clearwater/Po prostu ćwiczę i jem czysto

Kurna upieklam chleb na zakwasie jak go policzyc nie wiem i ile zjesc dwie kromki beda oki.

Ja sobie zawsze takie większe porcje obliczam z wartości użytych produktów, ważę "całokształt" i dzielę na porcje.

Kurna upieklam 4 chleby,jakos musze wykombinowac.

Zważ wszystkie cztery

Czy ja mam jutro taki zarzut zrobic.




Trening B
1. przysiad przedni 3x10
2. Push press 3x6-8
3. Zarzut (ma być piękny przysiad ) 3x 5
4. wiosło 3x 8-10
+15 min aero j.w.


edit
-----------------------------------------------------------------

10x SDHP(23kg sztanga)*
9x push up
8x swing(10kg hantelek)
7x sit up
6x burpee
wyszlo 9 obwodow w 29,20min.
Cala sie trzese,rzygac mi sie chce.nastepnym razem zrobie to na silce,bo to SDHP mialam za ciezka sztange a do swinga za lekka hantelka,ale i tak padam.

*ostatnie trzy serie z hantelka 10kg ten high pull.Zajyybisty trening i zapomnialam dodac ze rano bylam na silowni zaliczylam 20min biegania i 20 minut wioslarza.Dlatego ze mialam wizyte u pielegniarki i nie oplacalo mi sie jechac 15kg do domu zeby za godzine wracac.

Zmieniony przez - clearwater w dniu 2011-02-09 19:44:21

Zmieniony przez - clearwater w dniu 2011-02-09 19:45:08

Cala sie trzese,rzygac mi sie chce.

Achhhh... Poezja dla mych uszu

.....

Tak, właśnie tak się zarzut robi

Mnie przerażają te wytrzymałościówki, masochistki z was!

Wlasnie one sa najlepsze,bo nigdy nie wiesz do konca na co cie stac i potem zawsze jest satysfakcja.



Zmieniony przez - clearwater w dniu 2011-02-09 22:29:24


Juz po cwiczeniach i jedzeniu,dzis zwariowany dzien,bo musialam zadzwonic tesciowej do szpitala i w zwiazku z tym czekalam godzine na silownie potem pojechalam do niej i dopiero co przyjechalam.Na silowni sie wku... bo nie dosc ze byl teg gosciu,to jeszcze wpadly stare babcie na cwiczenia i zaatakowaly wszystkie maszyny cardio,akurat konczylam silowy.Pomimo ze to 3 tydzien,to pierwszy raz robilam ten trening B,w pierwszym tyg byla przygoda z barkiem,w drugim maksy i dzis wypadlo.Przewaznie sie nie sprzeciwiam i akceptuje cwiczenia jakie mam,ale ten trening mi nie podchodzi,nie lubie go.Moze dlatego ze jestem w nim slaba.Gryf mnie rozbraja.Nie mozemy tego zmienic tych dwoch cwiczen,na sumo i cos jeszcze

Zmieniony przez - clearwater w dniu 2011-02-10 13:41:37

Zmieniony przez - clearwater w dniu 2011-02-10 13:42:03

rzygac mi sie chce

tzn że trening dobry
bede wpadac

Ty tez masz nie gorszy,zastanowilam sie w sumie i bede robic ten dzisiejszy,nie moge sie poddac bo cos mi sie nie podoba,o to chodzi aby miec wyzwanie i je pokonac co nie.Ogolnie dzis po poludniu musialam sie drzemnac na pol godzinki,bo jakas taka zmachana jestem wypruta.I kurna nie wiem jak wy ale jak wstalam to taki trampek w mordzie i trzeba czyms zapchac i stalo sie,zjadlam kopytka na masle z cukrem,jak szalec to konkretnie,jakos mialam to przemilczec,ae obawiam sie koszmarow.