przyznał się, że aby wygrać Mr Olympia po raz piąty wziął jakieś sterydki, ale wcześniej było na sucho-serio).




Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-08-28 15:19:14

Strzelę ten jego plan jako ciekawostkę. Nie oceniam co on tam w siebie wrzuca. 10kg w 8 miesięcy to na serio normalny progres, z tym że on zrobił duży postęp w ostatnich 3 miesiącach. Po prostu widać jak kolo ruszył z miejsca. Może na serio jakiś magik go prowadzi, albo ma magię w tabsach ;)

Pandarek

... Wystarczy dużo jeść i się nie opyerdalać jak 95 % ludzi w tym dziale.

Przecież tu wszyscy ćwiczą na 110% możliwości ;)

Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2012-08-28 15:58:25

A chyba, że to takie buty. 5 miesięcy stanie w miejscu i 10 kg w 3 miesiące- staż łącznie 8 miesięcy. Obstawiam różowe tabletki mocy oraz bezbarwny eliksir siły.

Czasem myślę, że już popadamy w paranoję obwiniając każdego o doping, kto lepiej rośnie, ale kto wie... Poobserwuje ziomka, cyknę jego plan. Tak z ciekawości.