Wklejam menu,tak bede dzis jadla.No i kurna jakie
mam zakwasy na tricepsiku masakra.Nie robilam jeszcze treningu bo silka od 10.00 i postanowilam zaoszczedzic na czasie i zrobie cos w domu,jakas wytrzymalosciowke z ciezarem ciala.Pogoda do doopy,zimno i ogolnie nie chce sie wychodzic.
Drabinka na czas
30-25-20-10
push press 18kgx13 a potem juz 13kg
sit up
pompki
przysiad
inverted rowes
swing 13kg x 3 potem juz 10kg
Czas 21,54,3
chcialam jeszcze 15,5 zrobic ale bylo 20 po pierwszej a za 20 druga wyjezdzam do szkoly.ten trening to jeden z ulubionych.
Zmieniony przez - clearwater w dniu 2011-05-17 16:26:17
Byl jeszcze szybki spacer z psem,60 min 6km.I czuje sie naprawde glodna zjadlam plasterek sera
i jedna wase z maslem.Chyba naprawde za malo jem no i bez wegli,to napewno ma wplyw.Chyba dodam straczki.No i dzis zaczelam zakwas na chleb 100%zytni.
Zmieniony przez - clearwater w dniu 2011-05-17 21:28:10