Potreningowe wesołości czyli spam u Massami

Błąd dość wkurzający po czasie, nie ? Sam nie zrobiłem takiego ogólnosylwetkowego i teraz żałuję (a raczej zrobiłem, ale jak zobaczyłem co wyszło to natychmiast skasowałem i puściłem w zapomnienie )


Edit:
A kto kręci i z kim byś na planie współpracowała ?

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-08-26 00:10:44

I to bardzo. I testów tez nie zrobiłam nad czym też ubolewam. Obiecuję sobie, że przed II poziomem ( znaczy nigdy) zrobię i fotki sylwetki i test. Ciekawe jak mi to wyjdzie. Mam nadzieję, że nie dobije mnie to zupełnie.

Hmm to program jednoosobowy

A jak już się którego pięknego dnia jorgnęłaś ("*****, przecież nie zrobiłam zdjęć ani testu, łolabogaja*******edżizyskrajsttragedyja") to od tamtej pory zaczęłaś nadrabiać ten błąd ?

Joł, ale to chyba przynajmniej jakiegoś R. Scott'a Ci dali ?

Ps. idę się rozciągać, bd za pół godzinki

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-08-26 00:21:10

Szczegóły kontraktu są do omówienia Jedno jest pewnie Przylep nie wystąpi nawet gościnnie


A ja idę spać zregenerować się muszę przed jutrzejszym treningiem.

Też tak masz, że trening po tym na 70% wydaje się być ciężkim? Bo dla mnie cholernie. Nie lubię go najbardziej ze wszystkich treningów.

Czemu, za******lał prawie jak profesjonalny b-boy

Nigdy tak nie miałem, a przeważnie wręcz odwrotnie - pozytywnie nakręcony tym, że tak lekko rozwaliłem trening wcześniej wchodzący nie bez potu

Dobranoc

Ja nie znoszę tego trzeciego treningu w tygodniu Po pierwsze muszę zwiększyć ilość powtórzeń, po drugie nie jestem do końca wypoczęta czasami czuję jeszcze jakieś mięśnie po wcześniejszym treningu. Przed pierwszym mam dwa dni przerwy więc zdążyłam wypocząć, drugi to tylko 70%- niewiele ale ten trzeci to jakaś masakra psychologiczna

Może u Ciebie regeneracja leży i kwiczy ? Nie jesz czasem za mało i kepsko dobranych rzeczy, przy okazji śpiąc 4 h na dobę ?

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-08-26 11:50:01

Pewnie właśnie kwiczy Jem to zależy Wczoraj podstawę mojej diety stanowiła czekolada + woda z ogórków kiszonych. Coś tam jeszcze zjadłam ale ogólnie to nie wiele. A śpię hmmm śpię sobie 3-6 godzin na dobę.

czekolada + woda z ogórków kiszonych

ciąża

Ha, będzie nowy forumowicz-Lafayowicz!
Nazwij go Olivier

To z taką dietą i czasem snu to już nawet nie kwiczy, tylko dogorywa, radziłbym się wziąć za to