Na Discovery oglądałem kiedyś program o babci,która spontanicznie podniosła naczepę ciężarówki w chwili,kiedy przygniotła ona jej męża.Naczepa ważyła podobno duuużo ponad tonę.
To przykład motywacji do zrobienia czegoś w imię tego,co jest dla tego kogoś najważniejsze.
Są ludzie ćwiczący latami,szlifujący technikę do perfekcji,zdrowo się żywiący i wiodący zdrowy tryb życia,ale nie radzący sobie nawet z własną kobietą/ew.z własnym odbiciem w lustrze z rana
Są też ludzie typu (za wiki):
Berserkowie ubierali się w zwierzęce skóry, utożsamiając się z opiekunem zwierzęcym, zwykle wilkiem lub niedźwiedziem, a w czasie walki zachowywali w sposób sugerujący, że nie ma siły, która może ich powstrzymać. Stosowali samookaleczenia i często walczyli bez zbroi, aby wzbudzić we wrogach strach i zwiększyć swoją wściekłość. Często byli bezkarni, ponieważ uważano, że nie odpowiadają za swoje czyny. W okresach pokoju oraz chrystianizacji terenów nordyckich byli wyrzutkami, żyjącymi z rabunków i grabieży, potępianymi przez społeczeństwo. .
Większość tzw.sztuk walki nie ma zbyt wiele wspólnego z realną walką.Realna czyli do krwi ostatniej.Mają za to duuużo wspólnego z współzawodnictwem.Zawody,medale,dyplomy,stopnie,naszywki,składki,legitymacje...W tym wszystkim brak tej babci i brak berserku.Najważniejsza jest charyzma i skromność.Reszta to tylko sport.
Zmieniony przez - kojanis w dniu 2011-03-05 22:55:12