Aga, hahaha znów nie zauważyłam hehe, siedzę i leje sama z siebie LOL. Molly, ją pms mam masakrę. Zazwyczaj jest to właśnie szpagat emocjonalny, uczuciowy zakalec i huśtawka nastrojów. W ciąży tak nie miałam, jak mam przed okresem.
po moim trupie rurki mu kupie niech krótkie portki nosi na dupie stara już jestem, w krzyżu mnie łupie lecz włoży rurki to ukatrupię Aga, normalnie <3 <3 <3 <3 <3 <3
tak mnie aga zainspirowałaś tą ikeą, że chyba poszukam czego co by mogło znormalizować to moje pomieszczonko siłowniane, bo już kvrwa na te kamyszki, aniołki i koraliki a to wszystko na fioletowo-różowej ścianie patrzeć nie mogę. masz jakieś sprawdzone miejsca z grafiką na ścianę?
Aga pokaż się coś o drastycznych zmianach kolorów mogę powiedzieć psami go, psami Przywiążę któregoś do haka na długiej lince, tylko trzeba zrobić losowanie którego Skrwsyny... znowu będzie sprawdzanie monitoringu.