Ja tak samo. I dziwnych połączeń. Zresztą inaczej mi wszystko smakuje odkąd nie jadam przetworzonych produktów. U mnie ta sama historia. Kompletnie mi się smaki pozmieniały :)
[...] nadludzką siłę, być może liczył na to,że walcząc zawojuje kolejną dyscyplinę.I nawet jeśli tak się nie stanie,to powinniśmy go raczej wspierać dobrym słowem,niż opluwać jadem zazdrości.Bo przy nim jesteśmy nikim.Jego historia zapamięta na długo,a On sam będzie miał znacznie więcej do opowiadzenia swoim dzieciom i wnukom.Pozdro Panowie!
[...] sprawa, każdy organizm jest inny, na mnie może działać low carb na kogoś innego ketoza, i tak do osrania. Napewno przy SW i trybie intensywnego życia nie tylko fizycznego, jedzenie o stałych porach pełnowartościowych posiłków jest korzystniejsze, historia to pokazała na przykładzie społeczeńst rolniczych i łowieckich, dalej nie trzeba szukać.
Mogę to podsumować tak- możemy kłócić się bez końca. Możesz mi jeszcze wyjechać z mnóstwem populistycznych tekstów typu "biedni ludzie nie mają pieniędzy na prywatne leczenie" (co jak napisałem wcześniej jest bzdurą, ale nie mam zamiaru odnosić się do każdego następnego, bełkotu). Jednak jak nie wierzysz w idee JKM, to patrz na historie! Tam masz [...]
[...] w górach w tym roku, i jedną z atrakcji byl wjazd na gore kolejką górską, a ja mam k****ski lęk wysokosci, jedziemy tym i coraz wyzej nad ziemią jestesmy, i nagle kumpel wyjął plejboja z Igą Wyrwał z plecaka, wzialem go od niego i cały czas gapilem sie na jej fotki, nawet sie nie spostrzegłem kiedy bylem juz na górze tak,wiem wspaniała historia
Naruto takie bardziej gowniarskie niz np Death Note,czy tego typu,ale ogladam czasem,bo lubie wiedziec jak sie konczy dana historia,a odcinki wychodza z 10 lat juz chyba,takze coz %-)
[...] McGregora, w przekazanym do stacji ESPN oświadczeniu zaprzeczyła jakoby zakończenie kariery przez Irlandczyka było spowodowane zarzutami o napaść na tle seksualnym. Ta historia krąży od jakiegoś czasu i nie jest jasne dlaczego właśnie teraz jest o niej mowa. Założenie, że informacje o zakończeniu kariery przez Conora właśnie przez związki z [...]
??? Ja pyerdolę historia jak z Pulp Fiction, szkoda, że z prawdziwą ofiarą. %-) Pozostaje mieć nadzieję, że obrażenia możliwie niepoważne. }:-( Zmieniony przez - TezAndrzej w dniu 2013-10-18 18:27:44
dobra historia. jakos nie pasujesz do takiej "kulturalnej" miejscowki;) bede zagladal. widac ze jest kawal chlopa i to silnego. zebym chociaz kiedys podnosil polowe tego co ty bedzie dobrze. pozdrawiam i walcz dalej