[...] ogarnięcia w trybie automatycznym... powoli też kończę remont w małym mieszkanku - więc powinno zrobić się łatwiej. Z tego planu został mi miesiąc i 2 tygodnie (w tym jeden deload). Ale jestem juz bardzo zmęczona - wcale nie siłką jako taką, tylko tym wszystkim co życie dookoła przynosi i kiepskim snem. Plasterek pomaga na sen, ale naprawdę [...]
Wiesz jak się przetrenujesz to raczej jak zakwasy zejdą, to nie będzie lepiej. Przetrenowanie to przeladowanie CUN, a tutaj 2 dni przerwy to nic. Tydzień, moze dwa, albo deload objętościowy w treningu. Choć to wcale nie powiedziane ze to akurat to, czynników może być wiele...
[...] stop blisko maksa wyczerpujesz OUN i słabniesz. Tsu, nawet najbardziej utalentowany zawodnik, a ty jesteś utalentowana jak przegnie z objętością/intensywnością to się wypali. Zrób deload (serio), a potem zacznij z Tmax większymi o 2,5 góra i 5 dół. Ale zwiększasz TMax, i od tego liczysz %. Deload masz opisany w każdej z książek, które dostałaś.
Zrobisz taki prawdziwy deload? Dasz radę? %-) Chyba nie mam wyjścia, w programie deload wypada co 7 tygodni i to wychodzi właśnie teraz. I tak juz przegięłam z jokersetami, muszę zluzować od kolejnego cyklu. Mam 5 opcji do wyboru, chyba zrobię opcje nr 2: /SFD/2018/12/20/be94c19dcc134d57bcdef87bb80f3f41.jpg
Ja zaczęłam robić deload od kiedy Bziu mi pomaga w treningach, ja muszę robić po 7-8 tygodniach, wysiadam fizycznie i psychicznie, czuję się zniechęcona i zmęczona a po tygodniu na minimalnych ciężarach czuję się jak nowo narodzona, z taką nową energią startuję ja to sobie bardzo chwalę
Ja zaczęłam robić deload od kiedy Bziu mi pomaga w treningach, ja muszę robić po 7-8 tygodniach, wysiadam fizycznie i psychicznie, czuję się zniechęcona i zmęczona a po tygodniu na minimalnych ciężarach czuję się jak nowo narodzona, z taką nową energią startuję ja to sobie bardzo chwalę bardzo dobrze :-) im cięższe treningi, tym bardziej trzeba o [...]
[...] mimo zmian w diecie i padała o 18 na pysk choć wcześniej się to nie zdarzało. Poprosiłem żeby zrobiła usg tarczycy mimo badań w normie i wyszły jej guzy na tarczycy, była w styczniu na zabiegu wycięcia i wróciła do równowagi samopoczucia. Jak tu wszystko w normie będzie, a jak nie stosowałeś to może deload pomoże być może przypaliła trochę CUN.
Schwarnold- Jeden Bóg wie ile ćwiczysz i jak, ile razy robiłeś deload i z jakimi skutkami (czy w ogóle robiłeś). Jeżeli nie robisz przysiadów 3/2 x w tygodniu (część "Bóg jeden wie jak ćwiczysz"), to nie weźmiesz progresji rozpisanej na taki trening. Czy może pytasz, czy deload jest dobrym pomysłem? (tak jakby wszystkie źródła nie były [...]
Żadne 5 x 5. Rozpisuje tygodniami. 1 Rampa x 10 (dwa, ale tylko DWA w zapasie) Ten sam ciężar 3 x 5 2 Rampa x 8 (dwa w zapasie) ten sam cięzar 3 x 4 3 Rampa x 5 (jedno w zapasie) Ten sam ciężar 3 x 2 4 Rampa x 3 (na maksa, ostatnia seria ma być z ciężarem, z którym nie zrobiłabyś ani jednego powtórzenia więcej) Ten sam ciężar 3 x 1 Deload albo [...]
10.12.2019DT Ostatni trening z pierwszej części rozpiski Bziu. Czas na zaplanowany deload i zaczyna się kolejny cykl 3 tygodni, które jak podejrzałam sobie obciążenia to chyba spać mi ze strachu nie dadzą:) Na siłce tłumy, walka o rack, najpierw sama czekałm na miejsce pół godziny (wcisnęłam sie z HT obok racku i pilnowałam), potem co chwilę mi [...]
14.12.2019 DT Takie nudy na pudy ten deload. Za to rozgrzewka i rozciąganie najlepsze w historii:) Nawet szpagat był. wypiska jutro, bo dzisiaj z innego kompa piszę i do kina zaraz lecę na Na Noże. /SFD/2019/12/14/2a160391a03e412487158f1f915bfdf0.jpg
[...] tego można jeść!?! Nie rozumiem dlaczego we wtorek i środę było git? Czyżby znieczulenie tak długo trzymało? Uciekłam z domu leczyć rany w samotności na siłkę, dobrze że ten deload mi jeden został bo normalnego treningu bym taka naćpana nie zrobiła. Chyba pierwszy trening w którym poszłam minimalistyczne i nic mi się nie chciało dokładać. Ciężary [...]
Może to nie przez bieganie a ogólnie przez zbyt duży poziom aktywności. Kiedy robiłaś sobie jakiś choćby tygodniowy deload od wszystkiego ? Może najwyższy czas:)
[...] dziewiątego... Ale cieszę się, bo muszę przestać się bać tego ciężaru i każdy kolejny raz zdejmuje trochę strachu. Pofikałam trochę też. Tak sobie myślę, ze jakiś tydzień deload'u by się przydał bo widzę, ze znowu mnie do jogi bardziej ciągnie niż do ciężarów.... I pojechałabym pobujać się na drabinkach.... Jutro powrót do liczenia i będzie [...]
Jakiś deload jednak nadszedł bo we łbie mi te ciężary zakręciły:) Zaczęłam się bać iść zrobić kolejny trening z ME. Luzuję w tym tygodniu. Będzie łatwo, lekko i przyjemnie.... Wczoraj było fikanie, dzisiaj było fikanie i siła dół (GM, HT, suwnica, przysiady na wyciągu, rzymska etc. - tak żeby czuć). Przy fikaniu zaliczylam wczoraj i dzisiaj [...]
21.10.2021 DT na deload Wczoraj pofikane, to dzisiaj siła góra. Przyjemnie, nie powiem. Bez presji - bez patrzenia na kartkę czy progres jest czy nie ma. I plecki i klata i barki i tricki... Ładnie zrobione. Jutro dół taki lightowy, w sobotę NaviDog - w planach 15km, ale zobaczymy czy ekipa nie wymięknie - pogoda też jest wielką niewiadomą. W [...]
24.10.2021 DT Ostatni deloadowy. W piątek się nie udało - to dzisiaj ten dół zrobiłam. Oprócz tego się urobiłam w chałupie i na tarasach.... Wrr.. I jeszcze mnie moja kobieca część body zaskoczyła, bo już myślałam, ze @ zdecydowała się opuścić mnie na dobre, ale jednak nie - po ponad 70 dniach wróciła. I po co?? Było pull through, HT, RDL w [...]