historia

[...] te wakacje pojechalem do znajomego. 155km z pełnym obciążeniem sakwami, namiotem, spiworem, itd. Srednia predkosc wyniosla ciut ponad 20km/h, ale co słoneczko przypiekało to historia. Skóra z ramion schodzila mi jeszcze 4 dni. Podziele sie jeszcze moimi spostrzezeniami, bo mysle, ze warto. Jak kierowcy zapatruja sie na ruch rowerów po szosie [...]

@lollolowi Niedawno, na treningu judo mój kumpel ważący 78 kg miał straszny problem rzucić moją skromną, filigranową, ważącą powyżej 100 kilo osóbką. Kolega starał się wykonać morote seoinage ( sprawdź sobie u wujka google jak nie wiesz co to) siłowo, tzn. podnieść mnie. Wyniki były raczej smutne, częściej on kończył pode mną niż vice versa. [...]

To walka pijanego Dona Frye z ochroniarzem, bylym bokserem. Ciekawa ta historia z reka Alistara. Co to za infekcja ze mogl stracic dlon? Ugryzli go czy co?

Ale schodząc z Arta... PS. Uriel, nie wiem jak odebrałeś moje słowa, bo widze różną reakcje innych, ale charakter mych wypowiedzi nie miał być obraźliwy, jak juz to lekko uszczypliwy... Ale to jest historia a'la "złamałem rękę bramkarzowi" Zmieniony przez - KS.IFBB w dniu 2005-04-27 19:48:01

Historia siłowni na przełomie X-XI wieku. Myśląc o ludziach średniowiecza często popełniamy błąd myśląc że tylko walczyli, jedli tłuste potrawy oraz spędzali swój czas w prymitywny sposób : waląc kapucyna (giermkowie) i posuwając księżniczki (rycerze, moskale). Otóż rzeczywistość wprawdzie taka była, ale nie do końca... otóż człowiek był kreatywny [...]

[...] skoro to daje przyjemnosc (i pochodzi ze zlego kapitalistycznego zachodu) to musi byc zabronione (tu swoj udzial takze mialo lobby alkoholowe ale to dluuuga i skomplikowana historia) Skoro zostalo zabronione to nikt nie ma najmniejszej nawet kontroli nad tym... wszystko jedno czy chodzi o sprzedaz... zarzywanie... czy stopien jakosci... (o [...]

[...] brzuch. ABS II+dodatkowe cwiczenia. Potem Potruhtam 25 minut i wroce do domu na jakas kolacyjke (twarog juz sie nie moze doczekac ). Ogolnie czuje sie kapitalnie, nie wiem czy aby to ma jakis zwiazek, ale dzieki cwiczeniu moge sie rozladowac troche i lepiej mi sie skupia na lekcjach, badz nie (historia-odwieczny sen). Niedlugo znow sie odezwe:D

Historia lubi sie powtarzac :) i na fotce widac ze bedzie to wieksza puszka moze cos ok 600 g a im wieksza puszka tym wiecej skladnikow bo jednak czyms ja musza wypelnic :)

Drugimtakim trochę pobocznym tematem jest historia Polski z okresu chcrztu i bitwy pod Cedynią-czyli początki państwa Polska. Widze ,że też niewielu się tym interesuje-liczyłem trochę na Kerada i Wycwiela -ale jak zwykle byłem zbyt optymistyczny. Dlaczego to jest tak istotne? Bo od tamtego momentu may wciąz te same problemy,które rozwiązujemy [...]

[...] to agresywny pięściarz lubiący nacierać na przeciwnika. Styl rywala wyjątkowo odpowiada Bernardowi, który w przeszłości znakomicie radził sobie z podobnymi rywalami. - Moja historia pokazuje, że każdy kto mnie atakował przegrywał z kretesem. Jestem wszechstronny, dostosuję się do niego. Jeżeli będzie uciekał, to też go dopadnę. Pascal jest [...]

Odpowiadając na pytanie autora tematu - tak, jak najbardziej kung fu, czy wushu może być skuteczne w samoobronie (bo przecież my nikogo sami na ulicy nie atakujemy, tylko się bronimy ;-)). Kiedyś napisałem tekst, który mówi o możliwościach zastosowania tradycyjnej sztuki walki w samoobronie. Piszę w nim o mizong quan, natomiast moim zdaniem [...]

a no to inna historia :-)

ellis, zdecydowanie sie z toba zgadzam, jedzenie malo to nic dobrego, wiem to na wlasnym przykladzie... cala historia zaczela sie kilka lat temu:platki, chrupie pieczywo, jogurty, itd. Efekt byl taki, ze schudlam 8kg, ale co z tego, moj metabolizm zwolnil i wiadomo byl efekt jojo... dopiero teraz zmadrzalam... zwiekszam stopniowo kalorie, jem [...]

Za. Pozdro. Doradca w dziale Suplementacja -Dżingol bels dżingol bels..dżingol ol de łej.. Bo to historia,bo to marzenia... To co najlepsze w kulturystyce jest niewidoczne dla oczu..

[...] od działu "Intelekt"?Moderatorzy powinni byc cześciej zmieniani.Jeśli mod nic nie robi to nie może być modem..Połowy nawet nie znam. Pozdro. Doradca w dziale Suplementacja -Dżingol bels dżingol bels..dżingol ol de łej.. Bo to historia,bo to marzenia... To co najlepsze w kulturystyce jest niewidoczne dla oczu..

I co jak z zakładem ? Napisz jak się ta historia zakończyła.

emanems... jakbym byl lekomanem to bym wybral inne rzeczy ndo jedzenia przed snem niz te twoje wynalazki. zawsze wg mnie branie rzeczy w ten sposob bylo jak z historia elvbisa, morrisona itd... caly dzien pobudzacze a na noc barbiturany, ziolo, walium , litry whisky.. byle sie zmulic i isc spac. Nie ,a le podziekuje w ten sposob nie problem ogarnac

He, moim zdaniem twoja sytuacja Aga jest beznadziejna, bo jeżeli on sam nie bedzie chciał z tym skonczyć, to nikt i nic mu nie pomorze. A co do Totorina to moim zdaniem historia całkiem prawdziwa. Sam znam kilka osób o których ich dziewczyny mogły by tu napisać. A co do wieku to w podstawówce pamiętam był jeden taki delikwent co koksował, tylko że [...]

MŚ: Koszmarna forma rywali Polaków Piłkarze Kostaryki, grupowi rywale biało-czerwonych podczas finałów MŚ, zanim dotarli do Niemiec rozegrali sparingowe spotkanie z reprezentacją Katalonii, przegrane 0:2. Madrycki Dziennik "As" napisał po tym spotkaniu: "Kostaryka prezentowała się jak drużyna tamburynów. Koszmarnie. Naprawdę [...]

[...] piątki, bo moje dwie ostatnie walki – pokonałem Ige, który był w pierwszej dziesiątce. Teraz pokonałem Burgosa, który jest w pierwszej dziesiątce. Wierzę, że cała moja historia z moimi występami, naprawdę zasługuję na następną walkę z kimś z pierwszej piątki.” Świeżo po wielkim zwycięstwie nad Burgosem nagrodzonym bonusem „Fight of the [...]