Fedor po wygranej buczy , on pokory cię nauczy %-)

za młoda, ja jestem 89 a za gnoja cały czas to oglądałem :D

kuka23 to ironia była

bulletskat ty jajcarzu
nie ładnie zaspamowałeś tym Twoim planem dyskotekowym chłopakowi temat

Zmieniony przez - Neith24 w dniu 2010-11-26 13:40:38

Dobra ale teraz poważnie, serio nie widzisz sensu w ćwiczeniu raz w tygodniu na siłce? Tylko wtedy mogę i mam czas żeby z niej skorzystać. To może lepiej zamiast tej siłki już jechać w domu pompki czy coś?

Powiem tak: jakiś sens jest zawsze, lepiej robić coś niż siedzieć na tyłku, tyle że efektu ćwiczenia 1x w tyg na siłowni będą raczej marne.
Po 1 marny efekt
Po 2 ciężko ułożyć dobry plan na 1 dzień, no chyba, że ktoś się ogranicza do określonych partii ciała. No ale tu zaś troche bez sensu jest np ćwiczenie samego bica. Decydując się na trening na siłowni powinien on obejmowac całe ciało.
Rozmawiałam na ten temat kiedyś z instruktorem z siłowni bo też chciałam sobie wcisnąć 1x w tyg siłownie i powiedział, że lepiej dla osoby która ćwiczy SW będzie jak w tym dniu zrobi sobie trening, który wpływa i na siłe i na wydolność, czyli tabata, pompki podciąganie itp.

Neith, a co to jest ta Tabata?

bulletskat dlaczego ja mam dziwne wrażenie że robisz sobie ze mnie jaja?

Szacun Neith, że nie zaniedbujesz historii

Puar powiem Ci, że mam duży sentyment do UFC1. Pierwsze walki, no i Gracie Royce walczył w gi jeszcze
Poza tym byłą wtedy duża różnorodność jeśli chodzi o style zawodników. Był przecież nawet Tuli Teila, który był zawodnikiem sumo. eh piękne czasy

Dokładnie Royce wymiatał. Zasady też.



To była jego dość mordercza walka. I jeszcze ta muzyka, przy której wchodzili - nie znasz tytułu? Jak już będę w UFC to przy niej wejdę Na jego cześć.

Wcale nie robiłem sobie jaj.. Ale OK jak tak uważasz to koniec tematu i dzięki za trochę rad