[...] Wtedy marynuje się w tym cały dzień i hop na grilla. Drugi sposób to mieszam papryki, zioła, czosnek w proszku i trochę przyprawy Knorr do mięsa ( innej nie tknę). Tak samo robię z boczkiem. A np. szaszłyki marynuję w sosie z jogurtu, kurkumy, curry, soli morskiej i pieprzu ziołowego. A u Was jak to wygląda? Z chęcią czegoś nowego spróbuję.:-)
Czesc dziewczyny, sluchajcie mam pytanie W czwartek mam wyjscie z grupa z pracy do knajpy na curry i zastanawiam sie jak miske rozplanowac, zakladam ze bedzie sporo ryzu i tluszczu, sa opcje bez pszenicy i nabialu wiec bede safe. Czy w takim przypadku jesc mniej na sniadanie i obiad czy raczej wszystko normalnie i miec nadwyzke? Co radzicie?
Kittie, ja raczej gustje w potrawach samorobiacych i dlatego u mnei ostatnio kroluja wszystkie odmiany curry %-) Nie trza stac nad garnkeim, tylko wystarczy nadstawic minutnik ;-)
tikka masala wygrala konkurs na potrawe narodowa, no nie :-D? dla mnie w indiach za goraco, a curry lubie-bo lubie mase przypraw i najlepiej ostrych ;-] (Bunia, to z pistacjami to z ksiazki?) Zmieniony przez - anister w dniu 2012-09-18 10:13:40
robię podobne,tyle,że z samych białek. dodaje do tego jeszcze odrobinę mleka,curry,paprykę słodką,czy kurkumę i trochę ziaren sezamu,fajna sprawa :) smażę na suchym teflonie
300g kury, 200g żółtego sera, 2 duże cebule, 450g brokuła mrożonego i 250g mieszanki warzyw chińskich :-D do tego masa przyprawy curry, pieprz i czosnek granulowany :-D
[...] do woli, bo wszystko nieliczone !!! Możesz także na podstawie tej bazy komponowac pozostałe posiłki, np dzisiaj jadłam kapuchę z pieczarkami, odrobiną smietany i kurczakiem. Jutro będzie z pomidorami i ryżem, potem z curry,kolejno cos a la bigos ... ... Wersji jest naprawdę dużo.... Zmieniony przez - alhambra1970 w dniu 2014-10-29 23:11:01
Świetne wskazowki warto wyprobowac od siebie moge dodać ,że ostatnio podobny styl propaguje w mediach Brandon Curry, jakby nowy etap w body building'u ;)
tez go lubie ale wydaje mi sie ze nie osiagnie tego czego po nim oczekujemy...ogolnei zauwazylem ze panuje taki "trend" ze jak ktos cos osiagnie i zostanie zauwazony to spoczywa na laurach...curry,evan,brewer,mcgrath,vaillant...przeciez tylko jesc,bic,spac,cwiczyc i rosnac...a jakos efektow po nich nie widac
Curry to fakt, nie wiadomo co robil przez te dwa lata, prawdopodobnie bardziej potrzebowal przerwy zeby sprawy prywatne poukladac. Vaillant? McGrath? Ten pierwszy nie jest nawet prosem, przeciez to mlody chlopak, w sumie nawet nie wiadomo jeszcze czy poswieci zycie kulturystyce. A Frank nigdy nie mial potencjalu na mistrza wsrod zawodowcow, ale [...]
ach co prawda to prawda, mlodziez u mnie w pracy watla i jeszcze probuja schudnac, a jak poszlismy na lekcje curry to wpadli w prawie histerie, bo chochlami fat sie lal \-) inny mlodzieniec np. nie chce przekroczyc 60kg wagi, co musialam skwitowac, ze 60kg to na wadze w przedszkolu widzialam \-)