lejdiG/DT/pods.str.28,50

Muszę się sprężyć, bo mnie jeszcze w uginaniu ramion przegonisz Te wznosy bokiem na barki też sprawiają mi trochę problemów, dłonie wyprzedzają mi łokcie a z obejrzanych na YT filmików wynika, że raczej tak nie powinno być. Tylko za nic nie potrafię się tego oduczyć ..

lejdiG pomimo wszystko staraj się robić pompki męskie(albo zamiast damskich to na podwyższeniu), nawet jak by miały być wymęczone. Robiąc cały czas damskie ciężko "przerzucić" się na męskie. Chociażby jedna męska a reszta damskie
A co to za mleko zagęszczone ?
Mocy!

Arphiel dobrze prawi Ale zamiast damskich pompek, rób męskie na podwyższeniu, czyli oprzyj ręce np. na ławeczce; wtedy progres będzie najszybszy

Na priv odpiszę, jak kurnik ogarnę

Neysha, właśnie - też próbuję się oduczyć tego. Trening czyni mistrza
Arphiel, dzięki za radę. Co do mleka zagęszczonego - dodaję łyżkę stołową do porannej kawy. Nie przepadam za czarną, lubię, jak jest delikatnie zabielona. Rozumiem, że nie jest to najszczęśliwszy wybór? To czym zabielać?
Martucca, ok, czekam cierpliwie na wiadomość. Będę próbować zatem pompki na podwyższeniu



Dzień 18 – 7.06.2012

Rozkład: 120B/100T/150W, DT - aerobowy





Warzywa: brokuły, pomidor, papryka czerwona
Napoje: kawa, herbata czerwona, czarna, zielona, melisa, woda ze 2litry wyjdzie
Suplementy: wapń, magnez, omega-3





A dziś świąteczny spinning. Fajna atmosfera, dużo ludzi, dobra muzyka. Dobry początek dnia Pozdrawiam!

KONIEC EDYCJI

Zmieniony przez - lejdiG w dniu 2012-06-07 11:54:33

Lepsza by była zwykła śmietanka 30% albo spróbuj czy Ci smakuje z mlekiem kokosowym

Arphiel, właśnie wczoraj pierwszy raz mleczka kokosowego spróbowałam i mi smakuje (dziś przede mną truskawki z tym specjałem mmm). Myślę, że do kawy pasowałoby idealnie Tylko ma krótki okres ważności (po otwarciu przechowywać 2 dni w lodówce), więc trochę kiepsko. Śmietanka 30% mówisz, hm. Coś z tego wybiorę. Dokończę to zagęszczone i się przestawiam. Dzięki!

Zmieniony przez - lejdiG w dniu 2012-06-07 12:57:57

lejdiG z tym okresem przydatności mleka kokosowego to nie przesada. Ja miałam kiedyś puszkę swojego i kiedy postało trochę w lodówce po otwarciu bardzo szybko okryło się pleśniową pierzyną. Pij całą puchę na raz

Zmieniony przez - Neysha w dniu 2012-06-07 13:30:05

Hahah No w sumie taką puszkę na raz... Choć obecnie mam w kartoniku, i tak kupiłam najmniejsze z możliwych - 250ml Więc chyba pozostanie śmietanka 30%, a mleko kokosowe od wielkiego dzwonu, cena robi swoje

Zawsze można dolać trochę mleka kokosowego do kawy, a z reszty zrobić lody (np. z odżywką, owocami, orzechami, wiórkami, bakaliami itp.). Sama się przymierzam, żeby taki deser popełnić

Zmieniony przez - Neysha w dniu 2012-06-07 14:41:16

Włóż do zamrażaki