27.08.2019 Wtorek (7 tydzień prepa) Mimo wczorajszych nóg to w robocie czułem się super. Sporo sił, energii, chęci do życia ;-D Chyba wizja tego, że już niedługo scena pcha człowieka do przodu, mimo ogromnego nagromadzonego zmęczenia. Człowiek już tego tak nie czuje, bo głowa nabiera smaczku na to wyjście ;-D Dziś off od siłowego, cardio zrobione, [...]
30.08.2019 Piątek (7 tydzień prepa) Dziś dzień bez treningu siłowego. Z rana pozowanie + cardio. Jutro lecę zrobić ostatnie nogi, bardziej objętościwo. Waga 82,5kg, więc o limit jestem spokojny ;-D Wstawiam tutaj filmik z pozowania: https://youtu.be/PMEbqZlX9ao Trening: Cardio: 40 min na rowerku stacjonarnym rano na czczo Suplementacja: ALA: do [...]
31.08.2019 Sobota (7 tydzień prepa) A więc at first - ostatni dzień do roboty i 2 tygodnie urlopu ;-D Po drugie - dziś wpadło ostatnie długie cardio, teraz tylko jutro i w poniedziałek po 30 min i koniec Dziś również ostatni trening nóg, intuicyjny, na dużej objętości, a trochę mniejszych obciążeniach. Od jutra oficjalnie rozpoczynam peak week, [...]
01.09.2019 Niedziela (PEAK WEEK) No więc w końcu wolne od roboty! ;-D Wstałem i zrobiłem przedostatnie 30 minutowe cardio! Posiłek i na trening Trening: PULL Nie ma sensu wypisywać ćwiczeń i obciążeń - bazowałem na wysokiej objętości, dużych zakresach powtórzeń. Zrobione plecy, tył barków, biceps i brzuch. Mimo małej ilości węgli, to [...]
02.09.2019 Poniedziałek (PEAK WEEK) No i ostatnie cardio za mną, ciekawe czy mi będzie tego brakowało ;-D Później posiłek z węglami, trening i posiłek z węglami po treningu, a potem do końca dnia już białko+tł. Dziś też najniższe ważenie 79,8kg, więc do classic psyhique limit już jest, ale chcę się jeszcze wcisnąć w zwykłego klasyka, może się uda [...]
03.09.2019 Wtorek (PEAK WEEK) Dziś już bez cardio, ale mimo wszystko, w końcu odczuwalne mega zmęczenie się pojawiło. Trzeba jednak działać, to już ostatnia prosta, więc nie ma odpuszczania ;-D Najniższa waga - 79,2kg, więc idealnie! Ciągle leci powolutku w dół. Z rana pozowanie, a potem trening Trening: PULL Nie ukrywam, że było dość ciężko, [...]
06.09.2019 Piątek (PEAK WEEK) Dziś jeszcze zostawiam tutaj wpis, nie wiem jak będzie z tym w weekend, czy będę miał na to czas, a przede wszystkim głowę ;-D Waga dalej utrzymuje się na 78,4kg, więc wszystko zgodnie z planem. Dalej lecą spore ilości węgli, ale myślę, że w wagę wcisnę się spokojnie ;-) Dziś już nieco słabiej wypadł ten FBW w [...]
07.09.2019 Sobota (PEAK WEEK - dzień ważenia) Wstałem wcześnie rano, waga pokazywała 78,6kg. Zjadłem śniadanie, ruszyłem na ważenie. Przyjazd na miejsce o godzinie 16. Początkowo miałem startować w dwóch kategoriach - classic physique i kulturystyka klasyczna. Ostatniecznie okazało się, że ze względu na ilość zawodników trzeba obrać tylko jedną [...]
11.09.2019 Środa (drugi PEAK WEEK) Waga z rana na czczo 80,4kg. Limit 77kg. Waga w piątek. Easy! ;-D Dziś już bez cardio, nogi muszą odpoczywać. Czuję mega domsy w klatce po wczorajszym treningu. Ogólnie dziwna sytuacja - mało kalorii, mało węgli, a chodzę nakręcony i mam mega ochotę na treningi i ogólnie w życiu prywatnym tak żwawo wszystko, [...]
12.09.2019 Czwartek (drugi PEAK WEEK) Do limitu 2,5kg, a już jutro ważenie, dam radę ;-D Dziś ostatni trening FBW, ale odczuwalny spadek energii. Mimo wszystko, dziś wpada delikatne ładowanie węglami. Trening: FBW Wszystkie partie zrobione, prócz nóg. Wypłukany z glikogenu. Jest okej ;-D Suplementacja: ALA: do każdego posiłku z węglami, prócz [...]
Forma była zacna! Karta się należała jak psu buda! Gratulacje Dzięki wielkie! :) 16.09.2019 Poniedziałek Trochę ochłonąłem to wracam to normalności ;-D Póki co - treningi do końca tygodnia takie intuicyjne, wedle upodobania i powrót do michy sprzed BPS. Teraz czeka mnie porządny okres masowy, gdyż zdecydowałem się na wykupienie karty. Trzeba [...]
17.09.2019 Wtorek Klamka zapadła, wniosek o przejście na zawodowstwo wysłany, czekam tylko na akceptację ;-D Trzeba będzie więc nabić trochę mięsa do tego classic physique i zaprzyjaźnić się z tymi spodeneczkami ;-D Po tych waszych wszystkich miłych słowach dostałem takiej dawki motywacji, że dziś nogi skatowałem tak, że jutro będę utykał %-) Z [...]
18.09.2019 Środa Teraz przez najbliższe 2 tygodnie micha pozostaje bez zmian, treningi też takie intuicyjne, by przerobić wszystkie partie, trochę się zmęczyć, ale nie do całkowitego upadku. A potem z buta wjeżdżam w okres masowy ;-D Dzień rozpoczęty pobudką o 4 rano i 25 min cardio na czczo. No, a dziś rozpoczynają się nieprzyjemności - powrót do [...]
19.09.2019 Czwartek Wczoraj pierwszy dzień w robocie po tak długiej przerwie i o dziwo było całkiem spokojnie ;-D Idealnie na wdrążenie się w ten rytm. Wieczorem jednak, zarwane ostatnie nocki dawały o sobie znać, jak położyłem się na łóżku tak od razu mnie odcięło. Gdy wstałem myślałem, że chyba czas najwyższy zrobić rest day, bo czułem ten [...]
21.09.2019 Sobota W końcu mogłem się dziś fajnie wyspać, ponad 8h snu, pełna regeneracja. Z rana rowerek 25min. No i jako, że sobota - wolne, to 6 trening z rzędu, a na nim solidne nogi! :-P Jutro już koniecznie trzeba zrobić off, bo co za dużo to nie zdrowo ;-D Siła na treningach powoli wraca, więc już się nie mogę doczekać, gdy prawilnie [...]
22.09.2019 Niedziela 7 dzień treningowy z rzędu to byłoby za dużo, a więc dziś off od siłowego :-PP Myślałem, by też dziś dać sobie spokój z cardio, ale jakoś tak przywykłem do tego, że po takim rowerku na czczo śniadanie wchodzi jak złoto 8-) A więc dzień rozpoczęty od 25 min cardio na rowerku, a później trochę pomęczyłem brzuch, bo wczoraj tak [...]
25.09.2019 Środa (1 tydzień okresu masowego) Dziś planowy off od siłowego i w sumie to i dobrze, bo czuję, że organizm domaga się delikatnego odpoczynku. Trzeba teraz nabrać sił na kolejne 3 dni treningowe z rzędu. Wczoraj lekko zrzędziłem, że ten pull jakoś słabo wchodził, dziś jednak zmieniam zdanie - doms'y konkretne, z łóżka problem wstać ;-D [...]
27.09.2019 Piątek (1 tydzień okresu masowego) Kurcze, ciągle samopoczucie fatalne, totalny brak energii i chęci na cokolwiek. Mimo dobrze przesypianych nocy wstaję jakiś mało zregenerowany, chyba jakaś choroba mnie dopadła. Zobaczymy jak będzie przez weekend i po nim, może wróci wszystko na właściwe tory, bo człowiek chce trenować, ma ogromna [...]
28.09.2019 Sobota (1 tydzień okresu masowego) Dziś będzie nieco ciekawsza wpiska, bo ze zdjęciami ;-D Ogólnie samopoczucie z rana już znacznie lepsze. Bez cardio dziś, bo mocne plecy czekały. Z rana pozowanie i później mały wypad na inną siłkę niż zwykle do Katowic ;-D Cardio: Brak, ze względu na mocny trening grzbietu (wszystko zgodnie z planem) [...]
29.09.2019 Niedziela (1 tydzień okresu masowego) Dziś, po 3 ciężkich dniach treningowych, czas odpocząć. Pierwszy tydzień masóweczki za mną. Treningi wchodzą sztosik! Aktualne macro: DT: 320B/490(505)WW/30TŁ DNT: 300B/300WW/30TŁ Od przyszłego tygodnia jedyne zmiany jakie zachodzą to delikatne ścięcie cardio na 5x20min Jutro lecę zrobić badania, [...]