SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Potreningowe wesołości czyli spam u Massami

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 99811

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Jest mi jeszcze bardziej smutno, ponieważ mi nie wierzysz

Oj już dobrze, dobrze Zrobimy nowy temacik

temat: Spam dla czytelników nowego dzienniczka Massami


Półwynikami półproporcjonalnymi do podjętych półdziałań przy poświęceniu półczasu oraz półzapału z uwzględnieniem półtrzymania półsztywnej diety. Qmasz, nie ?

Szczególnie tą półsztywną dietę Jeszcze powinno być przy półpoświęceniu

Wiosłowanie świnią za ogon i arnoldki z keczupem to moim faworyci
Mi się jeszcze podobają rozpiętki burakiem pasewnym i uginanie ramion ze zdechniętym szczurem w oparciu o kolano


Wcale nie tylko teraz Liga Mistrzów, i jeszcze będe prowadził turniej WEOL więc co do dzienniczka to go narazie zawieszam :D no i jeszcze oczywiście szkoła

I znowu mi tu spamuje co to jes turniej WEOL ?

Zmieniony przez - Massami w dniu 2011-09-16 17:44:09
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzisiejszy trening ma się następująco:

Rozgrzwka: krążenie ramion+ 3x10 pompek

TABATA: 12,5 kg ( dzisiaj bez koszyczka )
14/13/12/12/11/11/11/9
Suma:93

Jak widać w ostatniej serii znowu przekroczyłam 8 powtórzeń czyli w niedzielę dokładamy obciążenia.

B1:6/6/6
C5:6/6/6
A3/4:10/10/10
A2:10/10/10
E1:T/A
F1:B/A
W1:T/A
O:18/18/18
H5:45/38/35
K2:14/14/14

Poszło nawet lekko A teraz właśnie kończę potreningowy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Jedzonko na dzień 16.09

Posiłek I 10:30
-Twaróg 50g
-ketchup
-chleb razowy ze słonecznikiem 25g
-masło 3g
-ser żółty 12g

Porcja była 2x większa jednak nie udało mi się wszamać.

Posiłek II 14:30
-Duszona pierś z kurczaka w kawałkach
-sos chiński
-ryż biały 50g

Posiłek III przedtreningowy 18:00
-mleko 2% 200ml
-białko

Posiłek IV potreningowy 20:30
-tarte jabłko + nektarynka


Między posiłkami wafel grześki tak się właśnie kończą odwiedziny u babci

Po moim dzienniku jasno widać, że mój głowny problem tkwi w słodyczach. Muszę wymyślić sobie jakiś skuteczny system nagród za ileś tam dni niejedzenia słodyczy pod rząd. Macie pomysł na jakąś taką psychologiczną nagrodę?


Straciłam kompana do biegania a samemu to wiadomo- nie chce się. Zastanawiam się nad zamianą biegania na codzienną Tabatę? Wiem, na początku nogi zdechną mi ale jestem na to gotowa Tylko czy ma to sens?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 6881 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43831
Oj już dobrze, dobrze Zrobimy nowy temacik
temat: Spam dla czytelników nowego dzienniczka Massami


Ha, i to mi się podoba!


Szczególnie tą półsztywną dietę Jeszcze powinno być przy półpoświęceniu

Półrozgrzewkę, półrozciąganie i półsuplementację pominałem takoż
Jak tam Twoje białko się spisuje, pytam o smak i potencjalne efekty gastryczne ? Mi przyszło econo sfd, słodkie jak cholera (mogłabyś nim zapotrzebowanie na słodycze niwelować ) tylko wsiada na żołąd co nieco po wypiciu, i ciekaw jestem czy inne też tak mają

Nie podoba mi się umieszczenie C*, powninno być albo przed albo po triadzie. I nie było tam czasem już wyższych wyników, iw C5 i w B1 ?


wafel grześki

To "wafel grzesiek", czy "wafle grześki", bo dość enigmatycznie to ujęłaś i nie wiadomo czy to tylko jeden na smak czy już obżarstwo było ?


Po moim dzienniku jasno widać, że mój głowny problem tkwi w słodyczach. Muszę wymyślić sobie jakiś skuteczny system nagród za ileś tam dni niejedzenia słodyczy pod rząd. Macie pomysł na jakąś taką psychologiczną nagrodę?

Tak - np raz na tydzień, bo wcześniejszych 6 dniach 'detoksu' zjedz sobie coś absolutnie pysznego.
Albo bądź twarda i po prostu uwierz w t, że słodycze to zło i ich nie jedz

Codzienną tabatą uważam, że przetrenujesz sobie nogi

W zdrowym ciele zdrowy duch

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ha, i to mi się podoba!

Specjalnie dla Ciebie

Jak tam Twoje białko się spisuje, pytam o smak i potencjalne efekty gastryczne ?
Białko za***iste Smak 11/10 Co do efektów też brak jakiś szczególnych. Świetnie się rozpuszcza i w ogóle.

Nie podoba mi się umieszczenie C*, powninno być albo przed albo po triadzie. I nie było tam czasem już wyższych wyników, iw C5 i w B1 ?

Tak, mi też się nie podoba ale zdarzyło mi się to przez przypadek, dopiero po drugiej serii B1 uświadomiłam sobie, że najpierw jest C5- efekt przerwy w treningu. A wyniki owszem, były wyższe, był miniobwód a wczorajszy trening to tylko powtórzeń co na ostatnim treningu przed przerwą. Po dobiciu do 8 powtórzeń C5 ewoluuje w C6 a w B1 kolejny miniobwód- mam nadzieję, że będę robić je już perfekcyjnie. Na tym poziomie chcę przygotować ciało do tego ruchu dopiero na II będę walczyć z ilością powtórzeń. Przynajmniej taka droga wydaje mi się słuszna.

Prawdopodobnie jestem osobą siedzącą najdłużej na poziomie I

To "wafel grzesiek", czy "wafle grześki", bo dość enigmatycznie to ujęłaś i nie wiadomo czy to tylko jeden na smak czy już obżarstwo było ?





Nie ja enigmatycznie to ujęłam tylko producent źle nazwał wafla wafel nazywa się "grześki" zamiast "grzesiek" i to komplikuje całą sprawę Był to jeden wafel pewnie zrobiony z dwóch grześków

Tak - np raz na tydzień, bo wcześniejszych 6 dniach 'detoksu' zjedz sobie coś absolutnie pysznego.
Albo bądź twarda i po prostu uwierz w t, że słodycze to zło i ich nie jedz


Pierwszy sposób jest całkowicie do kitu próbowałam już kiedyś no ale po co czekać 6 dni skoro nie czekając i tak dostane słodycza ?

Jak to zło ?

Zmieniony przez - Massami w dniu 2011-09-17 21:50:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 6881 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43831
Specjalnie dla Ciebie

Dowartościowałaś mnie, jak miło


Białko za***iste Smak 11/10 Co do efektów też brak jakiś szczególnych. Świetnie się rozpuszcza i w ogóle.

A przypomnij jakie to było ? Ja też jestem bardzo content



Tak, mi też się nie podoba ale zdarzyło mi się to przez przypadek, dopiero po drugiej serii B1 uświadomiłam sobie, że najpierw jest C5- efekt przerwy w treningu. A wyniki owszem, były wyższe, był miniobwód a wczorajszy trening to tylko powtórzeń co na ostatnim treningu przed przerwą. Po dobiciu do 8 powtórzeń C5 ewoluuje w C6 a w B1 kolejny miniobwód- mam nadzieję, że będę robić je już perfekcyjnie. Na tym poziomie chcę przygotować ciało do tego ruchu dopiero na II będę walczyć z ilością powtórzeń. Przynajmniej taka droga wydaje mi się słuszna.

A, czyli to właśnie był ten słynny zanik pamięci ?
Dojedź z tym C5 do 10-12 powt, bo zaraz znowu będziesz się martwić, że Ci bicek za bardzo przypakował
Z B1 zacna koncepcja


Prawdopodobnie jestem osobą siedzącą najdłużej na poziomie I

Racja, warto to docenić - przyznaję Ci oficjalny Medal Proteo (i kolejnego duchowego soga) !



Nie ja enigmatycznie to ujęłam tylko producent źle nazwał wafla wafel nazywa się "grześki" zamiast "grzesiek" i to komplikuje całą sprawę Był to jeden wafel pewnie zrobiony z dwóch grześków

To prawie jak Bounty Pewnie producent jest wyznawcą koncepcji, że 'dzielenie się jest fajne'


Pierwszy sposób jest całkowicie do kitu próbowałam już kiedyś no ale po co czekać 6 dni skoro nie czekając i tak dostane słodycza ?

To właśnie jest trening silnej woli. Ale w sumie jak przyrównam to do rzucania fajek to to faktycznie bez sensu, bo tylko czekasz na ten dzień - lepiej nie jeść ich wcale


Jak to zło ?

To nawet turbozło!

W zdrowym ciele zdrowy duch

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A przypomnij jakie to było ? Ja też jestem bardzo content

UNS o smaku tiramisu Szczególnie dobry jest Shake banan spod blenderowego noża+ mleko+ to białko.

A, czyli to właśnie był ten słynny zanik pamięci ?
Dojedź z tym C5 do 10-12 powt, bo zaraz znowu będziesz się martwić, że Ci bicek za bardzo przypakował
Z B1 zacna koncepcja


Nie Moje zaniki pamięci polegały na tym, że pytałam o coś Shinjego on odpowiadał a ja po trzech minutach się wkurzałam, że nie odpowiada na moje pytania z innymi też tak było ale fakt, ze Shinji mieszkał ze mną spowodował, że oberwało mu się najbardziej Zdarzyło mi się zapomnieć, że zjadłam już kolacje albo wysiąść z tramwaju


A tak miałam na myśli 12 powtórzeń

Racja, warto to docenić - przyznaję Ci oficjalny Medal Proteo (i kolejnego duchowego soga) !

A nie mogłabym dostać chociaż dyplomu narysowanego w paintcie ?

To właśnie jest trening silnej woli. Ale w sumie jak przyrównam to do rzucania fajek to to faktycznie bez sensu, bo tylko czekasz na ten dzień - lepiej nie jeść ich wcale

Nie wiem, nie rzucałam ale chyba tak samo trudne

Zmieniony przez - Massami w dniu 2011-09-17 22:51:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 6881 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43831
UNS o smaku tiramisu Szczególnie dobry jest Shake banan spod blenderowego noża+ mleko+ to białko.

To taki prawie bulk jak z bananem


Nie Moje zaniki pamięci polegały na tym, że pytałam o coś Shinjego on odpowiadał a ja po trzech minutach się wkurzałam, że nie odpowiada na moje pytania z innymi też tak było ale fakt, ze Shinji mieszkał ze mną spowodował, że oberwało mu się najbardziej Zdarzyło mi się zapomnieć, że zjadłam już kolacje albo wysiąść z tramwaju

O to dość hardkorowo
Nie powiem, i mi czasem coś z głowy wyleci, ale nie aż tak


A nie mogłabym dostać chociaż dyplomu narysowanego w paintcie ?

Siur, zaraz zrobię, tylko pamiętaj, że plastyka to nigdy nie był mój ulubiony przedmiot


Nie wiem, nie rzucałam ale chyba tak samo trudne

Rzucanie fajek jest bardzo trudne, najgorsze są pierwsze dwa tygodnie, potem już się człowiek powoli przyzwyczaja. Rzuciłem po 8 latach kopcenia z dnia na dzień (nie kopce już 3 lata), i uważam to za jedna z mądrzejszych decyzji w moim życiu
Jesli dla Ciebie słodycze mają rangę nałogu to faktycznie może być ciężko, ale jeśli to tylko dodatek to już nie
No i rzecz jasne wierzę, że dasz sobie radę

W zdrowym ciele zdrowy duch

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
To taki prawie bulk jak z bananem

Wydaje mi się, że w sam raz przed/po treningu. Jak myślisz ?

O to dość hardkorowo
Nie powiem, i mi czasem coś z głowy wyleci, ale nie aż tak


Zapomnienie o zjedzonej kolacji chyba bije wszystko ale na szczęście już nie mam takich kłopotów Chyba kwestia tego, że przez jakiś czas miałam za dużo na głowie.


Siur, zaraz zrobię, tylko pamiętaj, że plastyka to nigdy nie był mój ulubiony przedmiot

Już nie mogę się doczekać Kolejny dyplom do mojej kolekcji

Mój też nie. Zawsze nauczycielka wmawiała mi " ten rysunek jest niedokończony". Niema to jak wmawiać "artyście", że jego dzieło jest niedokończone. Na szczęście skończyło się gdzieś w połowie 4 klasy jak po tym tekście podarłam rysunek, trzasnęłam drzwiami i poszłam w cholerę

Rzucanie fajek jest bardzo trudne, najgorsze są pierwsze dwa tygodnie, potem już się człowiek powoli przyzwyczaja. Rzuciłem po 8 latach kopcenia z dnia na dzień (nie kopce już 3 lata), i uważam to za jedna z mądrzejszych decyzji w moim życiu
Jesli dla Ciebie słodycze mają rangę nałogu to faktycznie może być ciężko, ale jeśli to tylko dodatek to już nie
No i rzecz jasne wierzę, że dasz sobie radę


Gratuluję sukcesu
Ile lat miałeś jak zacząłeś palić ?
Nie no nałogu to aż nie. Po prostu lubię sobie wziąć kostkę czy dwie czekolady. Nie wcinam całej tabliczki na raz Inna kwestia to taka, że w domu zawsze cos słodkiego jest Jak mieszkam w Krakowie to jem ich znacznie mniej chociaż zdarzyło mi się kilka razy o 22:50 wybiegać z domu żeby zdążyć do żabki kupić kinder bueno
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 6881 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43831


W zdrowym ciele zdrowy duch

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Trening domatora/armstrong

Następny temat

Trening domatora do sprawdzenia

WHEY premium