Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
...
Napisał(a)
Dokładnie. Foremka/torebka na kostki lodu. Wlewasz, mrozisz. Masz poporcjowane, wiesz jak liczyć. Patent by redcow
...
Napisał(a)
Co to jest puszka na dwa dni Przyjemnie się czyta Twój dziennik, widać że się starasz i robisz swoje
Test Iron Horse 50/50 ----> http://www.sfd.pl/-t968034.html
Wcześniej: http://www.sfd.pl/-t853342-s57.html
Rzeźba: http://www.sfd.pl/-t853342-s33.html
...
Napisał(a)
Chyba sama skuszę się na mleczko kokosowe .
Co do dziennika to zgadzam się z Esther
Co do dziennika to zgadzam się z Esther
http://www.sfd.pl/Monia.W.B/dziennik/Podsumowanie_str._38-t843554-s52.html
Walk like you have three men walking behind you.
...
Napisał(a)
Esther, Monia, dzięki dziewczyny
Dzień 19 – 8.06.2012
Rozkład: 120B/100T/150W, DNT
Warzywa: pieczarki, sałata lodowa, pomidor, papryka czerwona
Napoje: kawa x2, herbata czerwona, czarna, zielona, melisa, woda ze 2litry weszły
Suplementy: wapń, magnez, omega-3
Dzień bez treningu. Odpoczywałam i jadłam
Zmieniony przez - lejdiG w dniu 2012-06-09 14:08:26
Dzień 19 – 8.06.2012
Rozkład: 120B/100T/150W, DNT
Warzywa: pieczarki, sałata lodowa, pomidor, papryka czerwona
Napoje: kawa x2, herbata czerwona, czarna, zielona, melisa, woda ze 2litry weszły
Suplementy: wapń, magnez, omega-3
Dzień bez treningu. Odpoczywałam i jadłam
Zmieniony przez - lejdiG w dniu 2012-06-09 14:08:26
...
Napisał(a)
Dzień 20 – 9.06.2012
Rozkład: 120B/100T/150W, DT - siłowy
Warzywa: brokuły, pomidor, papryka czerwona, ogórek
Napoje: kawa, herbata czerwona, czarna, zielona, melisa, woda 1,5l
Suplementy: wapń, magnez, omega-3, White Flood 13g
Dziewczyny, mam pytanie. Kupiłam śledzie tuszki. Wyjęłam im kręgosłupy, poporcjowałam i zamroziłam. Tą skórę to normalnie się je, tak? Już nic więcej nie muszę im odejmować?
Oj działo się, działo Spróbowałam White Flood'a przed treningiem - trochę kopnął, ale nie jakoś mocno. Trening super. Była walka, pot i przekleństwa. I o to chodzi! Po treningu nie byłam w stanie nawet myśleć o jakiś aerobach, doczłapałam się do szatni i emeryckim tempem wróciłam rowerem do domu. Jeszcze a propos supli - od jutra zaczynam łykać Trec'a AAKG Mega Hardcore. Ma mi pomóc odżyć w pewnych sprawach Ciekawa jestem działania. No nic, miłego dnia ladies!
KONIEC EDYCJI
Zmieniony przez - lejdiG w dniu 2012-06-09 14:20:44
...
Napisał(a)
Trochę mnie nie było ale widzę, że tu dalej tyle zapału!
Wiesz jak na aero nie ma chęci... tzn, że trening był mocny!
Pozdrawiam! miłego i jedziesz dalej z tym koksem
Wiesz jak na aero nie ma chęci... tzn, że trening był mocny!
Pozdrawiam! miłego i jedziesz dalej z tym koksem
"Należy się uczyć na błędach, a nie załamywać ręce!" I try
Moje zmagania http://www.sfd.pl/moCCa__dzienniczek_:_-t847822.html
...
Napisał(a)
MoCCa, zapał ciągle jest i oby był jak najdłużej A z tym koksem to od dziś dosłownie
Dzień 21 – 10.06.2012
Rozkład: 120B/100T/150W, DT - aerobowy
Warzywa: sałata lodowa, kalarepa, cebula, pomidor, papryka czerwona
Napoje: kawa zbożowa, kawa, herbata czerwona, czarna, zielona, melisa, woda 1,5l
Suplementy: wapń, magnez, omega-3, Trec AAKG
Bardzo lajtowy spinning. Czułam się nieźle na treningu, ale jedynie od… pasa w górę Dół dziś nie współpracuje. Zakwasy ogromne, tyłek najbardziej (to chyba ta stówka na suwnicy). I jeszcze mnie żebra bolą od talerzy nakładanych na brzuch przy wznosach na piłce, no i kark od sztangi, bo w sumie w każdym ćwiczeniu ją dźwigałam – przysiady, wypady, wejście na stopień. Ale mam zarazem ogromną satysfakcję, że jakoś daję radę i z treningami i z miską. A najbardziej ze… szklanką. Trochę wstyd przyznać, ale to moja najdłuższa przerwa od alkoholu od… Nie pamiętam kiedy Raz na 1-2 tygodnie zawsze coś wpadało – piwo, wino, raz mniej, raz więcej. To dla mnie duży sukces A to wszystko dzięki forum i Wam – przekonałam się, ja też potrafię. I to sprawia mi przyjemność. Koniec wywnętrzeń – idę kończyć magisterkę
KONIEC EDYCJI
Zmieniony przez - lejdiG w dniu 2012-06-10 14:02:31
Dzień 21 – 10.06.2012
Rozkład: 120B/100T/150W, DT - aerobowy
Warzywa: sałata lodowa, kalarepa, cebula, pomidor, papryka czerwona
Napoje: kawa zbożowa, kawa, herbata czerwona, czarna, zielona, melisa, woda 1,5l
Suplementy: wapń, magnez, omega-3, Trec AAKG
Bardzo lajtowy spinning. Czułam się nieźle na treningu, ale jedynie od… pasa w górę Dół dziś nie współpracuje. Zakwasy ogromne, tyłek najbardziej (to chyba ta stówka na suwnicy). I jeszcze mnie żebra bolą od talerzy nakładanych na brzuch przy wznosach na piłce, no i kark od sztangi, bo w sumie w każdym ćwiczeniu ją dźwigałam – przysiady, wypady, wejście na stopień. Ale mam zarazem ogromną satysfakcję, że jakoś daję radę i z treningami i z miską. A najbardziej ze… szklanką. Trochę wstyd przyznać, ale to moja najdłuższa przerwa od alkoholu od… Nie pamiętam kiedy Raz na 1-2 tygodnie zawsze coś wpadało – piwo, wino, raz mniej, raz więcej. To dla mnie duży sukces A to wszystko dzięki forum i Wam – przekonałam się, ja też potrafię. I to sprawia mi przyjemność. Koniec wywnętrzeń – idę kończyć magisterkę
KONIEC EDYCJI
Zmieniony przez - lejdiG w dniu 2012-06-10 14:02:31
...
Napisał(a)
no właśnie, popieram przedmówcę. Też jestem ciekawa :)
Aktualnie: http://www.sfd.pl/DT_chernushka-t1093265.html
Pierwszy: http://www.sfd.pl/Chernushka_//_Redukcja_//_KSZTAŁTOWANIE_CIAŁA,_UMYSŁU-t854877.html
"Быстро - это медленно, но без перерывов".
Poprzedni temat
Pole dance
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- ...
- 55
Następny temat
Redukcja tkanki tłuszczowej.
Polecane artykuły