SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Potreningowe wesołości czyli spam u Massami

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 100377

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Kolejny trening za mną , tym razem bez rewelacji. Musiałam przerwać pod sam koniec . Fizycznie dałabym radę ale sama wizja treningu odrzucała mnie już mniej więcej odkąd skończyłam ręce i zaczęłam ćwierć skok ( wiecznie spadałam z murku na którym muszę skakać) - uznałam , że niema sensu kontynuować.

Na ostatnim treningu przesunęło mi się krzesło przy wykonywaniu ćwiczenia D, nie robiąc sobie nic z tego kontynuowałam i tak o to doprowadziłam moje barki do rozpaczy, od niedzieli do wczoraj ból ustąpił ale na wczorajszym treningu pojawił się znowu , dlatego przez kilka następnych treningów odpuszczam A1 i D , zobaczymy czy w czymś to pomoże.

Rozgrzewka Bieganie 6x(2 minuty biegu + 3 minuty marszu)


A1: 6/6/6
D: 11/11/11 ( w drugiej serii zaczęło boleć )
C4: 7/7/7
E: 11/11/11
F: 15/15/15 ( zwątpienie po raz pierwszy)
W: 16/16/16
G: 45 i tu nadeszło ostateczne zwątpienie w sens treningu i jego przedwczesny koniec.


Męczą mnie długi czas treningu , większość to są przerwy między seriami( cały trening zajmuje mi około 1,5 h wraz z pompkami damskimi przy rozgrzewce z czego około 55 minut stanową przerwy) , które dłużą mi się w nieskończoność ( 2 minuty) da się je jakoś sensownie skrócić ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 6881 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43831
Wytrzymać ten poziom do końca i pójść!
Mnie na 8 poziomie (druga sesja) też trochę nudziły te czasy odpoczynku, ale jednak są one potrzebne i wpojenie sobie tego do głowy mi pomagało.
Na poziomie drugim (tak, wiem, o wiele trudniejszy, no i przy bólu w barku nie ma sensu się na niego przesiadać) nie ma już takich długich odpoczynków, sam trening zajmuje (mi) około godziny.
Innym, bez przesiadkowym wariantem byłoby stworzenia na Twoje potrzeby takiego mieszańca poziomu 1.1 i 2, gdzie wykonywałabyś ćwiczenia z poziomu 1.1 ale z czasami odpoczynku jak przy drugim, tzn 25 sekund między seriami i koło 2-3 minut między ćwiczeniami. Żeby nie było za trudno mogłabyś ograniczyć liczbę powtórzeń powiedzmy do 3-5 na serię na początek i stosować w miarę możliwości progresję o 1 powtórzenie na serię co trening.

W zdrowym ciele zdrowy duch

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 853 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 10221
Mnie nie chce słuchać, więc może was posłucha - trzymam za was kciuki

"Ani Dnia Bez Walki"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 6881 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43831
A coś doradzał ?

W zdrowym ciele zdrowy duch

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 6881 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43831
A coś doradzał ? Może mało sensowne to było i dlatego nie posłuchała

[hm, jakiś dziwny dubel-post zamiast edytowania mi wyszedł ]

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-05-27 00:49:50

W zdrowym ciele zdrowy duch

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Zastosowałam się do Waszych porad i dzisiejszy trening odbył się inaczej niż poprzednie . Wprowadzone zmiany :

1. Czas przerwy pomiędzy seriami w danym ćwiczeniu 25 sekund
2.Zredukowana liczba powtórzeń do połowy zrobionych na poprzednim treningu.
3.Przerwa dwuminutowa jedynie pomiędzy poszczególnymi ćwiczeniami

Rozgrzewka : skakanka (40,45, 50 sekund)m +3 serie po 5 damskich pompek ( mniejsza ilość ze względu na to , że bark nadal daje o sobie znać nawet przy tak prostych czynnościach jak podnoszenie kubka z herbatą czy spanie )

A1:3/3/3
D:5/5/5
C4:4/4/4
E:6/6/6
F:8/8/8
W:8/8/8
G:30/30/20
K2:5/5/5

Jako , że zmniejszyłam liczbę powtórzeń do połowy postanowiłam nie rezygnować z ćwiczeń A1 i D ( ból ostatnio doskwierał mi przy 10 powtórzeniu ćwiczenia D) ale dłużej skupiłam się na rozgrzaniu tego stawu - pomogło.

Z treningu jestem zadowolona myślałam , że będzie ciężej a jednak było prościej i nie wiem czy do dobrze. Kolejna zaleta jest taka , że nie nudziłam się i psychicznie jestem wypoczęta . Podoba mi się to . Mam nadzieję , że to nie jest tylko efekt opuszczenia jednego treningu i dłuższego wypoczynku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 6881 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43831
Dobre zmiany

Taki trening jest dynamiczniejszy a przez to ciekawszy; co lekkości do dobrze, że tak było, to pierwsza sesja nowym systemem, poczekaj jeszcze parę i znowu będzie trudniej

W zdrowym ciele zdrowy duch

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tylko nurtuje mnie jedno pytanie , która wersja treningu jest lepsza na redukcję ? Krótsze czy dłuższe przerwy ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 6881 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43831
Raczej krótsze, ale ręki sobie za to uciąć nie dam

W zdrowym ciele zdrowy duch

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
To już druga osoba , która tak twierdzi więc chyba muszę zaufać
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Trening domatora/armstrong

Następny temat

Trening domatora do sprawdzenia

WHEY premium