Limitations are only imagined!/ Rzezba start str.51/Finish str. 85

ahaha, wlasnie schodzenie jest najgorsze, w gore to jak Cie moge, ale jak schodze to bol taki wnogach ze ja pierdziu....
poza tym mam tez zakwasy od pompek, wiec tu sobie dzis wegetuje przed kompem w pracy :p

ja bokiem schodziłam

juz po prostje idzie mi coraz ciezej.... ak paralityk, sztywna jestem jakby mi 90'ta stuknela :p


piatek

DNT

tylko spacery

umieram z bolu, ledwo zyje, musialam sie z robo zwolnic, pozarlam paczke tabletk przeciwbolowych i zdycham....:/

a wszystko to dzieki @

przylazla dopiero, opozniona o ponad tydzien
ale przylazla!!! a juz zaczynalam sie martwic, ze poprzedni miesiac to taki wyskok byl, ale nie, zaskoczylam i trybie :D

miska

w z wiazku z bolem w srodku dnia byla dluza przerwa jedzeniowa, ale potem poczulam si elepiej i nadrobilam

1. chleb zytni razowy 70g, maslo, schab ze swliwka, gorgonzola, ogolek, pomidor, kawa, lyzeczka masla orzechowego

2.Grzeszki: kilka orzechow arachidowych, 1 brazylijski, 1 wloski

3.koktaj: maliny, pol sliwki, 25g banana, olej kokosowy plus jajko (na pol twardo bo sie zagapilam), lyzeczka kakao

potem nic nic

tylko wpadlo w drodze do domu jajko

4.salatka: salata lodowa, pomidor, ogorek, oliwki zielone, oliwa, wedzona noza cwiartka kurczaka

5.brokuly, ogorek, maslo, dzwonko lososia dzikiego plus zielona herbata i gryz gorgonzoli i schabu ze slwika

mam nadzieje, ze jutro poczuje sie lepiej, bo planuje silke :)

Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2011-09-09 20:30:48

SOBOTA

trening

rozgrzewka -bieg

1. sciaganie drazka wyciagu gornego 3x12-15
20kg/25kg/30kg
2. podciaganie z guma 4x max
tu troche kombinowalam bo pierwszy raz
najpierw z jedna guma
3*5 (ale ledwo dawalam rade, tak 3 podciagniecia szly, a potem licho juz)
i z dwoma gumami
10/10/6/5

z dwoma na poczatku troche za latwo szlo tzn dawalam za duzo razy rade sie podciagnac

3. wiosło sztangielka w podporze 3x 6-8
4kg/5kg/6kg
4. wznosy ramion bokiem w opadzie tluowia 3x4-6
2kg
*narazie 3 kg nie wchodzi w gre...jeszcze!!!

5. plank prosty i na kazdym boku

3*
30sek/15sek/15sek
25sek/15sek/15sek
20sek/13sek/13sek

20min aero (80%max - ? nie do konca wiem co to mialo znaczyc i jak mam to sprawdzic)

bylo 20 min bieg = 3,1 km


miska

1.chleb, maslo, schab ze sliwka, gorgonzola, pomidor, ogorek, kawa, zsiadle mleko od krowy, lyzeczka masla orzechowego

2.maliny, kawaleczek banana, mala lyzeczka oleju kokosowe, surowe jajko

i jeszcze: 20g chleba z mala iloscia masla orzechowego, zielona herbata, kawaleczek boczku (wlasniwie jak slonina)

3. whey

4.awokado, wedzony halibut, ogorek, rzodkiewki, zielona herbata, kilka orzechow arachidowych

5.dzwonko lososia dzikiego, maslo, oliwa, brokul, fasolka
szparagowa


miska taka sobie, bo caly dzien zajeta bylam i jakos tak wyszlo sobie :/

poza treningiem:
Mopping
zakupy part 1
spacer z psem
zapuky part 2 pt Ikea

padlam na pyszczek.


dzis mam totalna awarie, z nerwow tak mnie brzuch boli, ze najpierw nie chcialo mis ie jesc w cale, a potem sie napchalam wszystkim po trochu, zamiast sobie cos zrobic....


rano jakis pies dopadl mojego i go pogryz, mial kaganiec, ale taki swietny ze mu spad, a wlasciciel stal i patrzyl....
dopiero ja ja podbieglam to zlapalam tego nieswojego za ogon i sie skonczylo..... no i najpierw myslalam ze nic sie nie stalo, bo obejrzalam swojego, ale w domu sie okazalo, ze obie lapy do szycia.... ta wiec do tej pory latalam po wetach jako ze dzis niedziela i na dodatek nie mam dzis auta..... takze siadam juz psychicznie troszke

A Totem ma glupiego jasia i nie bardzo moge wyjsc z domu, bo nikogo nie ma, bo zaczyna mu powoli odpuszczac wstaje ale nie moze sie za bardzi utrzymac i sie rozbija o wszystko, takze sobie tu siedze i czuwam... poza tym nie wiem czy dala bym rade pozadnie cwiczyc, myslalabym o nim.

jak sie uda to wieczorem pojde pocwiczyc, ale mozliwe ze nic z tego dzis nie wyjdzie....

moj pies był dwa razy pogryziony, on miniaturowy pinczer sprawca wilk, za kazdym razem miał kark rozszarpany, ale sie wylizywła, twoj tez da rade , głowa do gory takie zycie z tymi psami

To jak ci dobrze idzie z tymi gumami to rob tak, podciagasz sie ze zwisu do konca-opuszczenie do połowy, - podciagniecie- opuszenie do zwisu
I to jedno powtorzenie

dzieki Iza :) mam nadzieje ze moj sie szybko wylize i bedzi epo sprawie. Jutro kontrola. Tymczasem nieogra straszny z powodu kolnieza, nie kuma wogle ze cos tam ma i to jes duze, chcial z tym pod lozo wejsc i w kada sciane i framuge uderza :/ heh

a u mnie

niedziela

miska porazkowa :/

1.chleb zytni razowy, maslo, schab ze slwika, kawaleczek sera plesniowego, pomidor, ogorek, kawa, zsiadle mleko od krowy


lyzeczka masla orzechowego, lyzeczka kakao

nic...nic...nic

wterynarz, dom, i rowerem po kolnierz

2.maliny, malutki kawalek banana, orzech brazylijski, lyzeczka masla orzechowego, gryz chleba, kawalek boczku, 1/3 wedzonej cwiartki kurczaka,ogorek, zielona herbata

+ 10g whey

3.awokado, gryz wedzonego halibuta

trening domowy

4. omelt: 3 jajka,maslo, malutki plaster camemberta, pol pomidora, fasola szparagowa, brokul, mala lyzeczka oliwy
zielona herbata

moze jeszcze jakies whey dojdzie czy cos, zobacze, w sumie juz pozno, moze nie bedzie mi sie chcialo


no i ten niby ala trening, nie moglam pojsc na silownie, ale stwierdzilam, ze chociaz cos pocwicze


1. przysiad z guma 3*15
2.RDL z guma 3*15
3. wymachy nogi do tylu z guma 3*15 na strone
4.wykrok z przeskokiem 3* 8 na strone
5. przysiad narciarski przy scianie 2* max 40/30
6. HIM HAM po 2 razy

no wiec, ciezko to treningiem nazwac, ale cos pocwiczlam


aha i pomiary i cele i wszytsko ladnie podam w tygodniu, bo nie chciala sie mierzyc z @

Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2011-09-11 19:25:15

halllo hallo, jestem, zyje, cwicze, tylko czasu mi barkuje na wypiski.

poniedzialek

DNT

lecialam do weta na kontrole i zastrzyki
potem na zakupy i gotowanie, no i spacery, ale takie spooookooojneee co by sie szwy nie rozeszly heh


miska (mniej wiecej, bo zapomnialam zapisac)

1.4 lyzki owsiane, jajko, sera plesniowy, , maslo, warzywa, kawa

2.awokado, wedzony halibut, lyzeczka kakao

3.dzwonko lososia dzikiego, brokuly, warzywa z mrozonki, oliwa

4.2 jajko, maslo, ser z niebieska plesnia,plaster camemberta, warzywa

5. whey truskawkowy :D


wtorek

rower - okolo 15-20 km, nie mialam licznika
bez interwalow, ale byly ze 3 podjazy pod gorke, i z 3 razy sciganie sie, czyli wyszlo cos ala interwal


miska

1.3 lyzki owsiane, jajko, ser z niebieska plesnia, warzywa, plaster schabu ze slwika, kawa

2.sok marchewkowy z dodatkiem jablka,jajko, 5 orzechow brayzlijskich, lyzeczka kakao

3.dzwonko lososia dzikiego, warzywa, oliwa

4.awokado

5.plaster schab ze swlika, plaster sera z niebieska plesnia, warzywa

6.whey, plaster schabu ze slwika



sroda

1.chleb zytni gruboziarnisty 60g,maslo, schab ze slwika, ser z niebieska plesnia, warzywa, kawa

2.koktajl: maliny, kawaleczek banana, plus jajko i lyzeczka kakao

3.schab ze sliwka, warzywa, oliwa

4.jajko, 3 orzechy brazylijskie, rzodkiewki

5.warzywa, plaster camemberta, plaster sera z niebieska plesnia, plsater schabu, 2 gryzy banana :p

6. whey


trening

1. wyciskanie skos 30 stopni 4x6-8
hantle po:
7kg/8kg/9kg/10kg
2. pompki 3x 3x10
2* 3*10 meskie, 1* 3*10 rece na laweczce

(maskara, prawie kilka razy nosem grunt badalam)
3. push press 4x6-8

18kg/20,5/25,5kg/28kg (4)
4. shoulders box 3x5

krazki po 1,25kg

5. wznosy kolan do lokci 3xmax

8/5/4

zestaw 7x po 7x
przysiad
wypad z przeskokiem (na noge)
przysiad z wyskokiem,
wypady (na noge)


wypady z przeskokiem naraz nei dalo razy 14 trzasna, czworoglowy mi umieraly, o dziwo dzis narazie poruszam sie sprawnie, ale boje sie co moze nastapic, pmaietajac jak bylo poprzednio


Kupilam prawie kilogram oleju kokosowego extra virgin!! mniam mniam aaa i kupilam wirku kokosowe, cos dobre chyba sobie w sobote wyczaruje :D

Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2011-09-15 11:01:01

80%max aero tzn ze masz trzymac tetno 80% swojego teoretycznego maxa czyli 220-wiek

postep w ciezarach jest?

male ale sa

link do poprzedniego:

https://www.sfd.pl/bziubzius__ZABAWY_ciag_dalszy_:D-t770053-s7.html

tetno 197 :O tylko nie bardzo mam jak zmierzyc, bo nie mam pulsometru

Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2011-09-15 12:19:36

no to opozniona, ale dostarczam zalegle info.

Wymiary po KONKURSIE
Waga : 55,9 kg
Wzrost : 168
Obwód w biuście : 83/84 cm
Obwód pod biustem : 69 cm
Obwód talii w najwęższym miejscu :62,5 cm
Obwód na wysokości pępka : 69 cm
Obwód pupy : 90,5 cm
Obwód uda 50,5
Obwód łydki 32,5cm


wymiary z 28 sierpnia

waga: 58,4kg
Wzrost : 168
Obwód w biuście : 87cm
Obwód pod biustem : 70 cm
Obwód talii w najwęższym miejscu :65 cm
Obwód na wysokości pępka : 71 cm
Obwód pupy : 91,5 cm
Obwód uda 52
Obwód łydki 33cm


wymiary z dzis tj 17 wrzesnia
waga: 57,7kg
Wzrost : 168
Obwód w biuście : 87cm
Obwód pod biustem : 70 cm
Obwód talii w najwęższym miejscu :64,5 cm
Obwód na wysokości pępka : 71/72 cm
Obwód pupy : 91 cm
Obwód uda 51,5cm
Obwód łydki 32,5/33cm

takze chyba puki co krece sie w kolko i trzeba sie ogarnac.

CELE:

1.Utrzymanie @.
2.Regularne cwiczenie - bo lubie i chce, chce zeby to mialo rece i nogi, a nie machenie byle machac.
3.redukcja BF i delikatna rzezba
4.Znalezienie czasu na cwiczenia mimo braku czasu : praca plus studia plus pies. DAM RADE!
w razie bralu czasu, cwiczenia w domu : GPP, cwiczenia z guma lub biegi/rower interwaly


SUPLE

1.tran - lyzka (biore caly czas)
2.zestaw mineralow (nagroda konkursowa)
3.wapn z wit.D
4.dziurawiec i pokrzywa

zalozenia dodatkowe:

orzechy, maslo orzechowe itd. w rozsadnych ilosciach, rezygnowac nie bede calkiem, bo jak nie jem tydzien to potem uzupelniam brai :P wiec to bez sensu. Nie codziennie i nie za duzo, rozsadnie, jak raz wiecej, to potem na kilka dni out.

Nabial: nie wykluczas zupelnie, ale nie traktuje jako samodzielne zrodlo bialka, raczej jako dodatek, zwaszcza sery - plesniowe, gorgonzola, feta, zolte. Jogurty raczej out, chyba ze trafie jakies lepszej jakosci, nie te z mleka w proszku. Czasem smietana. Twarog raczej out.(sporadycznie)


TRENING

3* silowy
+ dwa dni konkretne aero/GPP/interwal
2 dni DNT

Dzien1.
1. wyciskanie skos 30 stopni 4x6-8 90sek przerwy
2. pompki 3x 3x10 jak dajesz rade zrobic w ostatniej serii to sobie utrudnij , nogi wyzej lub rece na klockach 30sek przerwy
3. push press 4x6-8 90sek
4. shoulders box 3x5 30 sek
5. wznosy kolan do lokci 3xmax 30sek
zestaw 7x po 7x przysiad wypad z przeskokiem, przysiad z wyskokiem, wypady (na noge)

Dzien2.
1. sciaganie drazka wyciagu gornego 3x12-15 30 sek przerwy
2. podciaganie z guma 4x max (kup taka gume bys dala rade dociagnac do 5 podciagniec) 90sek przerwy
3. wiosło sztangielka w podporze 3x 6-8 na reke 60 sek przerwy
4. wznosy ramion bokiem w opadzie tluowia 3x4-6 90sek przerwy
5. plank prosty i na kazdym boku 3x po 30ske kazda strona albo ile dasz rade 30 sek przerwy
20min aero 80%max

Dzien3.
1. HIM HAM
2. przysiad 4x6-8 90sek
3. RDL 4x 6-8 90sek
4. wypady 3x 6 na noge 60sek przerwy
5. przysiad narciarski przy scianie 2x max
aero 15min 80%


i zapomnialam jeszcze dodac, ze poprosze zmiane tytulu dziennika :)

Limitations are only imagined!

Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2011-09-17 11:49:40